BYlem w ciagu ostatnich kilku dni na 3 rozmowach.
Oczywiscie z tych 3 firm w jednej chcialbym pracowac bardziej,a w jednej
mniej. Zalozmy za zadzwonia do mnie najpierw z firmy,w ktorej chcialbym pracowac,
ale tylko jesli nie uda mi sie dostac do 2 pozostalych. Co mam powiedziec w
takiej sytuacji
Panu/i przez telefon, zeby zyskac troche czasu,zanim dostane odpowiedz z innej
firmy?
Powiedziec wprost ze staram sie tez o inna prace i wolalbym tam pracowac, czy moze
jakos bardziej dyplomatycznie? Wypada poprosic o jakis czas na zastanowienie
czy powinienem
odrazu sie zadeklarowac ze chce pracowac jezeli mi proponuje prace?
Jak sobie radzicie z takimi sytucjami?Mysle,ze jest ona dosyc typowa,bo ktos
kto szuka
pracy zazwyczaj chodzi na kilka rozmow i moze dostac taki telefon od najmniej
preferowanej firmy.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

> BYlem w ciagu ostatnich kilku dni na 3 rozmowach.
> Oczywiscie z tych 3 firm w jednej chcialbym pracowac bardziej,a w jednej
> mniej. Zalozmy za zadzwonia do mnie najpierw z firmy,w ktorej chcialbym
> pracowac,
> ale tylko jesli nie uda mi sie dostac do 2 pozostalych. Co mam powiedziec
> w
> takiej sytuacji
> Panu/i przez telefon, zeby zyskac troche czasu,zanim dostane odpowiedz z
> innej
> firmy?
> Powiedziec wprost ze staram sie tez o inna prace i wolalbym tam pracowac,
> czy moze
> jakos bardziej dyplomatycznie? Wypada poprosic o jakis czas na
> zastanowienie
> czy powinienem
> odrazu sie zadeklarowac ze chce pracowac jezeli mi proponuje prace?
> Jak sobie radzicie z takimi sytucjami?Mysle,ze jest ona dosyc typowa,bo
> ktos
> kto szuka
> pracy zazwyczaj chodzi na kilka rozmow i moze dostac taki telefon od
> najmniej
> preferowanej firmy.

Zależy od stanowiska. Konkretnie, zależy od tego długość procesu rekrutacji.
Jeśli zatrudnianie nie sprowadza się do jednodniowego podpisania umowy,
czyli jeśli jest możliwość i/lub konieczność negocjacji, to możesz
negocjować, nawet we wszystkich 3 firmach, a będąc pewien tej jednej
najważniejszej, pozostałe negocjacje przerwać.

do góry

Any User <a...@m...com> napisał(a):

> Zależy od stanowiska. Konkretnie, zależy od tego długość procesu rekrutacji.
> Jeśli zatrudnianie nie sprowadza się do jednodniowego podpisania umowy,
> czyli jeśli jest możliwość i/lub konieczność negocjacji, to możesz
> negocjować, nawet we wszystkich 3 firmach, a będąc pewien tej jednej
> najważniejszej, pozostałe negocjacje przerwać.


A jak zadzwonie ktos z tej najmniej preferowanej firmy i mi zaprponuje prace
na jakis warunkach i beda chcieli zeby jak najszybciej podpisac umowe? Co im
moge powiedziec,zeby przeczekac kilka dni?Nie chce tez zeby tak wyszlo,ze jak
z tamtych pozostalych 2 nie zadzwonia to nie bede mial zadnej pracy...


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

poprostu powiedziec ze musisz sie zastanawic.

--

do góry

Nie ma ZADNEJ recepty na tego typu sytuacje. Jezeli powiesz, ze
chcialbys sie zastanowic, to w jednej firmie przyjma to ze
zrozumieniem, a w drugiej po prostu powiedza ci "to my panu
podziekujemy". Reguly naprawde NIE MA.

W tego typu sytuacji zawsze bedzie to ryzyko - albo bierzesz co oferuja
i masz robote, moze nie najlepsza, ale ja masz. Albo liczysz na cos
lepszego i to dostaniesz lub tez zostaniesz z niczym.

Ja osobiscie nie stawialbym na to, ze trafie na wyrozumiala firme.

Moja propozycja jest taka. Pozwol sobie na drobne klamstewko. Dzwonia
do ciebie, ze chca cie zatrudnic i ze masz przyjsc podpisac umowe. Ty
im na to, ze bardzo sie cieszysz i ze jestes zainteresowany, ale akurat
jestes na wyjezdzie i wracasz w przyszlym tygodniu. W ten sposob masz
tydzien. Jezeli zadzwoni lepsza firma to wygrales, a tamtym oddzwaniasz
i mowisz, ze "life is brutal". Wszak zadnych papierow nie podpisywales.
A jak nie zadzwoni, to masz robote i tyle.

do góry

haczaj napisał(a):
> Powiedziec wprost ze staram sie tez o inna prace i wolalbym tam pracowac, czy moze
> jakos bardziej dyplomatycznie? Wypada poprosic o jakis czas na zastanowienie
> czy powinienem
> odrazu sie zadeklarowac ze chce pracowac jezeli mi proponuje prace?
> Jak sobie radzicie z takimi sytucjami?Mysle,ze jest ona dosyc typowa,bo ktos
> kto szuka
> pracy zazwyczaj chodzi na kilka rozmow i moze dostac taki telefon od najmniej
> preferowanej firmy.

Ostatnio tlumaczylam, ze OK, ale moge przyjechac na spotkanie w celu
podpisania umowy najwczesniej za tydzien, bo nie spodziewalam sie tak
szybkiej odpowiedzi i obecnie nie ma mnie w miejscu zamieszkania.

Ale najczesciej pracodawcy oferuja mi na starcie ciut nizsze warunki,
niz te, ktore ja podalam podczas rozmowy - i to daje mi mozliwosc
powiedzenia, ze sie zastanowie i oddzwonie w ciagu X dni (gdzie X jest
iloscia dni ustalana podczas rozmowy tel)

Musisz potrenowac, zeby znalezc swoj wlasny sposob na pracodawcow :)

Blondi

do góry