-
11. Data: 2003-03-06 00:52:27
Temat: Re: W jakim formacie
Od: flyer <f...@g...pl>
Tomek napisał:
> A ty w czym wysyłasz?. W txt pewnie
Juz bez zboczen poprosze - przynajmniej raz w jakims wywiadzie (chyba
GW) spotkalem sie ze stwierdzeniem, ze pracodawca ocenia sposob
napisania aplikacji - w txt nie dosc, ze wszystko sie rozjezdza, to
jeszcze nie mozna stosowac zaawansowanych sposobow edycji - osobiscie
wole juz rtf (czy inaczej word 6) niz wysylac cos w jednolitej czcionce,
rozjechane itd. - kwestia uswiadomienia sobie pewnego ryzyka - nikogo
sie nigdy nie zadowoli w 100%.
Flyer
-
12. Data: 2003-03-06 11:54:11
Temat: Re: W jakim formacie
Od: d...@p...onet.pl
z drugiej strony jak użyjesz czcionki, której akurat nie ma dany delikwent
zainstalowanej na swoim komputerze to jemu otworzy się plik w domyślnej i tak
Ci sie wszystko troche rozjedzie...
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
13. Data: 2003-03-06 23:19:17
Temat: Re: W jakim formacie
Od: flyer <f...@g...pl>
d...@p...onet.pl napisał:
> z drugiej strony jak użyjesz czcionki, której akurat nie ma dany delikwent
> zainstalowanej na swoim komputerze to jemu otworzy się plik w domyślnej i tak
> Ci sie wszystko troche rozjedzie...
Nie zrozumiales. Zdaje sobie na przyklad sprawe, ze wystarczy zeby ktos
zainstalowal sobie darmowy edytor, przypisal do niego rtf, a pozniej go
wykasowal - jak trafie na takiego kompa i niedoswiadczonego uzytkownika,
to plik laduje w koszu - dlatego daje informacje w poscie o mozliwosci
przeformatowania - ale ogolnie to jest loteria i wysylajac plik jestem
swiadomy pewnej dozy niewiadomej - przeczyta czy skasuje bez czytania.
Kwestia podjecia swiadomej decyzji - ze 100% pewnoscia nigdy nie trafisz
w gusta/mozliwosci odbiorcy.
Flyer