eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeUmowa zlecenie i jej...
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 3

  • 1. Data: 2002-09-27 09:05:56
    Temat: Umowa zlecenie i jej...
    Od: "Chyna" <c...@p...onet.pl>

    Podpisana jest umowa - zlecenie na miesiac. Pracownik decyduje sie zakonczyc
    wspolprace z
    firma po tygodniu pracy.

    1. Czy firma moze mu "zablokowac" te mozliwosc?
    2. Czy zostaja wyplacone jakies pieniadze? Jest to stale wynagrodzenie + prowizja od
    klienta. Jesli przez tydzien komus uda sie "nabic" sobie jednego - pal licho, ale
    jesli
    innej uda sie przez ten czas niezle zarobic?
    3. Czy firma moze obciazyc pracownika kosztami? W umowie napisane jest, ze w
    momencie, gdy
    wina lezy po stronie pracownika (zalozmy mial isc na spotkanie z klientem i przywiezc
    papierek, a tu ani papierka, ani nic...) pokrywa on 100% kosztow. Czy tyczy sie to
    takze
    "rozstania" z firma? Zalozmy, ze pracownik ma czyste konto. Klient zaplacil co mial
    do
    zaplaty...
    A jesli nie zaplacil a pracownik zdecyduje sie odejsc dzien przez przyjsciem
    potwierdzenia
    dokonania przelewu?

    Firma nie jest mala firemka, jakims XBG czy TRG ktora robi ludzi w konia i wali
    dziwnymi
    kruczkami w umowie (a najlepiej wcale jej nie pokazac, tylko podpisz), ale duza, z
    tradycjami, cieszaca sie szacunkiem. A zatem akcje w stylu "Robie Wszystko, Zeby
    Wycisnac
    Z Ciebie Pieniadze" odpadaja.

    Licze na Wasze odpowiedzi. Z gory dzieki.

    --
    Chyna :: http://oejsis.prv.pl ::
    I smile when I'm angry. [Leonard Cohen]



  • 2. Data: 2002-09-27 09:55:53
    Temat: Re: Umowa zlecenie i jej...
    Od: "c_apitan" <c...@w...pl>


    Użytkownik Chyna <c...@p...onet.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
    napisał:3d942097$...@n...vogel.pl...
    > Podpisana jest umowa - zlecenie na miesiac. Pracownik decyduje sie
    zakonczyc wspolprace z
    > firma po tygodniu pracy.
    >
    > 1. Czy firma moze mu "zablokowac" te mozliwosc?
    > 2. Czy zostaja wyplacone jakies pieniadze? Jest to stale wynagrodzenie +
    prowizja od
    > klienta. Jesli przez tydzien komus uda sie "nabic" sobie jednego - pal
    licho, ale jesli
    > innej uda sie przez ten czas niezle zarobic?
    > 3. Czy firma moze obciazyc pracownika kosztami? W umowie napisane jest, ze
    w momencie, gdy
    > wina lezy po stronie pracownika (zalozmy mial isc na spotkanie z klientem
    i przywiezc
    > papierek, a tu ani papierka, ani nic...) pokrywa on 100% kosztow. Czy
    tyczy sie to takze
    > "rozstania" z firma? Zalozmy, ze pracownik ma czyste konto. Klient
    zaplacil co mial do
    > zaplaty...
    > A jesli nie zaplacil a pracownik zdecyduje sie odejsc dzien przez
    przyjsciem potwierdzenia
    > dokonania przelewu?
    >
    > Firma nie jest mala firemka, jakims XBG czy TRG ktora robi ludzi w konia i
    wali dziwnymi
    > kruczkami w umowie (a najlepiej wcale jej nie pokazac, tylko podpisz), ale
    duza, z
    > tradycjami, cieszaca sie szacunkiem. A zatem akcje w stylu "Robie
    Wszystko, Zeby Wycisnac
    > Z Ciebie Pieniadze" odpadaja.


    Witam !
    Proponuje zakup dzisiejszej "Gazety Prawnej".
    Jest dodatek pt. "Wszystko o umowach zleceniach i o dzielo" z obszernym
    komentarzem.

    www.gazetaprawna.pl


    --
    P O Z D R A W I A M
    **************************
    Jeżeli myślisz, że
    wszystko idzie O.K.
    to znaczy, że jeszcze
    wszystkiego nie wiesz.

    c...@w...pl
    c...@p...onet.pl

    *******************************



  • 3. Data: 2002-09-28 11:27:16
    Temat: Re: Umowa zlecenie i jej...
    Od: "Mariusz T." <m...@u...wp.pl>


    Użytkownik "Chyna" <c...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:3d942097$1@news.vogel.pl...
    > Podpisana jest umowa - zlecenie na miesiac. Pracownik decyduje sie
    zakonczyc wspolprace z
    > firma po tygodniu pracy.
    >
    [ciach pytania]
    Spójrz na sprawę zdroworozsądkowo - zawarłeś umowę a teraz ją zrywasz, czyli
    nie wywiązałeś się ze swojej części umowy. Zrywasz bezprawnie, bo nie było w
    niej zawartej klauzuli, która by to umożliwiała. Nie masz więc prawa żądać
    od firmy, by ona wywiązała się ze swojej części, czyli coś Ci zapłaciła. Co
    więcej, jeśli firma uzna, że na skutek niewywiązania się przez Ciebie z
    umowy poniosła jakieś straty, to może żądać ich wyrównania - bo, na
    przykład, miałeś pójść na spotkanie z klientem, nie poszedłeś, nie miał kto
    Cię zastąpić. Wątpliwe, by ktoś chciał Cię za to ciągać po sądach, ale.

    Myślę, że jeśli firma jest poważna, to powinieneś pójść do szefa i po prostu
    się dogadać. Jeśli coś dla firmy zarobiłeś, to mogą nawet Ci zapłacić,
    podpisując aneks do umowy lub "poprawiając" czas na który była zawarta.
    Zwróć uwagę na słowo "mogą".

    Uwaga:
    Druga osoba została użyta w powyższym tekście ze względów stylistycznych,
    nie zakładam, że sprawa dotyczy Ciebie osobiście.

    HTH
    Mariusz


strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1