Witam,

Mam pytanie. Czy pracodawca moze wymagac ode mnie zebym przychodzil do pracy
wczesniej (10 min.) i wychodzil pozniej (10 min.) niz obowiazkowe 8 godzin?
Dzis mialem romowe z szefem w tej sprawie i podobno jest to regulowane
ustawa. Szukalem w Kodeksie Pracy
(www.msp.money.pl/akty_prawne/kodeks_pracy) ale zadnej takiej informacji nie
znalazlem.
Prosze o pomoc.

Z gory dziekuje.


Pozdrawiam,
admin.b

do góry

<a...@o...pl> wrote in message
news:e7eqqg$k1f$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Mam pytanie. Czy pracodawca moze wymagac ode mnie zebym przychodzil do
> pracy wczesniej (10 min.) i wychodzil pozniej (10 min.) niz obowiazkowe 8
> godzin? Dzis mialem romowe z szefem w tej sprawie i podobno jest to
> regulowane ustawa. Szukalem w Kodeksie Pracy
> (www.msp.money.pl/akty_prawne/kodeks_pracy) ale zadnej takiej informacji
> nie znalazlem.

Pewnie chodzi o to, żeby mieć "gotowe stanowisko pracy"
jak się zaczyna twoje 8 godzin, a potem posprzątać.
Więc wtedy może się okazać, że masz być i godzinę wcześniej. :-)

Stach

do góry

Krzysztof Stachlewski wrote:
> <a...@o...pl> wrote in message
> news:e7eqqg$k1f$1@atlantis.news.tpi.pl...
>> Mam pytanie. Czy pracodawca moze wymagac ode mnie zebym przychodzil do
>> pracy wczesniej (10 min.) i wychodzil pozniej (10 min.) niz
>> obowiazkowe 8 godzin? Dzis mialem romowe z szefem w tej sprawie i
>> podobno jest to regulowane ustawa. Szukalem w Kodeksie Pracy
>> (www.msp.money.pl/akty_prawne/kodeks_pracy) ale zadnej takiej
>> informacji nie znalazlem.
>
> Pewnie chodzi o to, żeby mieć "gotowe stanowisko pracy"
> jak się zaczyna twoje 8 godzin, a potem posprzątać.
> Więc wtedy może się okazać, że masz być i godzinę wcześniej. :-)

Zaraz zaraz, czy przygotowanie stanowiska pracy nie wchodzi do
obowiazkow pracownika, tak wiec jest to praca!


--
Kaczus/Pegasos User
http://kaczus.republika.pl

do góry

Tomasz Kaczanowski napisał(a):

>
> Zaraz zaraz, czy przygotowanie stanowiska pracy nie wchodzi do
> obowiazkow pracownika, tak wiec jest to praca!
>
No ale zawsze szef może ci odliczyć czas jak pijesz herbatę albo idziesz
do wc i juz masz te 10 minut.

do góry

"Tomasz Kaczanowski" <k...@p...onet.pl> wrote in message
news:e7g6ta$cku$1@news.onet.pl...
> Krzysztof Stachlewski wrote:

>> Pewnie chodzi o to, żeby mieć "gotowe stanowisko pracy"
>> jak się zaczyna twoje 8 godzin, a potem posprzątać.
>> Więc wtedy może się okazać, że masz być i godzinę wcześniej. :-)
>
> Zaraz zaraz, czy przygotowanie stanowiska pracy nie wchodzi do obowiazkow
> pracownika, tak wiec jest to praca!

Wiesz, ja nigdy jeszcze nie widziałem na oczy dokumentu takiego jak
"lista obowiązków pracownika".
Natomiast widziałem właśnie taki, gdzie napisano, że należy przyjść
na tyle wcześniej, żeby o 8 cała "fabryka" mogła już pracować.
Fabryka, to firma "produkująca" software.

Stach

do góry

Tomek wrote:
> Tomasz Kaczanowski napisał(a):
>
>>
>> Zaraz zaraz, czy przygotowanie stanowiska pracy nie wchodzi do
>> obowiazkow pracownika, tak wiec jest to praca!
>>
> No ale zawsze szef może ci odliczyć czas jak pijesz herbatę albo idziesz
> do wc i juz masz te 10 minut.
>

Na to, jesli jest to praca przy komputerze masz 5 min przerwy co godzina
+ 15 min przerwy sniadaniowej....

--
Kaczus/Pegasos User
http://kaczus.republika.pl

do góry

Krzysztof Stachlewski wrote:
> "Tomasz Kaczanowski" <k...@p...onet.pl> wrote in message
> news:e7g6ta$cku$1@news.onet.pl...
>> Krzysztof Stachlewski wrote:
>
>>> Pewnie chodzi o to, żeby mieć "gotowe stanowisko pracy"
>>> jak się zaczyna twoje 8 godzin, a potem posprzątać.
>>> Więc wtedy może się okazać, że masz być i godzinę wcześniej. :-)
>>
>> Zaraz zaraz, czy przygotowanie stanowiska pracy nie wchodzi do
>> obowiazkow pracownika, tak wiec jest to praca!
>
> Wiesz, ja nigdy jeszcze nie widziałem na oczy dokumentu takiego jak
> "lista obowiązków pracownika".
> Natomiast widziałem właśnie taki, gdzie napisano, że należy przyjść
> na tyle wcześniej, żeby o 8 cała "fabryka" mogła już pracować.
> Fabryka, to firma "produkująca" software.

Tzn ze powinni wyplacac nadgodziny?



--
Kaczus/Pegasos User
http://kaczus.republika.pl

do góry

Tomasz Kaczanowski napisał(a):
> Tomek wrote:
>
>> Tomasz Kaczanowski napisał(a):
>>
>>>
>>> Zaraz zaraz, czy przygotowanie stanowiska pracy nie wchodzi do
>>> obowiazkow pracownika, tak wiec jest to praca!
>>>
>> No ale zawsze szef może ci odliczyć czas jak pijesz herbatę albo
>> idziesz do wc i juz masz te 10 minut.
>>
>
> Na to, jesli jest to praca przy komputerze masz 5 min przerwy co godzina
> + 15 min przerwy sniadaniowej....


Tyle że te 5 minut przerwy to przerwa od pracy przy komputerze, a nie
przerwa dla pracownika.

--
Pozdrawiam!
Liwiusz
www.liwiusz.republika.pl

do góry

"Tomasz Kaczanowski" <k...@p...onet.pl> wrote in message
news:e7g919$jil$2@news.onet.pl...

>> Wiesz, ja nigdy jeszcze nie widziałem na oczy dokumentu takiego jak
>> "lista obowiązków pracownika".
>> Natomiast widziałem właśnie taki, gdzie napisano, że należy przyjść
>> na tyle wcześniej, żeby o 8 cała "fabryka" mogła już pracować.
>> Fabryka, to firma "produkująca" software.
>
> Tzn ze powinni wyplacac nadgodziny?

Naprawdę nie wiem czy tak może być, czy nie.
Opisuję tylko stan zastany.
A płatnych nadgodzin akurat w tej fabryce, o której piszę,
nie doświadczyłbyś nawet za siedzenie przez weekend.
"Płacimy tyle, że oczekujemy, że pracownicy będą zostawać dłużej."

Stach

do góry

Użytkownik "Tomasz Kaczanowski" <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:e7g919$jil$2@news.onet.pl...

> Tzn ze powinni wyplacac nadgodziny?

20 minut kazdego dnia to 1/4 godziny, w miesiacu daje to ok. 7 godzin pracy
za ktore nikt mi nie zaplaci. To tak jakbym prawie caly jeden dzien robil za
friko kazdego miesiaca.... Czy to nie wyzysk?


Pozdr.
admin.b

do góry