Użytkownik "BadBB" <b...@v...pl> napisał w wiadomości
news:4436e03b$0$8067$f69f905@mamut2.aster.pl...

> pomysl, zanim napiszesz, powiem Ci tylko, ze Twoja firma wcale nie
> nalezy do grona tych, o ktore pytalem.

To ja wiem, bo nie zatrudniamy dzieci :)
A tak bardziej poważnie to oczywiście nikt ci nie broni zaczynać poważniejsze
życie zawodowe dopiero teraz, ale musisz sobie zdawać sprawę, że będzie ono
spóźnione od wielu twoich rówieśników o jakieś 6 lat. Nie jestem z Twojej
branży, ale wiem, że niektóre poważniejsze firmy już wśród studentów same
szukają przyszłych pracowników, więc stąd moje zdziwienie, że ich nie
zauważyłeś. Fakty jest dobrze przyjmować do wiadomości a nie się na nie obrażać.

--
CZYŚCIWO
W Niemczech taka bieda, że już polskie szmaty piorą www.mewa.prv.pl

do góry

CZYŚCIWO napisał(a):
> A tak bardziej poważnie to oczywiście nikt ci nie broni zaczynać poważniejsze
> życie zawodowe dopiero teraz, ale musisz sobie zdawać sprawę, że będzie ono
> spóźnione od wielu twoich rówieśników o jakieś 6 lat. Nie jestem z Twojej

A pamiętaj, że niektórzy już w gimnazjum szukają pracy przy komputerze;)
W stosunku do nich będzie spóźniony ponad dekadę. Już chyba mu tylko
praca w Biedronce została...

do góry

BadBB <b...@v...pl> napisał(a):

> Witam
> Jakie sa dobre firmy dla absolwenta kierunku IT. Dodam, ze nie jest to
> byle jaka uczelnia, a dyplom poparty jest wiedza wynikajaca z
> zainteresowania tematyka, a takze pewnym doswiadczeniem zawodowym.
> Chodzi o firmy, w ktorych nie bede pracowal jako murzyn (tak jak ktos
> wyzej napisal, ze tak jest w Accenture), ale z drugiej strony w ktorych
> mozna zarobic konkretne pieniadze. Fajnie tez gdyby praca byla
> rozwojowa. Dodam, ze interesuje mnie zakres J2EE, albo ERP (SAP).
> Pzdr
> bbb

Gdzie tkwi problem ? Zamieść ogłoszenie tej treści na pl.praca.szukana i
przeglądaj spływające oferty.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

CZYŚCIWO wrote:
> Bo tam pracuje od 3 roku?
> Jest jakiś urzędowy nakaz balowania tylko w czasie studiów i zakaz interesowania
> się czymś więcej?

Nie masz BLADEGO pojecia o porzadnych studiach w IT.

Autor topicu istotnie zadal naiwne pytanie, ale i twoje podejscie nie
jest na miejscu, tym bardziej, ze nie jestes z branzy i nie masz
pojecia jak to wyglada od srodka. Z doswiadczenia wiem, ze studiujac na
dobrej uczelnii w tej branzy (politechnice) trudno pogodzic prace na 3
roku z praca na etat (no, chyba ze zatrudniamy sie na kawalek etatu).
Mozna zawalic studia, ktore wbrew twoiemu pogladowi nie polegaja na
obijaniu sie (w przeciwienstwie do wielu innych kierunkow). U mnie do
samego konca byly powazne zajecia, w tym laboratoria!
Warto zdobywac wszelkie doswiadczenie pozauczelniane, ale nie zawsze da
sie pracowac od 3 roku 8h/dziennie.

do góry

jurson wrote:
> Już chyba mu tylko
> praca w Biedronce została...

Niekoniecznie. Jesli jest dobry w tym co studiowal, bedzie OK.

do góry

CZYŚCIWO wrote:
> spóźnione od wielu twoich rówieśników o jakieś 6 lat.

od pracujacych od 3 roku, o jakies 2...3 ;).


> Nie jestem z Twojej
> branży, ale wiem, że niektóre poważniejsze firmy już wśród studentów same
> szukają przyszłych pracowników, więc stąd moje zdziwienie, że ich nie
> zauważyłeś.

Przeczytales na wp.pl/onet.pl/interia.pl ew. w ktorejs madrej
gazecie??? To gratuluje!

do góry

Użytkownik <a...@w...pl> napisał w wiadomości
news:1144484016.895813.184570@z34g2000cwc.googlegrou
ps.com...

> Nie masz BLADEGO pojecia o porzadnych studiach w IT.

Teraz już wiem, że na porządnych IT jest taki zapieprz i odizolowanie, że nawet
nie ma czasu ani możliwości dowiedzieć się, gdzie warto pracować po ich
skończeniu. Dopiero jak człowiek po obronie pojedzie na wakacje, to tak po
wszystkich świętych blokady mijają i można się odważyć na wielki wysiłek i
zapytać w necie, gdzie szukać roboty.
Nie ośmieszajcie się lepiej panowie.
Zaglądam tu, aby mieć dodatkową w miarę szczerą informacje o jakości przyszłych
pracowników i niestety nic się nie zmienia. Zdecydowana większość ma pojęcie
tylko o godzinach otwarcia knajp w okolicy i o obsłudze swojej komórki.

--
CZYŚCIWO
W Niemczech taka bieda, że już polskie szmaty piorą www.mewa.prv.pl

do góry

CZYŚCIWO napisał(a):
> Użytkownik "BadBB" <b...@v...pl> napisał w wiadomości
> news:4436e03b$0$8067$f69f905@mamut2.aster.pl...
>
>
>>pomysl, zanim napiszesz, powiem Ci tylko, ze Twoja firma wcale nie
>>nalezy do grona tych, o ktore pytalem.
>
>
> To ja wiem, bo nie zatrudniamy dzieci :)
> A tak bardziej poważnie to oczywiście nikt ci nie broni zaczynać poważniejsze
> życie zawodowe dopiero teraz, ale musisz sobie zdawać sprawę, że będzie ono
> spóźnione od wielu twoich rówieśników o jakieś 6 lat. Nie jestem z Twojej
> branży, ale wiem, że niektóre poważniejsze firmy już wśród studentów same
> szukają przyszłych pracowników, więc stąd moje zdziwienie, że ich nie
> zauważyłeś. Fakty jest dobrze przyjmować do wiadomości a nie się na nie obrażać.
>

Ale zobacz, w 1 poscie napisalem przeciez, ze posiadam juz doswiadczenie
zawodowe. Wlasnie sek w tym, ze juz mniej wiecej od 3, albo 4 roku
normalnie pracuje. Niestety sa to male, polskie firmy, w ktorych szans
na lepsza przyszlosc raczej nie ma. Stad bylo moje pytanie. A
interesowaly mnie raczej zagraniczne firmy. Mowi sie, ze w zagranicznych
firmach wyzyskuja pracownikow, z drugiej strony jednak, ze lepiej w nich
placa. Chcialem wlasnie posluchac opinii.
Obrazic to sie moglem dopiero za "doroslego dzieciaka".
A jesli juz na 3 roku trafiles pod skrzydla duzego koncernu, w ktorym
dostajesz sensowne pieniadze i czujesz, ze sie rozwijasz, to masz bardzo
duzo szczescia, bo z tego jak patrze na kolegow z roku, malo ktory, a w
zasadzie to zaden (nawet z tych najlepszych) nie byl w takiej sytuacji.

do góry

"CZYŚCIWO" <czysciwo@@op.pl> napisał

> Teraz już wiem, że na porządnych IT jest taki zapieprz i odizolowanie, że
nawet
> nie ma czasu ani możliwości dowiedzieć się, gdzie warto pracować po ich
> skończeniu.

Toż właśnie po to się człowiek pyta m.in. na grupie, żeby się tego
dowiedzieć.
Ty go natomiast wyśmiewasz tylko dlatego, że nie spytał o to 2-3 lata
wcześniej.
A co to Cię właściwie obchodzi, kiedy zaczął szukać pracy?

> Zaglądam tu, aby mieć dodatkową w miarę szczerą informacje o jakości
przyszłych
> pracowników i niestety nic się nie zmienia. Zdecydowana większość ma
pojęcie
> tylko o godzinach otwarcia knajp w okolicy i o obsłudze swojej komórki.

Jasne, bo Ty z wiedzą, gdzie najlepiej pracować, po prostu już się urodziłeś
i w związku z tym nie musiałeś się nikogo, nigdy i nigdzie pytać :>

M.

do góry

CZYŚCIWO wrote:
> Użytkownik <a...@w...pl> napisał w wiadomości
> news:1144484016.895813.184570@z34g2000cwc.googlegrou
ps.com...
>
> > Nie masz BLADEGO pojecia o porzadnych studiach w IT.
>
> Teraz już wiem, że na porządnych IT jest taki zapieprz i odizolowanie, że nawet
> nie ma czasu ani możliwości dowiedzieć się, gdzie warto pracować po ich
> skończeniu. Dopiero jak człowiek po obronie pojedzie na wakacje, to tak po
> wszystkich świętych blokady mijają i można się odważyć na wielki wysiłek i
> zapytać w necie, gdzie szukać roboty.
> Nie ośmieszajcie się lepiej panowie.
> Zaglądam tu, aby mieć dodatkową w miarę szczerą informacje o jakości przyszłych
> pracowników i niestety nic się nie zmienia. Zdecydowana większość ma pojęcie
> tylko o godzinach otwarcia knajp w okolicy i o obsłudze swojej komórki.

Przesadzasz i na rzetelny post kogos, kto zna sprawe z praktyki
odpowiadasz glupawa ironia. W rezultacie sam sie osmieszasz. Jasne
jest, ze kazdy porzadny absolwent moze pochwalic sie pewnym
doswiadczeniem zdobytym jeszcze w czasie studiow. Ale nie musi to zaraz
byc 6 lat pracy na etacie.

do góry