eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeczy trafnie oceniam rynek?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 27

  • 21. Data: 2005-09-28 11:07:24
    Temat: Re: czy trafnie oceniam rynek?
    Od: Kira <c...@-...pl>


    Re to: mhl999 [Wed, 28 Sep 2005 10:39:24 +0000 (UTC)]:


    > chetnie bym cos takiego w pewnym terenie postawil. choc
    > nie wiem jeszcze ile to kosztuje.

    Circa 500$ na klienta, znaczy na sprzet do jego podpiecia.
    Plus analogicznie wiecej na sprzet do stacji bazowych. Za
    to ma potezne zalety: zasieg do 50km 'w polu' i ok. 20km
    w miescie -- przy czym w miescie nie przeszkadza ani brak
    widocznosci, ani drzewka, ani w zasadzie to wszystko co
    potrafi bardzo skutecznie uwalic link radiowy. A, 'w polu'
    tez widocznosci nie musi byc, te 50km faktycznie masz.

    Sama sie nad tym zastanawiam, ale jak na razie koszta sa
    zdecydowanie za wysokie zeby sie w nie pchac. Chociaz tak
    z drugiej strony, jak teraz zlapac rynek, to potem reszta
    -- dotychczasowe sieci i nastepni probujacy z wimaxem --
    moze Ci zasadniczo nagwizdac.

    Problem w sumie dopiero robi sie realny, bo zdaje sie ze
    w pazdzierniku czy listopadzie wejda dopiero do sprzedazy
    pierwsze certyfikowane urzadzenia. Co nie znaczy ze juz
    nie ma urzadzen ;) rzecz jasna.


    Kira


  • 22. Data: 2005-09-28 11:24:26
    Temat: Re: czy trafnie oceniam rynek?
    Od: Sebastian Rusek <z...@e...pl>

    Dnia Wed, 28 Sep 2005 13:07:24 +0200, Kira napisał(a):

    > Circa 500$ na klienta, znaczy na sprzet do jego podpiecia.
    > Plus analogicznie wiecej na sprzet do stacji bazowych. Za
    > to ma potezne zalety: zasieg do 50km 'w polu' i ok. 20km
    > w miescie -- przy czym w miescie nie przeszkadza ani brak
    > widocznosci, ani drzewka, ani w zasadzie to wszystko co
    > potrafi bardzo skutecznie uwalic link radiowy. A, 'w polu'
    > tez widocznosci nie musi byc, te 50km faktycznie masz.
    No właśnie. Wszędzie jest napisane, że problem widoczności nie istnieje...
    tylko ciekawe jakie rozwiązanie jest użyte, bo fizyki nie da się tak łatwo
    oszukać...


    --
    Sebastian Rusek


  • 23. Data: 2005-09-28 11:44:26
    Temat: Re: czy trafnie oceniam rynek?
    Od: Sebastian Rusek <z...@e...pl>

    Dnia Wed, 28 Sep 2005 10:39:24 +0000 (UTC), mhl999 napisał(a):
    >
    > zaspokoje twa ciekawosc:
    > http://www.sferanet.pl/

    No tak. Można się było spodziewać;)
    Kiedyś im pisałem jakąś swoją opinię na temat jakiegoś rozwiązania
    bezprzewodowego zzaoceanu ;) nie zdecydowali się interesować tym dalej ;)

    A swoją drogą firma pojawiła się jakieś 1,5 roku temu.

    > i jak juz sobie to cudo bedziesz testowal to pilnie prosze o solidna
    > opinie:) chetnie bym cos takiego w pewnym terenie postawil. choc nie wiem
    > jeszcze ile to kosztuje.
    Kosztuje ogromnie dużo jak na klienta niebiznesowego.
    U mnie nie ma co testować - mam bezpośrednią widoczność na ich nadajnik i
    odległość około 4km więc nawet 'zwykłe' wi-fi się da zrobić.
    Testować można by było w warunkach mocno zabudowanych (brak widoczności na
    kominy elektrociepłowni w bb z terenu bb raczej nie ma co narzekać;). Jakoś
    nie chce mi się wierzyć w to przekraczanie wszelkich problemów metodami
    marketingowymi ;) Może ktoś mi zarzucać nadmierny sceptycyzm ale w
    częstotliwości wolnej, w której ma działać wimax (3,6GHz czy coś koło tego)
    fale nie przechodzą przez przeszkody (oczywiście zależy to jeszcze od
    mocy;) dlatego wydaje mi się, że występuje tu przerost marketingu nad
    rozwiązaniami technicznymi;)

    --
    Sebastian Rusek


  • 24. Data: 2005-09-28 11:53:18
    Temat: Re: czy trafnie oceniam rynek?
    Od: Kira <c...@-...pl>


    Re to: Sebastian Rusek [Wed, 28 Sep 2005 13:24:26 +0200]:


    > No właśnie. Wszędzie jest napisane, że problem widoczności
    > nie istnieje... tylko ciekawe jakie rozwiązanie jest użyte,
    > bo fizyki nie da się tak łatwo oszukać...

    Nie mam pojecia, fizyk nie jestem a elektronik tez tylko
    z 'papierka' ;) Ale fakt jest taki, ze zestawia sie bez
    problemow w terenie, na ktorym o tradycyjnym WL mozna
    spokojnie na dzien dobry zapomniec.


    Kira


  • 25. Data: 2005-09-28 11:55:20
    Temat: Re: czy trafnie oceniam rynek?
    Od: Kira <c...@-...pl>


    Re to: Sebastian Rusek [Wed, 28 Sep 2005 13:44:26 +0200]:


    > częstotliwości wolnej, w której ma działać wimax (3,6GHz
    > czy coś koło tego)

    A o to bym sie nie zakladala. Juz mi sie przy okazji drobnego
    zainteresowania tematem obilo o uszy, ze czestotliwosc sobie
    trzeba bedzie jednak wykupic. I malo tego, urzadzenia beda w
    pewnym sensie robione "pod klienta", czyli wlasnie dopasowane
    do wykupionej czestotliwosci.

    Znaczy tyle teorii, bo w praktyce tego jeszcze nie ma ;)


    Kira


  • 26. Data: 2005-09-28 12:18:11
    Temat: Re: czy trafnie oceniam rynek?
    Od: Sebastian Rusek <z...@e...pl>

    Dnia Wed, 28 Sep 2005 13:53:18 +0200, Kira napisał(a):

    > Re to: Sebastian Rusek [Wed, 28 Sep 2005 13:24:26 +0200]:
    >
    >
    >> No właśnie. Wszędzie jest napisane, że problem widoczności
    >> nie istnieje... tylko ciekawe jakie rozwiązanie jest użyte,
    >> bo fizyki nie da się tak łatwo oszukać...
    >
    > Nie mam pojecia, fizyk nie jestem a elektronik tez tylko
    > z 'papierka' ;) Ale fakt jest taki, ze zestawia sie bez
    > problemow w terenie, na ktorym o tradycyjnym WL mozna
    > spokojnie na dzien dobry zapomniec.

    Ja już się zorientowałem jak to wygląda w praktyce;)
    Rzeczywiście udaje się zestawić przy pełnej widoczności na odległość około
    30km i działa (oczywiście im dalej tym słabiej).
    Przez ściany nie przenika. Odbija się od nich. W sumie nic nowego, bo fale
    na 2.4GHz i 5.coś też niby się odbijają. Z tym, że wimax działa przykładowo
    na mocy 6W (informacja nie pewna, ale w takim wypadku rzeczywiście sprawa
    staje się możliwa) więc może się dłużej odbijać i się jeszcze go da
    odbierać.

    hmmm pewnie niedługo będzie można łączyć dwa biznesy - dostarczanie netu z
    barem fasfood. Mikrofalówka ma 'trochę' większą moc (w zależności od modelu
    około 1-2kW), ale to pewnie kwestia czasu i takie nadajniki też będziemy
    mieli. Taki panelik, a przed nim półeczka na położenie hamburgera do
    grzania;) Może nawet ludzie przestaną ściemniać, że anteny montują tylko
    bedą od razu stawiać mikrofalówke bez drzwiczek na kominie i z niej będzie
    wyprowadzona skrętka do routera;> ;))

    A tak poważnie: ja i tak nie wierzę w łącza bez kabla;)

    --
    Sebastian Rusek


  • 27. Data: 2005-09-28 12:27:50
    Temat: Re: czy trafnie oceniam rynek?
    Od: Sebastian Rusek <z...@e...pl>

    Dnia Wed, 28 Sep 2005 13:55:20 +0200, Kira napisał(a):

    > Re to: Sebastian Rusek [Wed, 28 Sep 2005 13:44:26 +0200]:
    >
    >
    >> częstotliwości wolnej, w której ma działać wimax (3,6GHz
    >> czy coś koło tego)
    >
    > A o to bym sie nie zakladala. Juz mi sie przy okazji drobnego
    > zainteresowania tematem obilo o uszy, ze czestotliwosc sobie
    > trzeba bedzie jednak wykupic. I malo tego, urzadzenia beda w
    > pewnym sensie robione "pod klienta", czyli wlasnie dopasowane
    > do wykupionej czestotliwosci.
    >
    > Znaczy tyle teorii, bo w praktyce tego jeszcze nie ma ;)

    3,6GHz podałem akurat jako przykład z tego co wiem to ma działać w zakresie
    2-20ileś i rzeczywiście na wiekszość częstotliwości trzeba mieć koncesję.
    Np około 11000zł/rok na Bielsko-Biała, mam nadzieję, że dobrze pamiętam i
    nikogo nie okłamałem, natomiast link punkt-punkt na czymś około 36GHz (np
    DS3 na tym działają) kosztuje jakieś 600zł/rok. A co do pasma 3,6 to ma być
    właśnie pasmem wolnym i na nim pewnie będzie najwięcej wimax'ów.



    --
    Sebastian Rusek

strony : 1 . 2 . [ 3 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1