-
1. Data: 2003-03-03 10:48:52
Temat: Zmiana pracy - kwestia wypowiedzenia
Od: "Jaroslaw Mazurek" <j...@p...wroc.pl>
Witam,
Mam prosbe o rade.
W piatek 28 lutego ustalilem z nowym pracodawca, ze zaczynam nowa prace od 1
kwietnia, a obecnemu pracodawcy powiedzialem o tym dzis, czyli 3 marca.
Porozumienie stron nie wchodzi w rachube, pozostaje wiec wypowiedzenie. No i
ponoc jest tak, ze jak zloze nawet dzis, to i tak zadziala od poczatku
przyszlego miesiaca, czyli wlasnie od kwietnia. Pracuje ponad rok, wiec
wypowiedzenie jest miesieczne. Wiec w najgorszym wypadku musze pracowac do
konca kwietnia. Na szczescie mam niewykorzystany urlop, nawet jeszcze z
zeszlego roku, wiec na czas wypowiedzenia moge wziac urlop. W takim razie w
kwietniu bede juz wolny i moge zaczac nowa prace. Czy dobrze mysle?
Jesli cos jest nie tak z moim powyzszym rozumowaniu, to prosze o sugestie
jak to wszystko kulturalnie zalatwic. Serdecznie dziekuje.
P.S. Prace znalazlem, bo zanioslem na slepo papiery do firmy, a nie z
zadnego ogloszenia, no i okazalo sie ze akuat mysla o nowym etatcie i akurat
ja pasuje i po niecalej godzinie uzgodnilismy warunki. Niech bedzie to jakas
wskazowka dla poszukujacych pracy.
Pozdrawiam wszystkich
Jarek
-
2. Data: 2003-03-03 11:26:04
Temat: Re: Zmiana pracy - kwestia wypowiedzenia
Od: Kaizen <x...@c...sz>
Pięknego dnia Mon, 3 Mar 2003 11:48:52 +0100, "Jaroslaw Mazurek"
<j...@p...wroc.pl> zakodował:
>wypowiedzenie jest miesieczne. Wiec w najgorszym wypadku musze pracowac do
>konca kwietnia.
Zgadza się.
>Na szczescie mam niewykorzystany urlop, nawet jeszcze z
>zeszlego roku, wiec na czas wypowiedzenia moge wziac urlop. W takim razie w
>kwietniu bede juz wolny i moge zaczac nowa prace. Czy dobrze mysle?
Pracodawca nie ma obowiązku udzielenia Ci urlopu - sam ustala plan
biorąc pod uwagę wnioski pracowników.
--
Pozdrawiam,
Kaizen x...@c...sz zanim zapytasz odwiedź www.google.com
GG 2122; ICQ#: 64457775
e-mail Rot13 coded
-
3. Data: 2003-03-03 17:05:29
Temat: Re: Zmiana pracy - kwestia wypowiedzenia
Od: "Jean" <j...@w...pl>
> W piatek 28 lutego ustalilem z nowym pracodawca, ze zaczynam nowa prace od
1
> kwietnia, a obecnemu pracodawcy powiedzialem o tym dzis, czyli 3 marca.
>
> Porozumienie stron nie wchodzi w rachube, pozostaje wiec wypowiedzenie. No
i
> ponoc jest tak, ze jak zloze nawet dzis, to i tak zadziala od poczatku
> przyszlego miesiaca, czyli wlasnie od kwietnia. Pracuje ponad rok, wiec
> wypowiedzenie jest miesieczne. Wiec w najgorszym wypadku musze pracowac do
> konca kwietnia. Na szczescie mam niewykorzystany urlop, nawet jeszcze z
> zeszlego roku, wiec na czas wypowiedzenia moge wziac urlop. W takim razie
w
> kwietniu bede juz wolny i moge zaczac nowa prace. Czy dobrze mysle?
wypowiadasz 3.marca, pracujesz do 2.kwietnia i tyle
Jean
-
4. Data: 2003-03-03 17:15:57
Temat: Re: Zmiana pracy - kwestia wypowiedzenia
Od: Kaizen <x...@c...sz>
Pięknego dnia Mon, 3 Mar 2003 18:05:29 +0100, "Jean" <j...@w...pl>
zakodował:
>wypowiadasz 3.marca, pracujesz do 2.kwietnia i tyle
Bzdura. Jak się nie znasz, to się nie odzywaj MSPANC
KP:
Art. 30.
§ 21. Okres wypowiedzenia umowy o pracę obejmuj?cy tydzień lub miesi?c
albo ich wielokrotno?ć kończy się odpowiednio w sobotę lub w ostatnim
dniu miesi?ca.
--
Pozdrawiam,
Kaizen x...@c...sz zanim zapytasz odwiedź www.google.com
GG 2122; ICQ#: 64457775
e-mail Rot13 coded