Re to: Michał [Wed, 14 Dec 2005 12:34:05 +0100]:


>> Palę. Nie zamierzam rzucić.
> Może jednak da się coś z tym zrobić? :)

A nie no, dać się da. Rzucam zresztą dość regularnie :)
Tyle że nie potrafię pić piwa bez fajki więc wraca przy
każdym winobraniu ;)

>> A Ty potrafisz? :)
> No szur, kto nie potrafi ten dupa ;)

No właśnie. Więc skąd te wydumane problemy?

> Ooo, to już 5?? ;)

No! :]


Kira

--
http://Cyber-Girl.NET
*Bo SIEĆ jest rodzaju żeńskiego :)*

do góry

Re to: kiesiewicz [Wed, 14 Dec 2005 12:45:13 +0100]:


> 1. zazdrosna
> 2. nieuprzejma
> 3. chamska
> 4. egoistycznie nastawiona do swiata

No dobra, to teraz mi powiedz czy:

a) To są wady związane jakoś z ich pracą?

b) Nie mają jakichś mniej drastycznych? ;)

> powiedz jaka szanse mieliby Ci ludzie, gdyby sie otworzyli
> na rozmowie kwalifikacyjnej

Ale kto się każe otwierać? To nie talk-show, jeśli pada
takie pytanie to chodzi o problemy związane z zawodowymi
codziennymi czynnościami a nie o skłonność do oparzeń
słonecznych na ten przykład. I znajomość swoich słabych
stron sugeruje, że człowiek ma ich świadomość i będzie
próbował jakoś je ogarnąć - zamiast uznać "zajefajny
jestem, co złego to nie ja, jakoś to będzie!".

> przeciez tak naprawde na takiej rozmowie ludzie raczej
> skrzywiaja rzeczywistosc

No to niech się nie dziwią że po okresie próbnym znowu
muszą pracy szukać. Przecież to wszystko i tak wyjdzie,
nie da się udawać kogoś innego z innymi cechami przez
1/3 doby przez większość tygodnia.


Kira

--
http://Cyber-Girl.NET
*Bo SIEĆ jest rodzaju żeńskiego :)*

do góry

kiesiewicz napisał(a):
> zalozmy, ze polowa ludzi mieszkajaca w moim bloku szuka pracy - znam ich
> dobrze to wiem, ze wlasnie ta polowa jest:
>
> 1. zazdrosna
> 2. nieuprzejma
> 3. chamska
> 4. egoistycznie nastawiona do swiata
>
> powiedz jaka szanse mieliby Ci ludzie, gdyby sie otworzyli na rozmowie
> kwalifikacyjnej,
ale wcale nie muszą się otwierać. Chamstwo i nieuprzejmość widać tzw.
gołym okiem, prawda? :)

pozdr.
m.

do góry

W artykule news:dnp23r$g84$1@inews.gazeta.pl,
niejaki(a): Kira z adresu <c...@e...wytnij.pl> napisał(a):

> a) To są wady związane jakoś z ich pracą?

wyobrazasz sobie chamskiego, nieuprzejmego i egoistycznie nastawionego
PH - przeciez na starcie jest spalony

> b) Nie mają jakichś mniej drastycznych? ;)

maja, te z poradnikow ;)

> Ale kto się każe otwierać?

i wracamy do poradnikow :D

> No to niech się nie dziwią że po okresie próbnym znowu
> muszą pracy szukać. Przecież to wszystko i tak wyjdzie,
> nie da się udawać kogoś innego z innymi cechami przez
> 1/3 doby przez większość tygodnia.


te, ja wiem, ze ludzie mieszkajacy w obszarze Wroclaw-Zielona
Gora-Gorzow sa fajni, ale reszta Polski nie udaje kogos innego gdy spi

do góry

W artykule news:dnp2io$hgl$1@inews.gazeta.pl,
niejaki(a): Maciek Sobczyk z adresu <m...@d...doPLer>
napisał(a):

> ale wcale nie muszą się otwierać. Chamstwo i nieuprzejmość widać tzw.
> gołym okiem, prawda? :)

widac, po jakims czasie

do góry

Re to: kiesiewicz [Wed, 14 Dec 2005 13:18:22 +0100]:


> wyobrazasz sobie chamskiego, nieuprzejmego i egoistycznie
> nastawionego PH - przeciez na starcie jest spalony

No to pytam czy mają, bo to mocno zależy od zawodu :) Dość
niewybrednych budowlańców np. za płotem jakiś czas temu
miałam i nie przeszkadzało im to bynajmniej w pracy, więc
widać nieszczególnie ważne było ;)

>> b) Nie mają jakichś mniej drastycznych? ;)
> maja, te z poradnikow ;)

Ja się pytam czy mają, a nie czy wyczytali :>

>> Ale kto się każe otwierać?
> i wracamy do poradnikow :D

Może Ty, ja mam na nie alergię :)))

> te, ja wiem, ze ludzie mieszkajacy w obszarze Wroclaw-Zielona
> Gora-Gorzow sa fajni, ale reszta Polski nie udaje kogos innego
> gdy spi

No to mówię, niech nie będą potem zaskoczeni i tyle.


Kira

--
http://Cyber-Girl.NET
*Bo SIEĆ jest rodzaju żeńskiego :)*

do góry

kiesiewicz napisał(a):

>> a) To są wady związane jakoś z ich pracą?

> wyobrazasz sobie chamskiego, nieuprzejmego i egoistycznie nastawionego
> PH - przeciez na starcie jest spalony

Skoro ma takie cechy to jako PH się raczej nie sprawdzi.
http://groups.google.com/group/pl.praca.dyskusje/msg
/eb1fe2c9d60e8a2f

:)

--
Wojciech 'Proteus' Bańcer
p...@p...pl

do góry

W artykule news:dnp3cd$lmi$1@inews.gazeta.pl,
niejaki(a): Kira z adresu <c...@e...wytnij.pl> napisał(a):

> niewybrednych budowlańców np. za płotem jakiś czas temu
> miałam i nie przeszkadzało im to bynajmniej w pracy, więc
> widać nieszczególnie ważne było ;)

czy niewybredni budowlancy chodza na rozmowy kwalifikacyjne i czytaja
wczesniej poradniki

>> maja, te z poradnikow ;)
>
> Ja się pytam czy mają, a nie czy wyczytali :>

a dlaczego zakladasz, ze zmyslaja- moze "profil" im podpasowal ;)

> Może Ty, ja mam na nie alergię :)))

mam, mam, a najwieksza alergie mam jak poradnikowiec siedzi od strony
rekrutujacego - przyznam sie, ze czasami chodze na "rozmowy
rekrutacyjne" ("dla jaj", "z ciekawosci", "a noz", wybierz co Ci pasuje)
i ostatnio mialem niezly ubaw jak pod koniec calego procesu rekrutant
mowi do mnie: "Wie Pan kazal dziadek wnuczce grac na fortepinia a ona
nie umiala, ale dziadek sie uparl i musial wnuczka zagrac" i patrzy sie
na mnie wyczekujaco, tez sie na niego patrze wyczekujaco i koles w koncu
zlapal, ze cos pomieszal z ta opowiescia - opowiesc najwyrazniej
wymagala jakiejs interakcji od sluchacza tylko chyba to nie byla ta
opowiesc, ewentualnie inaczej brzmiala - zlapal, ze cos pomieszal i mowi
troche wstydliwie: "no bo wie Pan czasami daje takie opowiesci na
rozmowach, zeby zobaczyc jak sie zachowa sluchacz, czy jest
inteligentny, czy ma poczucie humoru i czy umie sie zachowac w roznych
sytuacjach"

jak dla mnie najwyrazniej cos wyczytal a raczej nie doczytal

>> te, ja wiem, ze ludzie mieszkajacy w obszarze Wroclaw-Zielona
>> Gora-Gorzow sa fajni, ale reszta Polski nie udaje kogos innego
>> gdy spi
>
> No to mówię, niech nie będą potem zaskoczeni i tyle.

no tak, cala Polska prze na bogaty (z)Zachod

k

do góry

W artykule news:slrndq054e.nhg.proteus@ender.elsat.net.pl,
niejaki(a): Wojciech Bańcer z adresu <p...@p...pl> napisał(a):

> http://groups.google.com/group/pl.praca.dyskusje/msg
/eb1fe2c9d60e8a2f
>
> :)

cos w tym stylu :), problem w tym, ze ludzie sa "ambitni"

ze trzy lata temu bylem w Urzedzie Pracy na Wawozowej w Krakowie i w
pokoju gdzie mozna wziasc oferte pracy jakis czlowiek, tak z 50 lat,
troche brudny, jak by z jakiejs budowy przyszedl, upieral sie, zeby mu
dac telefon do hotelu bo szukali recepcjoniste, baba mu mowi, ze trzeba
jezyki znac, ze trzeba miec doswiadczenie, ale nie kolo prze, ze on chce
telefon, "sprobuje a nuz" - w koncu sie odczepil jak baba mu
zdenerwowana wykrzyczala, ze tam potrzebna jest prezencja a "Pan ma
niepelne uzebienie" :)

do góry

Użytkownik "Michał" <m...@s...net> napisał w wiadomości
news:dnovva$bu0$1@news.dialog.net.pl...
> Kira wrote:
>> Palę. Nie zamierzam rzucić.
> Może jednak da się coś z tym zrobić? :)
>
> > A Ty potrafisz? :)
>
> No szur, kto nie potrafi ten dupa ;).
[...]
>
> Ooo, to już 5?? ;)
>

Skoro grupa wroclawsko-zielonogorska bierze udzial w zabawie, to wypada
dolaczyc :)

Duza podatnosc na frustracje w warunkach balaganu organizacyjnego, mala
tolerancja dla cudzych bledow i nieumiejetnosc zachowania dyplomacji przy
krytyce, nielojalnosc, gdy ktos daje wiecej/ciekawiej, duze potrzeby
adrenaliny (wystepowanie deadline'ow i sytuacji podbramkowych) - w razie
niedostatecznego zaspokojenia, nierozsadny i potencjalnie szkodliwy wzrost
sklonnosci do ryzyka, narcyzm & egocentryzm.

I.

do góry