-
11. Data: 2005-10-21 07:18:50
Temat: Re: co sie dzieje - czyli już oklepana kwestia
Od: "uciu" <g...@i...pl>
> - To Twoje CV i list motywacyjny, wysyłając go w doc nie masz pewności,
> czy w takim formacie i w takim układzie otworzy się ono u Pani z np. z
> Wordem 6.0 !!! Wówczas Twoje CV wygląda jak kupa, a uwierz mi - nikt Ci go
> tam nie będzie formatował i w takiej formie trafi na biurko...skąd do
> niszczarki albo kosza! Format PDF zapewnia stabilność układu treści i
> grafiki na stronie.
tu masz rację i zastanawiam się czy nie lepiej by było wysyłać w doc i pdf?
Ale chyba za dużo tych załączników by dostali.
Chyba zaczne w pdfie wysyłać.
A.
-
12. Data: 2005-10-21 07:30:50
Temat: Re: co sie dzieje - czyli już oklepana kwestia
Od: Tomasz Płókarz <t...@x...xn--p-ela.hahahaha.>
Dnia 21-10-2005 o 08:32:24 jerry <j...@i...pl> napisał:
> Przewaga PDF nad doc w tym wypadku:
> - standard uniwersalny i niezależny od platformy sprzętowej i
> oprogramowania systemowego - (otworzy go Pani pracująca na MS Windows
> jak i na OS, XWindow w Linux i innych);
> - darmowa przeglądarka plików PDF;
> - uniemożliwienie edycji otrzymanego dokumentu bez specjalistycznego
> (płatnego) oprogramowania, lub technik niskopoziomowych. Wszystkie
> dokumenty, instrukcjie, dokumentacje publikowane w sieci - z tego powodu
> są właśnie prezentowane w PDF - odbiorca ma się z nimi zapoznać, a nie
> MODYFIKOWAĆ!!
> - To Twoje CV i list motywacyjny, wysyłając go w doc nie masz pewności,
> czy w takim formacie i w takim układzie otworzy się ono u Pani z np. z
> Wordem 6.0 !!! Wówczas Twoje CV wygląda jak kupa, a uwierz mi - nikt Ci
> go tam nie będzie formatował i w takiej formie trafi na biurko...skąd do
> niszczarki albo kosza! Format PDF zapewnia stabilność układu treści i
> grafiki na stronie.
I wszystkie te argumenty, bardzo prawdziwe, są psu na budę.
--
Wesołe Wścieklisko - blog o głupiej nazwie.
http://tolep.blogsome.com
-
13. Data: 2005-10-21 07:56:12
Temat: Re: co sie dzieje - czyli już oklepana kwestia
Od: perszing <m...@...s.u.n.t.o.wp.pl>
jerry napisał(a):
>
> Przewaga PDF nad doc w tym wypadku:
> - standard uniwersalny i niezależny od platformy sprzętowej i
> oprogramowania systemowego - (otworzy go Pani pracująca na MS Windows
> jak i na OS, XWindow w Linux i innych);
> - darmowa przeglądarka plików PDF;
> - uniemożliwienie edycji otrzymanego dokumentu bez specjalistycznego
> (płatnego) oprogramowania, lub technik niskopoziomowych. Wszystkie
> dokumenty, instrukcjie, dokumentacje publikowane w sieci - z tego powodu
> są właśnie prezentowane w PDF - odbiorca ma się z nimi zapoznać, a nie
> MODYFIKOWAĆ!!
Ale co z tego? Jakby ludzie robili wszystko lepszymi sposobami to
dopiero fajnie by sie zylo na swiecie, ale tak sie sklada ze rzadko
kiedy robia :)
> - To Twoje CV i list motywacyjny, wysyłając go w doc nie masz pewności,
> czy w takim formacie i w takim układzie otworzy się ono u Pani z np. z
> Wordem 6.0 !!! Wówczas Twoje CV wygląda jak kupa, a uwierz mi - nikt Ci
> go tam nie będzie formatował i w takiej formie trafi na biurko...skąd do
> niszczarki albo kosza! Format PDF zapewnia stabilność układu treści i
> grafiki na stronie.
A tam. Duzo bardziej prawdopodobne jest, ze trafi na "babsko", ktore nie
bedzie mialo zainstalowanego progamu czytajacego .PDF'y. Zreszta co ma
stary word zle wyswietlic? Przeciez w dokumencie jest 1 zdjecie, a
reszta to zwykly lekko sformatowany teskt. Ktos musialby sie bardzo
postarac, zeby taki dokument byl nieczytelnie wyswietlony pod inna
wersja worda.
--
::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::
::::::
Ogłoszenia ::::: Nowy-Sącz: www.ogloszenia.nowy-sacz.pl :
::: Przemyśl: www.ogloszenia.przemysl.pl :
::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::
-
14. Data: 2005-10-21 08:10:06
Temat: Re: co sie dzieje - czyli już oklepana kwestia
Od: jerry <j...@i...pl>
Użytkownik Tomasz Płókarz napisał:
>
> I wszystkie te argumenty, bardzo prawdziwe, są psu na budę.
>
Tak wiem, bo sekretarki i kadrowe w Polsce to ciemne kury kojarzone
jeszcze z szklanką czarnej kawy na spodeczku i maszyną do pisania w
gabinecie pełnym dymu z papierosów KLUBOWE.
Nie wyobrażam sobie pracy w skomputeryzowanym sekretariacie, w którym
nie można byłoby odczytać pliku PDF. Formacie w którym publikowane są
wszelkie dokumenty: umówy, aneksy, oferty, dokumentacje, etc. Czy to
bankowe, czy z US, czy z ZUS, czy od/do handlowców, kontrahentów.
Twoim tokiem rozumowania tylko format tekstowy daje gwarancję odczytania
zawartości dokumentu. Piszmy więc tylko w TXT.
Format PDF został stworzony po to by zapewnić te elementy o których
pisałem wyżej. Nie strasz ludzi, że korzystając z niego ograniczają
swoje szanse na rozpatrzenie aplikacji.
-
15. Data: 2005-10-21 08:34:48
Temat: Re: co sie dzieje - czyli już oklepana kwestia
Od: jerry <j...@i...pl>
Witam wszystkich raz jeszcze!
Nie chce mi się pisać tego samego pod każdą odpowiedzią - odpowiem sam w
swoim wątku ;)
Na zarzut, że brak jest domyślnej przeglądarki plików PDF w systemach
Windows chylę czoła i potwierdzam. Czy zwalnia to jednak z sekretarkę,
czy informatyka od zainstalowania odpowiedniego oprogramowania? I nie
chodzi tu tylko o AcrobatReader'a ale o inne oprogramowanie, które nie
jest domyślnym składnikiem systemu, jak:
- sterowniki (dotyczy starszych lub najnowszych wersji sprzętu);
- ochrona antywirusowa;
- arkusz kalkulacyjny;
- inne aplikacje niezbędne do prowadzenia sekretariatu/firmy - bo mam
wrażenie, że wszyscy Państwo odradzający format PDF sugerują, że w
Polskich firmach na komputerach są zainstalowane tylko Office'y i to
wystarcza do prowadzenia działalności gospodarczej.
Państwo straszycie ludzi aby nie korzystali z wygodniejszych i
bezpieczniejszych i ZNANYCH form prezentowania ważnych i często poufnych
treści sugerując, że nie zostaną one odczytane przez odbiorcę, a
przecież format PDF nie jest formatem wymyślonym wczoraj dla ludzi
poszukujących pracy, ale powstałym 8 lat temu dla stworzenia standardu
publikowania dokumentów w sieci. Standardu, który zapewnia:
- ochronę informacji przed modyfikacją;
- poprawny układ treści;
- przenaszalność pomiędzy aplikacjami systemowymi;
- bezpieczeństwo (w plikach *.doc można swobodnie dołączać programy
napisane w skryptowym języku VB);
- uniwersalność;
To sprawia, że pliki PDF są dostępne wszędzie tam, gdzie zachodzi
potrzeba publikacji jakiegoś dokumentu: na stronach banków, US, UM, ZUS.
Ktoś kto mówi, że w sekreteriacie nie ma zainstalowanego oprogramowania
do odczytania pliku PDF z dużym prawdopodobieństwem nigdy nie widział
takiego komputera na oczy. Tym samym nie mówię, że takich sekretariatów
nie MA. Pewnie, że są - jak i takie gdzie w ogóle nie ma komputera.
I na koniec - jeżeli jest podany w ogłoszeniu adres e-mail i nie ma
podanej formy w jakiej należy przesłać dokumenty to można bez obaw
wysłać PDF. Jeżeli pracodawca życzy sobie format doc - dołączyłbym go
jako dodatkowy obok PDF, który zagwarantuje, że dostarczyli Państwo
dokumenty w takiej formie jakiej zostały napisane.
P.S.
Nie jestem jednym z twórców standardu PDF ;)
Pozdrawiam,
Tyle w tym temacie z mojej strony.
Życzę miłego weekendu!
Jerry
-
16. Data: 2005-10-21 08:39:01
Temat: Re: co sie dzieje - czyli już oklepana kwestia
Od: "Immona" <c...@n...googlemailu>
Użytkownik "jerry" <j...@i...pl> napisał w wiadomości
news:dja7i8$9e4$1@news.interia.pl...
> Użytkownik Tomasz Płókarz napisał:
>
>
>>
>> I wszystkie te argumenty, bardzo prawdziwe, są psu na budę.
>>
> Tak wiem, bo sekretarki i kadrowe w Polsce to ciemne kury kojarzone
> jeszcze z szklanką czarnej kawy na spodeczku i maszyną do pisania w
> gabinecie pełnym dymu z papierosów KLUBOWE.
> Nie wyobrażam sobie pracy w skomputeryzowanym sekretariacie, w którym nie
> można byłoby odczytać pliku PDF. Formacie w którym publikowane są
Twoje wyobrazenia to jedno, a rzeczywistosc to drugie. Mozesz sobie wysylac
w pdf, mozesz w ten sposob znalezc prace trafiajac na firmy, ktore nie maja
problemu z pdfem, ale ja troche sekretariatow widzialam i choc wcale nie
siedzialy w nich "ciemne kury", to podstawowym narzedziem pracy byl Office i
wiele pan mialo male pojecie o innych narzedziach, poniewaz nie nalezaly do
osob sciagajacych e-booki w sieciach P2P lub obszerne raporty w pdfach ze
stron ministerstw. Po prostu mialy inne zainteresowania niz soft, Siec itd.,
a swoja prace dobrze wykonywaly - na Office'ie i Outlooku, podobnie jak ich
kontrahenci, ktorzy przysylali im doce, xlsy i ppty. Wyznacznikiem bycia
"ciemna kura" lub nie nie jest bynajmniej znajomosc przegladarek tekstu i
softu innego niz ten, na ktorym sie na co dzien pracuje.
> Format PDF został stworzony po to by zapewnić te elementy o których
> pisałem wyżej. Nie strasz ludzi, że korzystając z niego ograniczają swoje
> szanse na rozpatrzenie aplikacji.
Ale ograniczaja. taka jest rzeczywistosc i on nic na to nie poradzi. No,
moze branzy IT to nie dotyczy.
I.
-
17. Data: 2005-10-21 08:45:34
Temat: Re: co sie dzieje - czyli już oklepana kwestia
Od: perszing <m...@...s.u.n.t.o.wp.pl>
jerry napisał(a):
> Nie wyobrażam sobie pracy w skomputeryzowanym sekretariacie, w którym
> nie można byłoby odczytać pliku PDF. Formacie w którym publikowane są
> wszelkie dokumenty: umówy, aneksy, oferty, dokumentacje, etc. Czy to
> bankowe, czy z US, czy z ZUS, czy od/do handlowców, kontrahentów.
> Twoim tokiem rozumowania tylko format tekstowy daje gwarancję odczytania
> zawartości dokumentu. Piszmy więc tylko w TXT.
To strasznie kiepska masz wyobraznie. Bo ja sobie nie wyobrazam pracy w
sekretariacie, w ktorym nie ma Worda, w koncu musza w czyms te swoje
pisma i dokumenty pisac i napewno nie robia tego w LaTeX'u. Dlatego
sekretariat bez Adobe Readera, ale za to z Wordem jest duzo bardziej
prawdopodobna sytuacja, niz sekretariat z Adobem Readerem, ale za to bez
Worda.
> Format PDF został stworzony po to by zapewnić te elementy o których
> pisałem wyżej. Nie strasz ludzi, że korzystając z niego ograniczają
> swoje szanse na rozpatrzenie aplikacji.
Ciekawe, ze jemu nie wolno, a Tobie akurat wolno straszyc zlym
wyswietlaniem dokumentow wordowskich.
Jesli format .pdf jest taki super fajny to wytlumacz mi czemu czesto
sami pracodawcy na swoich stronach www umieszczaja oferty w plikach .doc
zamiast w .pdf? Ja juz troche ofert przegladnalem i ani razu sie nie
spotkalem z linkiem do pliku w formacie .pdf!
--
::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::
::::::
Ogłoszenia ::::: Nowy-Sącz: www.ogloszenia.nowy-sacz.pl :
::: Przemyśl: www.ogloszenia.przemysl.pl :
::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::
-
18. Data: 2005-10-21 09:00:31
Temat: Re: co sie dzieje - czyli już oklepana kwestia
Od: Wojciech Bańcer <p...@p...pl>
jerry napisał(a):
[...]
> Przewaga PDF nad doc w tym wypadku:
> - standard uniwersalny i niezależny od platformy sprzętowej i
> oprogramowania systemowego - (otworzy go Pani pracująca na MS Windows
> jak i na OS, XWindow w Linux i innych);
> - darmowa przeglądarka plików PDF;
Do plików Worda też jest darmowa przeglądarka.
--
Wojciech 'Proteus' Bańcer
p...@p...pl
-
19. Data: 2005-10-21 09:12:48
Temat: Re: co sie dzieje - czyli już oklepana kwestia
Od: jerry <j...@i...pl>
Miałem zakończyć tą dyskusję, bo sceptyków nie przekonam a dla tych
których przekonałem wystarczyły te argumenty, które kilkukrotnie podałem
ale Ty przytaszasz tak prymitywne powody, że muszę odpisać.
>
> To strasznie kiepska masz wyobraznie. Bo ja sobie nie wyobrazam pracy w
> sekretariacie, w ktorym nie ma Worda,
ja także, lub innego edytora obsługującego format *.doc.
Dlatego
> sekretariat bez Adobe Readera, ale za to z Wordem jest duzo bardziej
> prawdopodobna sytuacja, niz sekretariat z Adobem Readerem, ale za to bez
> Worda.
Nigdzie w mojej wypowiedzi nie znajdziesz wizji komputera z
zainstalowanym Acrobatem a nie zainstalowanym Officem. Proszę, czytaj
uważniej zanim coś odpiszesz. Office - jak w nazwie - to standard dla
biura. Czy to w wersji MS, czy Open.
Nie znaczy to, że komputer + Word to wszystko co możemy spotkać w
polskich sekretariatach.
> Ciekawe, ze jemu nie wolno, a Tobie akurat wolno straszyc zlym
> wyswietlaniem dokumentow wordowskich.
Nie straszę złym wyświetlaniem - informuję o tym, ponadto o możliwości
edycji dokumentów Word przez osoby trzecie.
>
Ja juz troche ofert przegladnalem i ani razu sie nie
> spotkalem z linkiem do pliku w formacie .pdf!
>
To przygotuj się na SZOK:
http://www.citibank.pl/poland/homepage/polish/1119.h
tm
http://www.apraca.pl/szgr/oferty_new.html
http://www.ptchem.lodz.pl/pl/oferty_pracy.html
http://www.abcpraca.pl/index.php?pid=61
.......
ponadto, ot tak co mi przyszło do głowy:
http://www.zus.pl/formul/
http://www.mbank.com.pl/przewodnik/formularze.html
http://www.wroclaw.pl/m3506/p5503.aspx?select=pdf
http://dlafirmy.bzwbk.pl/_items/doc/przewodnik_bzwbk
24_dla_firmy.pdf
Życzyłbym sobie poważnej argumentacji na forum, nie krzykliwego
przedstawiania swoich - często archaicznych poglądów.
Pozdrawiam,
-
20. Data: 2005-10-21 09:13:46
Temat: Re: co sie dzieje - czyli już oklepana kwestia
Od: jerry <j...@i...pl>
> Do plików Worda też jest darmowa przeglądarka.
>
którą też należy doinstalować do sytemu ;)