> Pracownika na pewno wywalą, wicekierownika zdegradują a Ty zajmiesz jego
> miejsce.

ROTFL miesiaca

do góry

K...@o...pl news:bckpdp$bts$1@szmaragd.futuro.pl

> Dziękuję za wszelkie sugestie

Zbyt zarozumialy?

--
:. http://www.raf256.com/from-news .: ~~~~~~~l-.~~~~~~\ SSN 688
:.:. Rafal (at) Raf256 (dot) com .:.: ____| ]____, '--------
:. :. Rafal 'Raf256' Maj .: .: :-( * ) . . _
:.:.:.:. GG - 1175498 .:.:.:.: ,"----------"

do góry

> zdolnosci stwierdzic mozna dopiero w czasie Twojej pracy.
> Stwierdzic je musza Twoi przelozeni, a nie Ty.
> Takie stawianie sprawy przez kogos, kto jak sadze nie byl nigdy
> kierownikiem w warunkach komercyjnych jest - wybacz - smieszne.

To w takim razie po co są wszystkie te pytania na rozmowie, skoro i tak nie
można od razu ich zweryfikować?



> Po przeczytaniu tych Twoich 3 postow tez nie mialbym ochoty ani byc Twoim
> wspolpracownikiem, ani podwladnym ani nawet przelozonym.
> To czego _zdecydowanie_ Ci - oczywiscie moim zdaniem - brakuje,
> to odrobina [nie za duzo, bo pokorne ciele poza tym, ze dwie matki ssie,
> to tez jest bytem niezbyt porzadanym w _normalnej_ pracy] pokory.

Hmm, tylko dlatego że nie pozwolę się traktować jak popychadło na rynku
pracy stwierdzasz, że nie mam pokory? Chyba nie wiesz, co znaczy mieć
pokorę.

1. "Pokora jest zauważaniem bez żadnej przesady swojej sytuacji, więc
spełnieniem ideału mędrców starożytnych poznania samego siebie. Zatem
antytezą pokory jest głupota, która jest przyczyną tych wypaczeń."
2. Pokora:: Dzisiaj często nie rozumiana, mimo to ważna cnota chrześcijańska
(właściwie: odwaga służenia). Wywodzi się nie ze świadomości hierarchii
społecznej, lecz z poczucia zarówno własnej wartości, jak i własnej
niedoskonałości. Pokora bierze swój początek ze spotkania z Bogiem i
sprawdza się w stosunku do ludzi (Mt 11, 29). Jest czymś innym niż skromność
(albo wprost bojaźliwość) l nie ma nic wspólnego z uniżonością i z poczuciem
niższości. ^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^

--
// Pozdrawiam lub nie - kto jak woli :)
// Witiia

do góry

Użytkownik "przemo77" <p...@i...pl> napisał w wiadomości
news:bcl5sr$7oc$1@topaz.icpnet.pl...
>
> Użytkownik "Rafal 'Raf256' Maj" <s...@r...com> napisał w wiadomości
> news:Xns939CD9CE5E1BBraf256com@213.180.128.20...
> > Jak by szefostwo/rekrutujacy uslyszalo te teksty o "sciskaniu reki
> > jak panienka" to by wylalo Witaiia na bruk. I dobrze.
>
> wydaje mnie sie ze ten gosc chyba niedawno skonczyl studia na ocene bdb i
> szuka pierwszej w zyciu pracy, bo jest naprawde bardzo zarozumialy. Zycie
> zweryfikuje jego "ja"

widać, że nie czytałeś dokładnie tego co napisałem. Wyczytałeś tylko jakieś
wyrwane zdanie i zabierasz głos.

--
// Pozdrawiam lub nie - kto jak woli :)
// Witiia

do góry

Użytkownik "przemo77" <p...@i...pl> napisał w wiadomości
news:bcl574$76r$1@topaz.icpnet.pl...
>
> Użytkownik <r...@r...pl> napisał w wiadomości
> news:bcl36e$bu2$1@sklad.atcom.net.pl...
> > to tez jest bytem niezbyt porzadanym w _normalnej_ >pracy] pokory.
>
> wyjales mi to z ust - nie ma nic gorszego niz zarozumialy szef czy co
gorsza
> pracownik. polecam temu panu popracowac przez rok w McDonald's dla
nabrania
> pokory.

pracowałem w wielu miejscach i nie nosiło się tam krawatów, ale brudne
ciuchy.
A chodziło mi o to, że wszędzie trąbi się jak ma zachowywać się starający o
pracę, a dlaczego pracodawcy tych zasad nie przestrzegają?

--
// Pozdrawiam lub nie - kto jak woli :)
// Witiia

do góry

> Jak by szefostwo/rekrutujacy uslyszalo te teksty o "sciskaniu reki
> jak panienka" to by wylalo Witaiia na bruk. I dobrze.

tak, tylko nie raz na spotkaniach z pracodawcami słyszałem jak ważny jest
uścisk dłoni i jak dużo mówi o człowieku.

--
// Pozdrawiam lub nie - kto jak woli :)
// Witiia

do góry

Użytkownik "przemo77" <p...@i...pl> napisał w wiadomości
news:bcl5i1$7d5$1@topaz.icpnet.pl...
>
> Użytkownik <r...@r...pl> napisał w wiadomości
> news:bcl2ea$b2e$2@sklad.atcom.net.pl...
> > ubawisz ich setnie.
>
> no tu masz racje. jak pracowalem w markecie jako kierownik to zawsze
lalismy
> z naszym dyrem na zebraniach z takich gosci.

tak, bo martkety nie dbają o dobry wizurenek w oczach swoich pracowników.
Firma która ceni pracowników wzięłaby poważnie takie zażalenia. Oczywiście
nie będzie mi się chciało lecieć i truć komuś głowę takimi duperelami, ale
ciekaw byłem co myślicie o tym.

--
// Pozdrawiam lub nie - kto jak woli :)
// Witiia

do góry

> Widzisz, gdybyś był wziętym managerem i headhunter prosił cię o rozmowę,
> mógłbyś dyktować warunki. Obawiam się jednak, że tu nie masz takiej
> możliwości.

jak to nie mam takiej możliwości? Jeśli widzę, że firmie olewa pracowników
to nie podejmuję pracy tam i szukam dalej. Wolałbym zarabiać mniej, ale
pracować w miłej atmosferze i czuć się docenianym.
--
// Pozdrawiam lub nie - kto jak woli :)
// Witiia

do góry

> A chodzi?o mi o to, ?e wsz?dzie tr?bi si? jak ma zachowywa? si? staraj?cy o
> prac?, a dlaczego pracodawcy tych zasad nie przestrzegaj??

Przeczytaj to zdanie i sam _w nim_ znajdz odpowiedz.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
pracodawcy nie trzymaja sie tych zasad, bo _nie_ szukaja pracy.
;-)
use the logic Luke!

pozdrawiam

romekk
--
http://www.komrel.net - Twoj Serwer Sukcesu!

do góry

K...@o...pl news:bcl7cs$if4$1@szmaragd.futuro.pl

> brudne ciuchy.
> A chodziło mi o to, że wszędzie trąbi się jak ma zachowywać się
> starający o pracę, a dlaczego pracodawcy tych zasad nie
> przestrzegają?

Bo to oni maja pieniadze, ktore moze dadza tobie.

--
:. http://www.raf256.com/from-news .: ~~~~~~~l-.~~~~~~\ SSN 688
:.:. Rafal (at) Raf256 (dot) com .:.: ____| ]____, '--------
:. :. Rafal 'Raf256' Maj .: .: :-( * ) . . _
:.:.:.:. GG - 1175498 .:.:.:.: ,"----------"

do góry