-
51. Data: 2004-11-30 22:30:20
Temat: Re: Zapotrzebowanie na prawdziwych informatykow
Od: "kazoo" <...@...pl>
> Zaś specjalistów o których pisałem na początku
> wciąż jest niewielu. (Wystarczy popatrzeć jakie problemy ma choćby
Motorola ze
> znalezieniem specjalistów. Ich rekrutacja jest tak nachalna ostatnio, że
> trudno ich nie posądzać o kłopot właśnie o którym piszę.) Trudno ich
pozyskać
> i stąd świetnie zarabiają. Ale należy im się.
No wlasnie. Ja osobiscie startowalem do Siemensa - bylem na 2 rozmowach i
nic. Nie dziwie sie bo nie mam doswiadczenia i nie jestem geniuszem. Jutro
mam miec rozmowe telefoniczna z Motorola. Naprawde musza szukac mocno ludzi
skoro do mnie dzwonia;) Nie ludze sie, ze cos z tego bedzie niemniej ciekawi
mnie czy sa szanse zostac zatrudnionym w takiej firmie nie majac
doswiadczenia? Czy daja czlowiekowi szanse na nauke przez okres probny?
pozdrawiam.kazoo
-
52. Data: 2004-11-30 23:36:10
Temat: Re: Zapotrzebowanie na prawdziwych informatykow
Od: "DiP" <d...@p...onet.pl>
> Zapomniałeś o klientach. Klientowi nie jest obojętne ile zapłaci i ile
> będzie go
> kosztować utrzymanie systemu. Nie możesz tworzyć oprogramowania w oderwaniu
> od rynku.
O tym ile zapłaci klient decyduje to jaki będzie koszt wykonania.
A to czy po drodze zostanie kupiony Oracle ma znaczenie jedynie w
małych systemach. (mowa o oracle za nieduże pieniądze. Za oracle można
zapłacić nawet i 1M$.)
Koszt będzie najmniejszy jeśli będziemy mieli najlepsze
(najbardziej produktywne) narzędzia.
Chyba że mówimy o projekcie nie wymagającym dużego nakładu pracy
(np projekt do zrealizowania przez 1 osobę w 2 miesiące).
Jeśli klient by sobie zachciał systemu napisanego w asemblerze,
to zaplaci za 10 lat pracy zespołu programistów.
Jeśli zachce tego samego systemu napisanego w oparciu o jave/.NET
to zapłaci za pół roku pracy zespołu programistów.
Z utrzymaniem systemu będzie podobnie.
Tak więc rynek wymusza stosowanie naoptymalniejszych technologi z
punktu widzenia ekonomii oraz funkcjonalności/jakości. Czy technologie są
darmowe czy nie, to ma znaczenie tylko w projektach realizowanych
dla małych firm. (sklep w PHP + baza postgres,...)
Jeśli to nie my wybierzemy najoptymalniejszą technologię, wówczas
zrobi to konkurencja i zamawiający się od nas obwróci i zamówi system
u nich. Fakt masowego używania technologii opartych o maszynę virtualną
i kod pośrdni skłania ku wnioskowi że jest to najoptymalniejsza możliwa
technologia budowy systemów informatycnzych na dużą skalę. A często
opłaci się i małe systemy budować w oparciu o to.
Pozdrawiam
DiP
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
53. Data: 2004-12-01 17:39:01
Temat: Re: Zapotrzebowanie na prawdziwych informatykow
Od: Wojciech Bańcer <p...@p...pl>
dick napisał(a):
> ja ma dokladnie odmienne zdanie bylem i widzalem to wiec mi nie tlumacz
> roznic ja je przezylem i widzalem doskonale
IMHO trochę zbyt mocno uogólniasz. Nie wszystkie uczelnie prywatne są
'och! ach!' i nie wszystkie uczelnie państwowe są marne. :)
> jak ktos jest dobry to sobie na prywatnej niezle dorobi mialem dr ktory
> wykladal u nas na prywatnej tylko w weekend i to w jeden i zarabial
> wiecej niz na panstwowej w miesiac i sam to mowil otwarcie
Też mamy takiego. O ile jednak jest faktycznie dobrym fachowcem w swojej
dziedzinie, to jednak z przedstawianiem wiedzy studentom mu nie idzie
najlepiej. :(
> ja osobiscie bardziej cenie moj dyplom z uczelni prywatnej duuuzo wiecej sie
> tam nauczylem
Hmm... ja powiem tak - jeżeli ktoś się _chce_ czegoś nauczyć, to nauczy się
niezależnie od tego czy pójdzie na uczelnie prywatną, czy państwową,
czy na obie. Ja teraz studiuję na Pol. Śl. i na WSB (różne kierunki),
i uważam że obie uczelnie mi bardzo dużo mi dają.
Pozdrawiam
--
Wojciech 'Proteus' Bańcer
p...@p...pl
http://42.pl/ppo/ - interfejs do wysyłania ogłoszeń na ppo
-
54. Data: 2004-12-01 18:03:34
Temat: Re: Zapotrzebowanie na prawdziwych informatykow
Od: "dick" <d...@o...pl>
> IMHO trochę zbyt mocno uogólniasz. Nie wszystkie uczelnie prywatne są
> 'och! ach!' i nie wszystkie uczelnie państwowe są marne. :)
oczywiscie ze sa dobre szkoly panstwowe ale NIE wszystkie i o to mi tylko
chodzi
tak jak nie wszystkie prywatne sa dobre
> Też mamy takiego. O ile jednak jest faktycznie dobrym fachowcem w swojej
> dziedzinie, to jednak z przedstawianiem wiedzy studentom mu nie idzie
> najlepiej. :(
a ja tam sobie chwale czy na tej czy na tej uczelni wyklady mial naprawde
ciekawe
ale zdazaja sie tacy co naprawde nudni sa jak flaki z olejem
-
55. Data: 2004-12-02 00:44:14
Temat: Re: Zapotrzebowanie na prawdziwych informatykow
Od: "Jarod" <b...@g...pl>
> I jakos cholera trudno znalezc bezrobotnego absolwenta informatyki po PW
> (jednej i drugiej) czy AGH...
>
Czemu ciagle te same szkoly ? W watku jest mowa o politechnikach, i jakos
nie widzialem tutaj jeszcze rozmowy o politechnice radomskiej ,
lubelskiej, ... Owszem jest kilka czolowych politechnik i wierze,ze tam
poziom jest bardzo wysoki,ale w wielu innych ... nie koniecznie.
> Kadra i sposob myslenia sprzed 30-tu lat? Przepraszam bardzo. A w
prywatnych
> szkolach _kto_ wyklada? Ufoludki?
>
Hm, taka ciekawostka jaka jest srednia wieku wykladowcow na politechnice /
uniwerku a jaka w przecietnej szkole prywatnej ? Po drugie uczelnie prywatne
dobieraja zazwyczaj profesorow z zalozmy 15 profesorow od fizyki wybieraja 1-
2 i zazwyczaj tych lepszych...
Jarod
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
56. Data: 2004-12-02 00:47:39
Temat: Re: Zapotrzebowanie na prawdziwych informatykow
Od: "Jarod" <b...@g...pl>
> Z kolei np. studenci informatyki UW raczej nie maja problemu ze
> znalezieniem pracy. Sa rozchwytywani jak cieple buleczki.
>
Dziwne bo jeszcze nie dawno absolwent UW pytal tutaj,gdzie szukac pracy bo
juz jakis czas po studiach i nadal spora czesc roku na bezrobociu.Wierze,ze
pierwsza 10-20 z roku ma prace,ale tam studiuja tez i przecietni ktorzy ze
znalezieniem pracy beda mieli problemy.
Jarod
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/