-
11. Data: 2004-07-14 11:06:46
Temat: Re: Zarobki w branży IT...trochę długie
Od: "boku" <b...@w...pl>
nie chcialbym sie czepiac a tym bardziej dolowac kogos, nie jest to moja
intencja, ale smiesza mnie
posty wielu ludzi zalacych sie na swoje pensje i mowiacych o olbrzymich
kwalifikacjach i doswiadczeniu, a mowa o help desku/administracji lan
itp.sprawach. od dawna juz ten sektor jest najmniej platny w Polsce.
najmniej tez trzeba umiec by to robic i najwiecej jest "adminow". w tej
chwili juz graficy zarabiaja duzo wiecej. i to ma wg mnie jakis sens. tak
czy owak wg mnie jest nienormalne, ze jakikolwiek "informatyk" zahacza o
min. krajowe to inna bajka Polska to nadal syf, ale tak czy owak nie nalezy
sie dziwic, ze jakis analityk czy szef zespolu programistow, ktory tworzy
soft i zapewne programuje od dziecka, jego wiedzia jest budowana latami itd.
itd. zarabia wiecej niz ktos kto dba zeby siec dzialala, czy serwer na
linuksie co umie juz co trzeci nastolatek i co drugi student. de facto oni
tez psuja rynek.
-
12. Data: 2004-07-14 11:09:48
Temat: Re: Zarobki w branży IT...trochę długie
Od: "Krzysztof Teperek" <t...@g...pl>
> Nie jestem absolwentem, to miała byc umowa o prace na x% etatu za kwote
Oczywiście praca na pełen etat.
K
-
13. Data: 2004-07-14 11:23:00
Temat: Re: Zarobki w branży IT...trochę długie
Od: Przemysław Maciuszko <s...@h...pl>
boku <b...@w...pl> wrote:
> czy owak wg mnie jest nienormalne, ze jakikolwiek "informatyk" zahacza o
Chciałem tylko zauważyć, że większość ludzi będących
programistami/administratorami/whatever ma bardzo niewiele wspólnego z tzw.
informatykiem
Niestety w naszym kraju się przyjęło, że jak ktoś pracuje przy komputerze,
to od razu 'informatyk'...
--
Przemysław Maciuszko
-
14. Data: 2004-07-14 11:26:05
Temat: Re: Zarobki w branży IT...trochę długie
Od: "yamma" <y...@w...pl>
Użytkownik "boku" <b...@w...pl> napisał w wiadomości
news:cd349r$810$1@nemesis.news.tpi.pl...
> itd. zarabia wiecej niz ktos kto dba zeby siec dzialala, czy serwer na
> linuksie co umie juz co trzeci nastolatek i co drugi student. de facto oni
> tez psuja rynek.
Psują też ogólną opinię o informatykach. Te milardy dolarów strat w wyniku
działalności Sassera czy innego badziewia biorą się m.in. właśnie z faktu
zatrudniania ludzi bez doświadczenia. Wcześniej czy później to co pracodawca
zarobi na płacach straci na usuwaniu strat spowodowanych czy to wirusami czy też
włamaniami do żle napisanych systemów.
yamma
-
15. Data: 2004-07-14 11:26:44
Temat: Re: Zarobki w branży IT...trochę długie
Od: KrzysiekPP <k...@o...pl>
> Sam pracuję jako administrator sieci LAN/WAN (ogólnopolskiej) i za m? płacę
[...]
> aby było jeszcze ?mieszniej wdrożeniowcy z Wawy u siebie w prywatnej firmie
> zarabiaj? w granicach 2200-2600 na rekę, zaznaczam że Wawa, bo na ?l?sku
To teraz dowiesz sie czym sie rozni admin od wdrozeniowca .. ;-)
Ano tym, ze admin jest stanowiskiem kosztowym, a
programista/analistyk/wdrozeniowiec stanowiskiem produkcyjnym.
Jeden jest kosztem, drugi zarabia na firme. Admin zarabia na firme
jedynie u ISP.
;)
--
Krzysiek, Krakow, http://www.krzysiekpp.prv.pl/
-
16. Data: 2004-07-14 12:27:59
Temat: Re: Zarobki w branży IT...trochę długie
Od: Przemysław Osmański <p...@g...pl>
Odpowiem krotko...
Z praca admina sieci to jest troche dziwnie. Jesli admin jest dobry to
wszystko dziala. A jak dziala to admin jest niepotrzebny bo caly dzien sie
obija zamiast pracowac. Natomiast jesli cos przestaje dzialac to wina
admina bo jest kiepski a taki tez jest niepotrzebny. ;)
Pierwsza prace ktora dostalem to byl wlasnie administrator sieci (serwery
NetWare) za troche wiecej niz ty piszesz na miesiac (Dodatkowo na zadupiu
daleko od wielkich miast). Dodatkowo na poczatku byl zatrudiony dochodzacy
admin na umowe zlecenie (w ramach przyuczenia mnie) i dostawal 3 razy tyle
co ja, a musial byc tylko do 2 godzin dziennie w pracy.I to jest wlasnie
ta roznica. Po jakims czasie byl niepotrzebny a ja robiac typowy blad,
czyli dobra konfiguracje serwera itp (jak wiadomo NetWare dobrze
postawione nie sypie sie) po pewnym czasie moja praca stalo sie
rozwiazywanie problemow uzytkownikow koncowek... Mialem duzo wolnego czasu
i wtedy sie doksztalcalem (z programowania oraz grafiki). Po jakims czasie
(i braku widokow na podwyzke) postanowilem wziasc sprawy we wlasne rece.
I fakt - mozna zarabiac wiecej. Ale to jest ryzyko jak to z prowadzeniem
wlasnej dzialalnosci. Moze byc miesiac w ktorym zarobi sie x-tysiecy, a
moze byc taki w ktorym mozna lezec do gory brzuchem (albo popracowac w
ogrodku ;))
Obecnie najlepsze zlecenia to zlecenia dotyczace grafiki (projekty logo,
stron internetowych (choc tutaj powoli cena spada) lub corporate ID),
najmniej platna jest administracja sieciami (co innego projektowanie
instalacja sieci).
pozdrawiam,
Przemek O.
---
Outgoing mail is certified Virus Free.
Checked by AVG anti-virus system (http://www.grisoft.com).
Version: 6.0.719 / Virus Database: 475 - Release Date: 2004-07-12
-
17. Data: 2004-07-14 16:01:31
Temat: Re: Zarobki w branży IT...trochę długie
Od: "Martert" <m...@w...pl>
Użytkownik "KasiaO" <t...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:cd32k4$ic$1@nemesis.news.tpi.pl...
> .
> > Kasa jaką proponowano w czasie rozmów to od 650 brutto
>
> Jakoś trudno mi w to uwierzyć, bo z tego co pamiętam, to minimum socjalne
> (najniższa pensja) w tej chwili obowiązujące w Polsce, to 800 brutto,
czyli
> ok, 650 netto
> ale może się mylę...
> Pozdrawiam
> Kasia
Chyba sie mylisz. Jest to mozliwe. Prywaciarze przeciez to na ogol sknery.
pozdr.
-
18. Data: 2004-07-14 16:04:47
Temat: Re: Zarobki w branży IT...trochę długie
Od: "Martert" <m...@w...pl>
Użytkownik "Przemysław Maciuszko" <s...@h...pl> napisał w wiadomości
news:0t40f5172ai2309n3e8%sal@hell.hell.pl...
> boku <b...@w...pl> wrote:
>
> > czy owak wg mnie jest nienormalne, ze jakikolwiek "informatyk" zahacza o
>
> Chciałem tylko zauważyć, że większość ludzi będących
> programistami/administratorami/whatever ma bardzo niewiele wspólnego z
tzw.
> informatykiem
> Niestety w naszym kraju się przyjęło, że jak ktoś pracuje przy komputerze,
> to od razu 'informatyk'...
No tak. Wiec niedlugo wszyscy co pracuja beda informatykami.
heheh
-
19. Data: 2004-07-14 16:29:52
Temat: Re: Zarobki w branżyIT...trochędługie
Od: k...@g...pl (Konlin)
Witaj Martert,
W Twoim liście datowanym 14 lipca 2004 (18:01:31) można przeczytać:
> Chyba sie mylisz. Jest to mozliwe. Prywaciarze przeciez to na ogol sknery.
Masz rację, z publikowanych regularnie przez GUS danych wynika
niezbicie że prawdziwe kokosy zarabia się w budżetówce :)
pzdr
konlin
--
K.O.N.L.I.N. k...@p...pl
Kinetic Organism Normally for Logical Infiltration and Nullification,
"Mother should I trust the goverment?"
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.praca.dyskusje
-
20. Data: 2004-07-14 16:43:11
Temat: Re: Zarobki w branży IT...trochę długie
Od: " leszek" <s...@N...gazeta.pl>
Anakin <a...@i...pl> napisał(a):
Przecież tym rządzi rynek. Jeśli uważasz, że jesteś wart więcej to idź do
szefa po podwyżke - ale musisz uzasadnić, dlaczego powinieneś więcej
zarabiać - albo znajdź pracę lepiej płatną. Jeśli jesteś taki świetny, to
przecież znajdziesz.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/