-
1. Data: 2004-08-25 11:49:05
Temat: ciągłość pracy.
Od: "Pawel" <p...@w...nu>
Witam, mam pewien problem i może będziecie mogli mi w nim pomóc :)))
Pracowałem w firmie X u pracodawcy Y prze okres około 2,5 roku, następnie
po likidacji firmy X zostałem przeniesiony do firmy Z której własnicielem
jest nadal pracodawca Y.
Pytanko: Jak wedłyg prawa liczony jest okres zatrudnienia (cały czas prasy w
obu firmach to ponad 3 lata - wiec zminia to zasadniczo kwestę okresu
wypowiedzenia ), czy każda firma osobo czy moze ze wzgledu na jedego
pracodawce razem jako praće w jednej firmnie.
Pozdr.
Paweł
-
2. Data: 2004-08-25 21:32:49
Temat: Re: ciągłość pracy.
Od: "MruMru" <z...@b...op.pl>
Pawel wrote:
> Witam, mam pewien problem i może będziecie mogli mi w nim pomóc
:)))
>
> Pracowałem w firmie X u pracodawcy Y prze okres około 2,5
roku,
> następnie po likidacji firmy X zostałem przeniesiony do firmy Z
której
> własnicielem jest nadal pracodawca Y.
> Pytanko: Jak wedłyg prawa liczony jest okres zatrudnienia (cały
czas
> prasy w obu firmach to ponad 3 lata - wiec zminia to zasadniczo
kwestę
> okresu wypowiedzenia ), czy każda firma osobo czy moze ze
wzgledu na
> jedego pracodawce razem jako praće w jednej firmnie.
Wg mnie jesli w firma Z jest "kontynuacja" firmy X, powinienes
dostac kwit, o reorganizacji i wtedy jest ciagłosc. Jesli Z ma
sie nijak do X to rozwiazanie umowy o prace z firmy X i nową
umowe z Z i wtedy nie ma ciagłosci.
--
pzdr
Mru
-
3. Data: 2004-08-25 21:32:54
Temat: Re: ciągłość pracy.
Od: gromax <g...@W...interia.pl>
jeżeli firma Z miała ciagłość prawną z firmą X (tak to się chyba nazywa), to
pracowałeś ciągle, czyli pełne 3 lata. Jezeli tej ciągłości nie było, to
pracowałeś w dwóch różnych zakładach pracy.
proponuję skonsultowac się z PIPem, mając troszkę więcej danych niż tylko
osoba właściciela
pzdr
gromax