eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.szukana › coś nowego - handlowiec szuka pracy - Warszawa
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 6

  • 1. Data: 2005-04-01 09:50:47
    Temat: coś nowego - handlowiec szuka pracy - Warszawa
    Od: "Paweł" <p...@g...pl>

    Doświadczenie w sprzedaży to nie wszystko,
    aby znaleźć pracę bardzo szybko,

    oferty wysyłam, szukam i dzwonie,
    co jeszcze zrobić, może ktoś mi podpowie,

    dyspozycyjny, zaangażowany, sumienny,
    dobrze wyglądający i elokwentny,
    czemu pracy nie znajduje,
    przecież stara się i próbuje.

    pracy na stałe, nie prowizji, szukam
    samorealizacji,
    zawodowej i finansowej satysfakcji.

    nie potrzebuję dużo,
    dobra atmosfera, stanowisko i narzędzi pracy,
    i sprzedaż rośnie, klienci szczęśliwi tacy.


    pozdrawiam
    zdesperowany DOBRY Przedstawiciel Handlowy.

    Paweł




  • 2. Data: 2005-04-01 10:20:35
    Temat: Re: coś nowego - handlowiec szuka pracy - Warszawa
    Od: "noniusz" <n...@w...pl>


    Użytkownik "Paweł" <p...@g...pl> napisał w wiadomości
    news:d2j5hg$bt5$1@inews.gazeta.pl...
    > Doświadczenie w sprzedaży to nie wszystko,
    > aby znaleźć pracę bardzo szybko,
    >
    > oferty wysyłam, szukam i dzwonie,
    > co jeszcze zrobić, może ktoś mi podpowie,
    >
    > dyspozycyjny, zaangażowany, sumienny,
    > dobrze wyglądający i elokwentny,
    > czemu pracy nie znajduje,
    > przecież stara się i próbuje.
    >
    > pracy na stałe, nie prowizji, szukam
    > samorealizacji,
    > zawodowej i finansowej satysfakcji.
    >
    > nie potrzebuję dużo,
    > dobra atmosfera, stanowisko i narzędzi pracy,
    > i sprzedaż rośnie, klienci szczęśliwi tacy.
    >

    No przy takim wieszczu to Mickiewicz i pozostali
    wysiadają !!!
    Kojarzy mi się to z motywem filmowym (tytułu nie pomnę)
    "Jestem wosoły Romek mam na przedmieściu domek
    a w domku ...."
    Pzdr




  • 3. Data: 2005-04-01 10:33:18
    Temat: Re: coś nowego - handlowiec szuka pracy - Warszawa
    Od: "Paweł" <p...@g...pl>

    Witam

    Walory artystyczne nie są tu ważne.
    Jest to kolejny sposób na zwrócenie na siebie uwagi.
    Nie będę pisał jak to ciężko jest znaleźć pracę - bo nie jest!!!
    Ciężko jest znaleźć dobrą pracę, a to różnica.
    Mogę zostać sprzedawcą, czy telemarketerem, ale mam wyższe ambicje...
    Moje doświadczenie pozwala mi na śmiałość w szukaniu poważnego zajęcia.
    Nie jest problemem znalezienie pracy na stanowisku Handlowca za 1000 czy
    1500zł.
    Do tej pory rozwinąłem sprzedaż kilku produktów - tworzenie sieci
    dystrybucji itp.
    Jest to bardzo czasochłonna praca (od 7 do 20 6 dni w tygodniu), trzeba
    poświęcić się całkowicie temu co sie robi... wyjazdy, spotkania, oferty itp.
    240 godzin pracy miesięcznie / 1500zł - wychodzi 6zł za godzinę...
    Jestem na studiach (3 rok), obsługa komputera bardzo dobra, język,
    doświadczenie (4lata w handlu) - mój znajomy pracuje na budowie, jako
    pomocnik murarza i zarabia za 8 h pracy dziennie 1600zł...bez doświadczenia,
    bez języka, bez żadnych konkretnych umiejętności.
    Wytłumacz mi proszę jak to jest??
    Reasumując.
    Za 2 miesiące odbędzie się mój ślub.
    Szukam pracy, która pozwoli mi utrzymać rodzinę, a nie zastanawiać się czy
    do końca miesiąca mi starczy.

    pozdrawiam

    Dobry handlowiec szukający pracy.
    Paweł




  • 4. Data: 2005-04-01 11:16:31
    Temat: Re: coś nowego - handlowiec szuka pracy - Warszawa
    Od: Wwa <w...@t...pl.nospam>

    Paweł napisał(a):

    > Witam
    >
    > Walory artystyczne nie są tu ważne.
    > Jest to kolejny sposób na zwrócenie na siebie uwagi.
    > Nie będę pisał jak to ciężko jest znaleźć pracę - bo nie jest!!!
    > Ciężko jest znaleźć dobrą pracę, a to różnica.
    > Mogę zostać sprzedawcą, czy telemarketerem, ale mam wyższe ambicje...
    > Moje doświadczenie pozwala mi na śmiałość w szukaniu poważnego zajęcia.
    > Nie jest problemem znalezienie pracy na stanowisku Handlowca za 1000 czy
    > 1500zł.
    > Do tej pory rozwinąłem sprzedaż kilku produktów - tworzenie sieci
    > dystrybucji itp.
    > Jest to bardzo czasochłonna praca (od 7 do 20 6 dni w tygodniu), trzeba
    > poświęcić się całkowicie temu co sie robi... wyjazdy, spotkania, oferty itp.
    > 240 godzin pracy miesięcznie / 1500zł - wychodzi 6zł za godzinę...
    > Jestem na studiach (3 rok), obsługa komputera bardzo dobra, język,
    > doświadczenie (4lata w handlu) - mój znajomy pracuje na budowie, jako
    > pomocnik murarza i zarabia za 8 h pracy dziennie 1600zł...bez doświadczenia,
    > bez języka, bez żadnych konkretnych umiejętności.
    > Wytłumacz mi proszę jak to jest??
    > Reasumując.
    > Za 2 miesiące odbędzie się mój ślub.
    > Szukam pracy, która pozwoli mi utrzymać rodzinę, a nie zastanawiać się czy
    > do końca miesiąca mi starczy.
    >
    > pozdrawiam
    >
    > Dobry handlowiec szukający pracy.
    > Paweł
    >
    >
    >
    Poza bleble coś jeszcze umiesz?


  • 5. Data: 2005-04-01 11:35:48
    Temat: Re: coś nowego - handlowiec szuka pracy - Warszawa
    Od: w...@w...pl (Artur K)


    ----- Original Message -----
    From: " Pawe3 " <p...@g...pl>
    To: <p...@n...pl>
    Sent: Friday, April 01, 2005 12:33 PM
    Subject: Re: coś nowego - handlowiec szuka pracy - Warszawa


    > Jest to bardzo czasochłonna praca (od 7 do 20 6 dni w tygodniu), trzeba
    > poświęcić się całkowicie temu co sie robi... wyjazdy, spotkania, oferty
    > itp.
    > 240 godzin pracy miesięcznie / 1500zł - wychodzi 6zł za godzinę...
    > Jestem na studiach (3 rok), obsługa komputera bardzo dobra, język,
    > doświadczenie (4lata w handlu) - mój znajomy pracuje na budowie, jako
    > pomocnik murarza i zarabia za 8 h pracy dziennie 1600zł...bez
    > doświadczenia,
    > bez języka, bez żadnych konkretnych umiejętności.
    > Wytłumacz mi proszę jak to jest??


    Witam,
    pozwole sie ustosunkowac do wypowiedzi kolegi.
    Jezeli chcesz dowiedziec sie jak to jest, ze pomocnik murarza bez wiekszych
    kwalifikacji zarabia 1600pln za 8 godz pracy, a Ty musisz swojej pracy
    poswiecic wiecej czasu to:
    1. Zapytaj sie go czy gdyby mogl teraz wybierac to wybralby brak szkoly i
    kwalifikacji i bardzo ciezka i wyczerpujaca fizycznie prace przez osiem
    godzin dziennie na budowie, czy moze wyzsze wyksztalcenie, znajomosc jezykow
    obcych i prace od 7 do 20tej z licznymi wyjazdami sluzbowymi? Jezeli
    czlowiek ow jest czlowiekiem powaznie podchodzacym do zycia to jestem
    pewien, ze w szczerej rozmowie z Toba "plul by sobie w brode", ze za mlodu
    nie chcial sie uczyc i teraz musi targac cegly i mieszac zaprawe.
    2. Odpowiedz sobie na pytanie czy Ty wolalbys bezstresowa ale ciezka prace
    jako pomocnik murarza czy odpowiedzialna, stresogenna i wymagajaca poswiecen
    prace np. handlowca?

    Niestety w polskich warunkach przebicie sie i zalapanie na "porzadne"
    stanowisko jest niezwykle trudne, a bez "ukladow" prawie niemozliwe.
    Ja sam pracuje na stanowisku robotniczym i troche mnie denerwuje takie
    "zazdroszczenie" pomocnikowi murarza "bo on zarabia 1600pln na miesiac".
    W swoim zyciu zasmakowalem ciezkiej pracy fizycznej i pomimo tego, ze
    obecnie ja juz tak ciezko nie pracuje to jednak nie zapominam o tym i
    potrafie docenic trud moich podwladnych wlozony w to co robia.

    Pozdrawiam :-)


    --
    Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.praca.szukana


  • 6. Data: 2005-04-01 12:15:23
    Temat: Re: coś nowego - handlowiec szuka pracy - Warszawa
    Od: "Paweł" <p...@g...pl>


    > Witam,
    > pozwole sie ustosunkowac do wypowiedzi kolegi.
    > Jezeli chcesz dowiedziec sie jak to jest, ze pomocnik murarza bez
    wiekszych
    > kwalifikacji zarabia 1600pln za 8 godz pracy, a Ty musisz swojej pracy
    > poswiecic wiecej czasu to:
    > 1. Zapytaj sie go czy gdyby mogl teraz wybierac to wybralby brak szkoly i
    > kwalifikacji i bardzo ciezka i wyczerpujaca fizycznie prace przez osiem
    > godzin dziennie na budowie, czy moze wyzsze wyksztalcenie, znajomosc
    jezykow
    > obcych i prace od 7 do 20tej z licznymi wyjazdami sluzbowymi? Jezeli
    > czlowiek ow jest czlowiekiem powaznie podchodzacym do zycia to jestem
    > pewien, ze w szczerej rozmowie z Toba "plul by sobie w brode", ze za mlodu
    > nie chcial sie uczyc i teraz musi targac cegly i mieszac zaprawe.
    > 2. Odpowiedz sobie na pytanie czy Ty wolalbys bezstresowa ale ciezka prace
    > jako pomocnik murarza czy odpowiedzialna, stresogenna i wymagajaca
    poswiecen
    > prace np. handlowca?
    >
    > Niestety w polskich warunkach przebicie sie i zalapanie na "porzadne"
    > stanowisko jest niezwykle trudne, a bez "ukladow" prawie niemozliwe.
    > Ja sam pracuje na stanowisku robotniczym i troche mnie denerwuje takie
    > "zazdroszczenie" pomocnikowi murarza "bo on zarabia 1600pln na miesiac".
    > W swoim zyciu zasmakowalem ciezkiej pracy fizycznej i pomimo tego, ze
    > obecnie ja juz tak ciezko nie pracuje to jednak nie zapominam o tym i
    > potrafie docenic trud moich podwladnych wlozony w to co robia.
    >
    > Pozdrawiam :-)
    >


    Witam

    Widzę, że ładna dyskusja się wywiązała:)

    Ok.
    Ja też pracowałem kiedyś jako pomocnik murarza:)
    Miałem wtedy 16 lat i musiałem pracować 8 godzin dziennie na budowie.
    Nie powiedziałem, że zazdroszczę, osobom pracującym fizycznie.
    Chodziło mi o porównanie stawek do godzin pracy dla murarza i handlowca.
    Szanuję każdą pracę:)

    "Poza bleble coś jeszcze umiesz?"

    Jak napisałem w 1 wypowiedzi - myślę, że tak:)
    "doświadczenie (4lata w handlu)"

    pozdrawiam

    :) ten, który rozpętał tą dyskusję:)




strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1