eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjekodeks pracy
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 15

  • 1. Data: 2004-02-21 10:36:38
    Temat: kodeks pracy
    Od: "Maria" <m...@o...pl>

    Witam mam maly problem podpisalam umowe o prace z pracodawca,oczywiscie jak to
    bywa zawarl w niej rozne zaleznosci(warunki podjecia pracy,czasu
    pracy,zwolnienia itd) na ktora niestety zgodzilam sie(nie zgadazjac sie nie
    miala bym pracy to oczywiste wiec musialam podpisac) i podpisalam ta
    umowe.Teraz chce sie zwolnic z tej pracy.Chodzi mi o to czy jest szansa
    przejscia teraz na warunki kodeksu pracy? Czy obowiazuje mnie to co podpisalam?
    Co jest wazniejsze nasza umowa tzn miedzy mna i pracodawca czy kodeks pracy
    dokladnie chodzi mi o umowe o zakazie konkurencji.Mam nie pracowac przez 3
    miesiace on mi za to placi.Znalazlam sobie prace w innej firmie i jak bede na
    tych 3 miesiacach to ja strace,no coz wiem podpisalam umowe.....i co mam
    zrobic???

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 2. Data: 2004-02-21 11:26:58
    Temat: Re: kodeks pracy
    Od: "hrabia" <h...@g...pl>

    Jeśli umowa z Twoim pracodawcą jest w niektórych miejscach sprzeczna
    z kodeksem pracy, to obowiązuje kodeks pracy. W szczególności kodeks
    omawia dopuszczalne formy umów o zakazie konkurencji.

    Jeśli podpisałaś umowę o zakazie konkurencji zgodną z przepisami
    kodeksu pracy , to pozostaje jej przestrzeganie, albo wynegocjowanie
    z pracodawcą, żeby jednak z niej zrezygnował. On w zamian
    za niepodjęcie przez Ciebie pracy u konkurencji musi płacić,
    więc może po prostu dojśc do wniosku, że bardziej mu się jednak
    opłaca machnąć ręką.

    h.


  • 3. Data: 2004-02-21 13:17:44
    Temat: Re: kodeks pracy
    Od: m...@o...pl

    Problem w tym, ze machnac reka nie chce a ja chce pracowac. Grozi mi przy tym w
    przypaku podjecia pracy (na dowolnym stanowisku, bo mowa o dzialalnosci
    zaronkowej u konkurencji) ogromna kara.

    > Jeśli umowa z Twoim pracodawcą jest w niektórych miejscach sprzeczna
    > z kodeksem pracy, to obowiązuje kodeks pracy. W szczególności kodeks
    > omawia dopuszczalne formy umów o zakazie konkurencji.
    >
    > Jeśli podpisałaś umowę o zakazie konkurencji zgodną z przepisami
    > kodeksu pracy , to pozostaje jej przestrzeganie, albo wynegocjowanie
    > z pracodawcą, żeby jednak z niej zrezygnował. On w zamian
    > za niepodjęcie przez Ciebie pracy u konkurencji musi płacić,
    > więc może po prostu dojśc do wniosku, że bardziej mu się jednak
    > opłaca machnąć ręką.
    >
    > h.
    >


    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 4. Data: 2004-02-21 18:31:32
    Temat: Re: kodeks pracy
    Od: "mislawek" <m...@p...onet.pl>

    Jeżeli obecny pracodawca nie chce "machnąć ręką" - na nowej umowie o pracę w
    rubryce stanowisko poproś by wpisano np. "specjalista do spraw konserwacji
    powierzchni płaskich" (sprzątaczka).
    :-)
    byłem w podobnej sytuacji - przeszło.
    Upewnij się jednak czy nie zmieniły się przepisy w temacie zakazu
    konkurencji - ten sposób może być już nieaktualny.
    Pozdrawiam. Reksio.

    h.



  • 5. Data: 2004-02-22 09:43:47
    Temat: Re: kodeks pracy
    Od: "Jakub Zysnarski" <a...@n...koncu.postu>


    Użytkownik <m...@o...pl> napisał w wiadomości
    news:65ac.000004de.40375a76@newsgate.onet.pl...
    > Problem w tym, ze machnac reka nie chce a ja chce pracowac. Grozi mi przy
    tym w
    > przypaku podjecia pracy (na dowolnym stanowisku, bo mowa o dzialalnosci
    > zaronkowej u konkurencji) ogromna kara.
    >
    To jakaś paranoja !!! Czy w tej umowie masz zaznaczone, jakie podmioty
    stanowią konkurencję względem firmy, z której chcesz się zwolnić? Czy mam
    rozumieć, że jeśli jesteś np handlowcem w branży X, to nie możesz podjąć
    pracy jako handlowiec w branży Y, ani też jako ktokolwiek inny ?



  • 6. Data: 2004-02-22 12:08:03
    Temat: Re: kodeks pracy
    Od: "terrorysta" <t...@p...onet.pl>

    .
    > Upewnij się jednak czy nie zmieniły się przepisy w temacie zakazu
    > konkurencji - ten sposób może być już nieaktualny.
    > Pozdrawiam. Reksio.
    >
    To by bylo zbyt proste. Praca dla konkurencji oznacza JAKAKOLWIEK
    prace na JAKIEJKOLWIEK zasadzie(umowa o prace, dzielo, zlecenie,
    kontrakt menedzerski). Obawiam siez nie masz ruchu, tym bardziej, ze
    obecny pracodawca wie o Twoich zamiarach i juz dobrze Cie przypilnuje.
    t.


  • 7. Data: 2004-02-22 12:08:52
    Temat: Re: kodeks pracy
    Od: "Pe.Ka" <c...@t...cy>

    Dnia 04-02-22 13:08, osoba przedstawiająca się jako "terrorysta"
    napisała co następuje:

    > To by bylo zbyt proste. Praca dla konkurencji oznacza JAKAKOLWIEK
    > prace na JAKIEJKOLWIEK zasadzie(umowa o prace, dzielo, zlecenie,

    Nie masz racji. Zakaz konkurencji obejmował tylko i wyłącznie pracę na
    stanowisku o podobnym zakresie obowiązków jak w firmie poprzedniej a nie
    jakąkolwiek pracę w firmie konkurencyjnej. Też nie wiem czy coś się
    zmieniło ale chyba nie.

    Pozdrawiam

    --
    _ _ _
    _|_|_ //\ Paweł Kruk : peka1972(at)gazeta(punkt)pl //\
    (o o) // / ICQ:288966854 // Mozilla 1.6PL // GG:2091615 // /
    ooO--(_)--Ooo--// /---------------//---------------//-------------// /-


  • 8. Data: 2004-02-22 17:54:41
    Temat: Re: kodeks pracy
    Od: "andy" <a...@z...adres.pl>

    Użytkownik "Jakub Zysnarski" <a...@n...koncu.postu> napisał w wiadomości
    news:c19u4r$jti$1@atlantis.news.tpi.pl...
    >
    > To jakaś paranoja !!! Czy w tej umowie masz zaznaczone, jakie podmioty
    > stanowią konkurencję względem firmy, z której chcesz się zwolnić? Czy mam
    > rozumieć, że jeśli jesteś np handlowcem w branży X, to nie możesz podjąć
    > pracy jako handlowiec w branży Y, ani też jako ktokolwiek inny ?

    Jeżeli ma w umowie zawartą klauzulę o zakazie pracy w konkurencji (z
    podaniem okresu i kwoty odszkodowania) to faktycznie nie może się zatrudnić.
    Aczkolwiek pracodawca w tym czasie musi jej wypłacać odszkodowanie. Jeżeli
    chociaż raz nie wypłaci odszkodowania do 10-go dnia miesiąca, to może
    spokojnie zapomnień o zakazie konkurenji.

    Pozdrawiam,
    Andy



  • 9. Data: 2004-02-22 20:55:16
    Temat: Re: kodeks pracy
    Od: "terrorysta" <t...@p...onet.pl>

    Napisalem to co napisalem bo tlumaczylem niedawno kontrakt menedzerski
    i tak to tam bylo przzedstawione. Kontrakt przygotowala jedna z
    najlepszych, warszawskich kancelarii. Poniewaz postanowienia takiego
    kontraktu musza byc zgodne z prawem pod rygorem niewaznosci cos musi
    byc na rzeczy.
    t.


  • 10. Data: 2004-02-22 21:16:25
    Temat: Re: kodeks pracy
    Od: m...@o...pl

    > Napisalem to co napisalem bo tlumaczylem niedawno kontrakt menedzerski
    > i tak to tam bylo przzedstawione. Kontrakt przygotowala jedna z
    > najlepszych, warszawskich kancelarii. Poniewaz postanowienia takiego
    > kontraktu musza byc zgodne z prawem pod rygorem niewaznosci cos musi
    > byc na rzeczy.

    Tak tylko chodzi o szarych pracownikow, a nie managerow, ani osoby na
    stanowiskach kierowniczych ...

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

strony : [ 1 ] . 2


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1