-
21. Data: 2007-07-28 17:23:50
Temat: Re: jakie wynagrodzenie dla kucharza?
Od: Agryppa <b...@m...tam.pl>
Piotrek wrote:
[...]
> jak duze miasto?
> bo to tez zalezy jak juz pisalem kolo 1500 zł miala obsluga u
> znajomego, miasto niewielkie, konkurencja tez nie duza a interes
> dopiero co startowal wiec to byly poczatki:)
>
Miasto 150,000 mieszkańców.
W odpowiedziach powyżej pojawił się temat szkoleń. Znalazłem w Krakowie
punkt szkolenia właścicieli mających się otworzyć pizzerii oraz dla ich
pizzerów lub kucharzy. Szkolenie kosztuje 1000 złotych lub 1500 za dwie
osoby. Firma nazywa się Roma piecedopizzy. Myślę o skorzystaniu z ich
ofery. Nie sprawdziłem jednak jeszcze alternatywnych ofert.
Agryppa
-
22. Data: 2007-07-28 18:37:43
Temat: Re: jakie wynagrodzenie dla kucharza?
Od: Krzysztof 'kw1618' z Warszawy <a...@m...www.pl>
W odpowiedzi na post z Fri, 27 Jul 2007 10:19:59 +0200, od Jackare :
> Każdy z nich mógłby powiedzieć że zrobił wszystko zgodnie z
> najlepszą wiedzą a produkt nie wyszedł.
mądry głos
--
Zalaczam pozdrowienia i zyczenia powodzenia
Krzysztof 'kw1618' z Warszawy
Ważny polityczny artukuł: http://grupy2.3mam.net
-
23. Data: 2007-07-30 06:44:05
Temat: Re: jakie wynagrodzenie dla kucharza?
Od: Tomasz Kaczanowski <k...@n...poczta.onet.pl>
Gienek pisze:
>> u mnie w
>> miescie w pizzeri znajomego placi ludziom po 4zl/h brutto.
>
> Hmm Chyba coś ci się pomyliło. 160h * 4zł = 640zł A gdzie najniższa krajowa?
>
Mam w rodzinie paru kucharzy, żaden z nich nie pracuje w systemie 160 h
w miesiacu. Fakt, że nie są to pizzermani i stawki maja wyzsze, ale
liczenie w ten sposob w przypadku kucharza na nic Ci sie nie zda.
Dodatkowo dochodza napiwki i premie. A te 4 zl brutto to po prostu
stawka rozliczeniowa- podstawowa.
--
Kaczus/Pegasos User
http://kaczus.republika.pl
nie zapomnij zamówić Total Amigi (Polska Edycja)
http://www.ppa.pl/totalamiga/#zamowienia
-
24. Data: 2007-07-30 18:59:10
Temat: Re: jakie wynagrodzenie dla kucharza?
Od: Gienek <g...@s...pl>
> Mam w rodzinie paru kucharzy, żaden z nich nie pracuje w systemie 160 h
> w miesiacu.
Znasz jakieś inne systemy zgodne z prawem?
> Fakt, że nie są to pizzermani i stawki maja wyzsze, ale
> liczenie w ten sposob w przypadku kucharza na nic Ci sie nie zda.
> Dodatkowo dochodza napiwki i premie. A te 4 zl brutto to po prostu
> stawka rozliczeniowa- podstawowa.
Tak to już jest, że pracodawcy lubią wyzyskiwać pracowników. Lepiej dać
premię niż normalne wynagrodzenie lub jakieś inne gów... bo potem zawsze
można je zabrać.
-
25. Data: 2007-07-30 19:04:00
Temat: Re: jakie wynagrodzenie dla kucharza?
Od: Gienek <g...@s...pl>
> a wszyscy prorokujący upadek takich firm mogą
> co najwyżej się cieszyć, że im się udało wyrwać z takich a nie innych
> grup społecznych.
Cieszyć się możemy tym, że nie wszyscy pracodawcy to wyzyskiwacze i
podchodzą do pracownika jak do człowieka.
-
26. Data: 2007-07-31 06:44:48
Temat: Re: jakie wynagrodzenie dla kucharza?
Od: Tomasz Kaczanowski <k...@n...poczta.onet.pl>
Gienek pisze:
>> Mam w rodzinie paru kucharzy, żaden z nich nie pracuje w systemie 160 h
>> w miesiacu.
>
> Znasz jakieś inne systemy zgodne z prawem?
>
>> Fakt, że nie są to pizzermani i stawki maja wyzsze, ale
>> liczenie w ten sposob w przypadku kucharza na nic Ci sie nie zda.
>> Dodatkowo dochodza napiwki i premie. A te 4 zl brutto to po prostu
>> stawka rozliczeniowa- podstawowa.
>
> Tak to już jest, że pracodawcy lubią wyzyskiwać pracowników. Lepiej dać
> premię niż normalne wynagrodzenie lub jakieś inne gów... bo potem zawsze
> można je zabrać.
>
Dlatego tak trudno im teraz znalezc dobrych kucharzy/barmanow/kelnerow,
bo ci i tak pracujac niejako samodzielnie, usamodzielnili sie calkowicie
i jesli sie zatrudniaja gdzies na eteat, to przy prostych pracach, by
oplacono im zus, pieniadze natomiast zarabiaja na umowach cywilnych.
--
Kaczus/Pegasos User
http://kaczus.republika.pl
nie zapomnij zamówić Total Amigi (Polska Edycja)
http://www.ppa.pl/totalamiga/#zamowienia
-
27. Data: 2007-08-01 06:01:14
Temat: Re: jakie wynagrodzenie dla kucharza?
Od: Gienek <g...@s...pl>
> Dlatego tak trudno im teraz znalezc dobrych kucharzy/barmanow/kelnerow,
Skoro trudno znaleźć to trzeba wykorzystać sytuację i nie pracować za marne
pieniądze. Prosta zasada podaży i popytu. Jeśli nie ma jakiegoś towaru na
rynku to jest drogi. Po co pracować za mniej jak możemy za więcej.