-
1. Data: 2004-01-28 09:23:20
Temat: Sterty CV niezwiazanych z naborem
Od: "krzysztofsf" <k...@p...gazeta.pl>
Niestety, w 14 miesiacu bezrobocia stwierdzilem w trakcie szykowania wysylki
moich odpowiedzi na ogloszenia o pracy, ze dolaczam pomalu do osob
wysylajacych rozpaczliwie dokumenty na stanowiska na ktore sie nie nadaja i
nie maja szans.
Przyczyny....Czasem dwa-trzy numery wyborczej z rzedu nie zawieraja ani
jednego ogloszenia na ktore moglbym z czystym sumieniem aplikowac.
Wertowanie gazety daje w efekcie jedynie rzeczy zblizone, do ktorych nadaje
sie czesciowo (wszystko pasuje tylko nie mam do 26 lat i nie wladam biegle
hiszpanskim.....trzeba sprobowac..;))
Naturalnie w liscie motywacyjnym zaznaczam, ze jestem rowniez zainteresowany
innymi stanowiskami, na ktorych mogloby sie przydac moje
doswiadczenie...ale moje zgloszenie jest efektem poszukiwania zupelnie innej
osoby niz ja..niestety.
Tak wiec, doradzam wkurzonym kadrowcom zainteresowaniem sie listami
motywacyjnym i czasem przebywania kandydatow na bezrobociu, zanim zaczna
narzekac na CV niezwiazane z danym naborem.
Oczywiscie pomnazam rowniez sterty makulatury lezace w sekretariatach i
kadrach rozmaitych firm, roznoszac na lewo i prawo moje dokumenty tam, gdzie
budynek wyglada na siedzibe czegos rokujacego nadzieje na zdobycie pracy.
Macie jakas inna recepte?
--
pzdr. Krzysztof
## Szczecin - dlaczego pracodawcy jeszcze nie dzwonia do mnie?:##
##CV## http://kch.spec.pl ##
$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$
---
Outgoing mail is certified Virus Free.
Checked by AVG anti-virus system (http://www.grisoft.com).
Version: 6.0.564 / Virus Database: 356 - Release Date: 04-01-19
-
2. Data: 2004-01-28 09:27:37
Temat: Re: Sterty CV niezwiazanych z naborem
Od: "Guernica" <i...@k...k.pl>
Użytkownik "krzysztofsf" <k...@p...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:bv7ukj$lh6$1@inews.gazeta.pl...
> Niestety, w 14 miesiacu bezrobocia stwierdzilem w trakcie szykowania
wysylki
> moich odpowiedzi na ogloszenia o pracy, ze dolaczam pomalu do osob
> wysylajacych rozpaczliwie dokumenty na stanowiska na ktore sie nie nadaja
i
> nie maja szans.
> Przyczyny....Czasem dwa-trzy numery wyborczej z rzedu nie zawieraja ani
> jednego ogloszenia na ktore moglbym z czystym sumieniem aplikowac.
> Wertowanie gazety daje w efekcie jedynie rzeczy zblizone, do ktorych
nadaje (...)
Ja niestety robie to samo i tez mniej juz i sie chce:( bo ilez mozna razy
slyszec ze sie nie nadaje pomimo skonczenia studiow prawniczych, znajomosci
dwoch jezykow obcych i obslugi komputera.
Sama juz nei wiem kogo-czego oni poszukuja ? a moze te wszystkie ogloszeia
to tylko czysta fikcja? moze juz dawno obsadzone sa te wszystkie stanowiska?
a ogloszenia o prace w GW to tylko sposob na poprawienie wizerunku firmy?
ech....do bani z tym krajem.
Pozdrawiam
Medea
-
3. Data: 2004-01-28 10:10:57
Temat: Re: Sterty CV niezwiazanych z naborem
Od: Catbert <v...@w...pl>
On 1/28/2004 10:23 AM, krzysztofsf wrote:
> Niestety, w 14 miesiacu bezrobocia stwierdzilem w trakcie szykowania wysylki
> moich odpowiedzi na ogloszenia o pracy, ze dolaczam pomalu do osob
> wysylajacych rozpaczliwie dokumenty na stanowiska na ktore sie nie nadaja i
> nie maja szans.
[...]
Nie wydaje mi się, by było coś zdrożnego w wysyłaniu aplikacji do firmy,
która może ciebie potrzebować, nawet jeżeli nie w tej chwili i nie na
to stanowisko.
Dla mnie niepokojąca jest inna praktyka - wysyłanie CV zawierających
nieprawdziwe dane - trafiły właśnie na moje biurko dwa takie od osób, z
których jedna pracowała kiedyś i była przyjeta w wyniku niekomepetencji
rekrutującego - a druga właśnie wyleciała, m.in. z powodu dennego
angielskiego i okłamywania pracodawcy tym zakresie. W "nowym" CV
wykazuje się "doskonałą znajomością języka".
Pzdr: Catbert
-
4. Data: 2004-01-28 10:30:33
Temat: Re: Sterty CV niezwiazanych z naborem
Od: "krzysztofsf" <k...@p...gazeta.pl>
Użytkownik "Catbert" <v...@w...pl> napisał w wiadomości
news:bv81rg$hcu$1@korweta.task.gda.pl...
> On 1/28/2004 10:23 AM, krzysztofsf wrote:
> > Niestety, w 14 miesiacu bezrobocia stwierdzilem w trakcie szykowania
wysylki
> > moich odpowiedzi na ogloszenia o pracy, ze dolaczam pomalu do osob
> > wysylajacych rozpaczliwie dokumenty na stanowiska na ktore sie nie
nadaja i
> > nie maja szans.
>
> [...]
> Nie wydaje mi się, by było coś zdrożnego w wysyłaniu aplikacji do firmy,
> która może ciebie potrzebować, nawet jeżeli nie w tej chwili i nie na
> to stanowisko.
Jednak duzo narzekan na to bylo i informacji, ze ....do kosza won.
> Dla mnie niepokojąca jest inna praktyka - wysyłanie CV zawierających
> nieprawdziwe dane - trafiły właśnie na moje biurko dwa takie od osób, z
> których jedna pracowała kiedyś i była przyjeta w wyniku niekomepetencji
> rekrutującego - a druga właśnie wyleciała, m.in. z powodu dennego
> angielskiego i okłamywania pracodawcy tym zakresie. W "nowym" CV
> wykazuje się "doskonałą znajomością języka".
Moze tu jest problem, ze "nie sciemniam" ?
W kazdym razie dolaczam taki kwitek, na ktorym na jednej stronie zmiescilem
czytelne skany opinii, zaierajace naturalnie namiary na firmy i osoby je
wystawiajace.
"Uwazam, ze w Panstwa firmie idealnie sprawdzilbym sie na stanowisku
laczacym funkcje poszukiwanej przez panstwa sprzataczki z zakupowcem
robiacym analizy towarowe i sprzedazne"......ech.....
--
pzdr. Krzysztof
## Szczecin - dlaczego pracodawcy jeszcze nie dzwonia do mnie?:##
##CV## http://kch.spec.pl ##
$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$
> Pzdr: Catbert
>
---
Outgoing mail is certified Virus Free.
Checked by AVG anti-virus system (http://www.grisoft.com).
Version: 6.0.564 / Virus Database: 356 - Release Date: 04-01-19
-
5. Data: 2004-01-28 11:50:13
Temat: Re: Sterty CV niezwiazanych z naborem
Od: "Kalina" <k...@w...pl>
Użytkownik "krzysztofsf" <k...@p...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:bv7ukj$lh6$1@inews.gazeta.pl...
dolaczam pomalu do osob
> wysylajacych rozpaczliwie dokumenty na stanowiska na ktore sie nie nadaja
i
> nie maja szans.
Być może dzieje się tak dlatego, że często słyszy się od specjalistów, by
odpowiadać na ogłoszenia nawet, gdy nie spełnia się wszystkich kryteriów.
Podobno część ogłoszeniodawców zamieszcza wymagania co do "idealnego"
kandydata, a tak naprawdę nie ma aż tak wygórowanych wymagań. Nie wiem.
Jednak jak się szuka pracy łapie się każdej możliwości i nie można mieć do
nikogo o to pretensji. Najwyżej rekrutujący nie będzie zbyt szczęśliwy.
Myślę jednak, że to dla osoby bez pracy nie będzie wystarczającym
argumentem, by nie wysłać swojego CV, jeśli np. jego angielski nie jest
bezbłędny.
pozdrawiam:)
Kalina
-
6. Data: 2004-01-28 12:15:44
Temat: Re: Sterty CV niezwiazanych z naborem
Od: "Michał R." <5...@i...neostrada.pl>
Z tym, że trzeba zwrócić uwagę, że większość ogłoszeń jest
bzdurna. Im "wyższe wykształcenie tym węższa" specjalizacja.
Czasami jak czytam jakie wymagania powinien mieć np.
Informatyk to nie wiem czy mam się śmiać czy płakać.
Często firma sama nie wie czego chce.
Pozdrawiam
-
7. Data: 2004-01-28 13:34:26
Temat: Re: Sterty CV niezwiazanych z naborem
Od: Temur <t...@g...pl>
Guernica napisał:
> moze juz dawno obsadzone sa te wszystkie stanowiska?
> a ogloszenia o prace w GW to tylko sposob na poprawienie wizerunku firmy?
> ech....do bani z tym krajem.
>
Hehe, sam się z tym spotkałem. A miało być tak pięknie.
-
8. Data: 2004-01-29 14:08:35
Temat: Re: Sterty CV niezwiazanych z naborem
Od: Flyer <f...@p...gazeta.pl>
Michał R.; <bv8969$n9n$1@atlantis.news.tpi.pl> :
> Z tym, że trzeba zwrócić uwagę, że większość ogłoszeń jest
> bzdurna. Im "wyższe wykształcenie tym węższa" specjalizacja.
> Czasami jak czytam jakie wymagania powinien mieć np.
> Informatyk to nie wiem czy mam się śmiać czy płakać.
> Często firma sama nie wie czego chce.
Bo piszą, co robił gościu, który właśnie odszedł/wyleciał, albo pakują
wszystko co mają, na zapas - gdybym ja chciał bawić się w szczegóły tego
co robiłem [najlepiej, np. nazywając postawienie print servera w Novellu
3.12 - zaawansowaną administracją ;)], to nie wiem, czy było by dużo
kandydatów - ale to wszystko poznawało się z czasem, a i na rynku pracy
taki miks nie ma żadnej wartości.
Flyer
--
Szukam roboty - zdolny i chętny, z doświadczeniem w łączeniu wody z
ogniem i wykonywaniu niewykonalnego. ;)