eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeRozmowa kwalifikacyjna
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 46

  • 1. Data: 2008-02-22 11:19:09
    Temat: Rozmowa kwalifikacyjna
    Od: n...@p...onet.pl

    Witam grupowiczow,

    zwracam sie do was z nastepujacym pytaniem:

    W mojej kilkuletniej karierze zawodowej po raz pierwszy spotykam sie z
    sytuacja, iz rozmowa kwalifikacyjna bedzie odbywac sie w restauracji hotelowej.
    Jest to dla mnie calkowita nowosc. chce jedna przygotowac sie do tego spotkania
    i tu moje pytania:

    1. Jakie dokumenty mam wziasc ze soba?
    2. Czy nalezy cos zamowic? [rozmowa trwa ok 40 minut]
    3. Jakies wskazowki/rady czego sie wystrzegac?

    i 4. ostanie pytanie - Co wy osobiscie sadzicie tak na margnesie o firmach HR,
    ktore dzialaja w ten sposob - rozmowy kwalifikacyjne w hotelu, praktycznie
    zadnych informacji o ewentualnej firmie w ktorej mialbym pracowac? Oczywiscie
    strone internetowa tej firmy przejrzalem sobi.

    Z gory dziekuje wszystkim za odpowiedzi

    Pozdrawiam

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 2. Data: 2008-02-22 11:29:38
    Temat: Re: Rozmowa kwalifikacyjna
    Od: glos <g...@p...onet.pl>

    On 22 Lut, 14:19, n...@p...onet.pl wrote:
    > Witam grupowiczow,
    >
    > zwracam sie do was z nastepujacym pytaniem:
    >
    > W mojej kilkuletniej karierze zawodowej po raz pierwszy spotykam sie z
    > sytuacja, iz rozmowa kwalifikacyjna bedzie odbywac sie w restauracji hotelowej.
    > Jest to dla mnie calkowita nowosc. chce jedna przygotowac sie do tego spotkania
    > i tu moje pytania:
    >
    > 1. Jakie dokumenty mam wziasc ze soba?
    > 2. Czy nalezy cos zamowic? [rozmowa trwa ok 40 minut]
    > 3. Jakies wskazowki/rady czego sie wystrzegac?
    >
    > i 4. ostanie pytanie - Co wy osobiscie sadzicie tak na margnesie o firmach HR,
    > ktore dzialaja w ten sposob - rozmowy kwalifikacyjne w hotelu, praktycznie
    > zadnych informacji o ewentualnej firmie w ktorej mialbym pracowac? Oczywiscie
    > strone internetowa tej firmy przejrzalem sobi.
    >
    > Z gory dziekuje wszystkim za odpowiedzi
    >


    przede wszystkim - na jakie stanowisko. Zupelnie inaczej wygladaloby
    to dla programisty, inaczej dla przedstawiciela handlowego, a jeszcze
    inaczej dla dyrektora finansowego.

    --

    Pozdrawiam,

    glos


  • 3. Data: 2008-02-22 11:39:04
    Temat: Re: Rozmowa kwalifikacyjna
    Od: n...@p...onet.pl


    >
    >
    > przede wszystkim - na jakie stanowisko. Zupelnie inaczej wygladaloby
    > to dla programisty, inaczej dla przedstawiciela handlowego, a jeszcze
    > inaczej dla dyrektora finansowego.
    >
    > --
    >


    zadnych konretow nie chciano mi powiedziec przez tel. Z tego co mi sie udalo od
    nich uzyskac to najpradopodobniej praca biurowa finanse/dzial marketingu +
    biegla znajomosc 2 jezykow obcych w mowie i w pismie

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 4. Data: 2008-02-22 11:50:18
    Temat: Re: Rozmowa kwalifikacyjna
    Od: "hopsiup" <h...@s...pl>

    Użytkownik <n...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:4b40.00000075.47beafad@newsgate.onet.pl...
    > Z gory dziekuje wszystkim za odpowiedzi

    Znow jakies chore ubeckie metody, beda Cie sprawdzac co zamowiles, jak
    jadles, jak potraktowales kelnera, czy siorbiesz, czy pijesz, jak
    trzymasz widelec w rece itp


  • 5. Data: 2008-02-22 13:32:34
    Temat: Re: Rozmowa kwalifikacyjna
    Od: "entroper" <e...@C...spamerom.poczta.onet.pl>

    Użytkownik <n...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:4b40.00000075.47beafad@newsgate.onet.pl...

    > i 4. ostanie pytanie - Co wy osobiscie sadzicie tak na margnesie o
    > firmach HR, ktore dzialaja w ten sposob - rozmowy kwalifikacyjne w
    > hotelu, praktycznie zadnych informacji o ewentualnej firmie w ktorej
    > mialbym pracowac? Oczywiscie strone internetowa tej firmy
    > przejrzalem sobi.

    To przynajmniej miałeś szansę przejrzeć stronę internetową. Do mnie zgłosiła
    się rekruterka prosząc o wysłanie CV zupełnie w ciemno, do niewiadomo jakiej
    firmy (wszystko tak tajne, że aż żenujące), bo jej się wydawało, że pasuję do
    stanowiska.
    Co sądzić o takim sposobie działania ? Myślę, że to typowe zmiękczanie
    materiału, taka polska metoda na sprowadzenie potencjalnego pracownika do
    pozycji petenta, dopytującego się o interesujące go szczegóły.

    e.



  • 6. Data: 2008-02-22 14:18:53
    Temat: Re: Rozmowa kwalifikacyjna
    Od: "andrzej" <u...@o...eu>


    Użytkownik "hopsiup" <h...@s...pl> napisał w wiadomości
    news:fpmd08$2ik$1@atlantis.news.tpi.pl...
    > Użytkownik <n...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    > news:4b40.00000075.47beafad@newsgate.onet.pl...
    >> Z gory dziekuje wszystkim za odpowiedzi
    >
    > Znow jakies chore ubeckie metody, beda Cie sprawdzac co zamowiles, jak
    > jadles, jak potraktowales kelnera, czy siorbiesz, czy pijesz, jak trzymasz
    > widelec w rece itp

    A po takim obserwowanym obiedzie trzeba jeszcze iść z rekruterką do pokoju i
    będzie cie sprawdzać z jeszcze innej strony!

    A tak poważnie to dostanie najwyżej szklanke wody, bo spotkanie w hotelowej
    restauracji jest pewnie dlatego, że w tym miescie nie ma biura firmy
    rekrutującej, a nie po to, aby się kandydat nażarł na czyjś koszt i pokazał
    jak mlaska.



    > 1. Jakie dokumenty mam wziasc ze soba?

    Jak nacyganione w CV tak, że spamiętać trudno to lepiej wziąć też swój
    egzemplarz jako ściąge.
    Jak napisał prawdę to nic nie brać, albo najwyżej jakieś referencje, których
    się nie wysłało wcześniej.



    > 2. Czy nalezy cos zamowic? [rozmowa trwa ok 40 minut]

    Jak wyżej, ale jak nie poczęstują to nic się nie stanie jak sobie sam
    zamówisz (na swój koszt) coś do picia.



    > 3. Jakies wskazowki/rady czego sie wystrzegac?

    Smarkania na podłogę.
    I można poćwiczyć w domu siadanie za stołem, bez przewracania krzesła i
    ściągania obrusu.



    --
    andrzej



  • 7. Data: 2008-02-22 15:27:31
    Temat: Re: Rozmowa kwalifikacyjna
    Od: marcela <m...@o...pl>

    On 22 Lut, 12:19, n...@p...onet.pl wrote:
    > Witam grupowiczow,
    >
    > zwracam sie do was z nastepujacym pytaniem:
    >
    > W mojej kilkuletniej karierze zawodowej po raz pierwszy spotykam sie z
    > sytuacja, iz rozmowa kwalifikacyjna bedzie odbywac sie w restauracji hotelowej.
    > Jest to dla mnie calkowita nowosc. chce jedna przygotowac sie do tego spotkania
    > i tu moje pytania:
    >
    > 1. Jakie dokumenty mam wziasc ze soba?
    > 2. Czy nalezy cos zamowic? [rozmowa trwa ok 40 minut]
    > 3. Jakies wskazowki/rady czego sie wystrzegac?
    >
    > i 4. ostanie pytanie - Co wy osobiscie sadzicie tak na margnesie o firmach HR,
    > ktore dzialaja w ten sposob - rozmowy kwalifikacyjne w hotelu, praktycznie
    > zadnych informacji o ewentualnej firmie w ktorej mialbym pracowac? Oczywiscie
    > strone internetowa tej firmy przejrzalem sobi.
    >
    > Z gory dziekuje wszystkim za odpowiedzi
    >
    > Pozdrawiam
    >


    szkoda że nie napisałeś na jakie stanowisko się ubiegasz , jaka branża
    i jaka firma - nie chodzi o nazwę tylko czy korporacja, firma
    prywatna, spółka zoo czy skarbu państwa itp.To by dużo wyjaśniło.


  • 8. Data: 2008-02-22 16:14:03
    Temat: Re: Rozmowa kwalifikacyjna
    Od: "Z" <a...@o...pl>


    "andrzej" <u...@o...eu> wrote in message news:fpmlki$f34$1@news.onet.pl...
    >
    ...
    >
    >> 3. Jakies wskazowki/rady czego sie wystrzegac?
    >
    > Smarkania na podłogę.
    > I można poćwiczyć w domu siadanie za stołem, bez przewracania krzesła i
    > ściągania obrusu.
    >
    >
    Zbyt wolno i ostroznie siada - brak pewnosci siebie, nie posiada wlasnego
    zdania, nie nadaje sie do pracy wymagajacej samodzielnosci.
    Za szybko i gwaltownie siada - brak oglady, nie umie pracowac w grupie,
    probuje wszystkim narzucic swoje zdanie

    pozdr ;)



  • 9. Data: 2008-02-22 16:25:50
    Temat: Re: Rozmowa kwalifikacyjna
    Od: Maciej Bojko <m...@g...com>

    On 22 Feb 2008 12:19:09 +0100, n...@p...onet.pl wrote:

    >W mojej kilkuletniej karierze zawodowej po raz pierwszy spotykam sie z
    >sytuacja, iz rozmowa kwalifikacyjna bedzie odbywac sie w restauracji hotelowej.
    >Jest to dla mnie calkowita nowosc. chce jedna przygotowac sie do tego spotkania
    >i tu moje pytania:
    >
    >1. Jakie dokumenty mam wziasc ze soba?

    A co na to pytanie odpowiedział headhunter? Jeśli nic takiego sobie
    nie zażyczył, to nic nie bierz. KISS.

    >2. Czy nalezy cos zamowic? [rozmowa trwa ok 40 minut]

    Czekaj, aż tamten coś zaproponuje. W przeciwnym wypadku zamów to, za
    co chcesz sam zapłacić.

    >3. Jakies wskazowki/rady czego sie wystrzegac?

    Nie jedz żółtego śniegu.
    PPNMSP

    >i 4. ostanie pytanie - Co wy osobiscie sadzicie tak na margnesie o firmach HR,
    >ktore dzialaja w ten sposob - rozmowy kwalifikacyjne w hotelu, praktycznie
    >zadnych informacji o ewentualnej firmie w ktorej mialbym pracowac?

    W hotelu - dlaczego niby nie? Co do tajemniczości, to jest to deczko
    głupie, ale dużo większe idiotyzmy nazywa się "polityką firmy".

    --
    Maciej Bójko
    m...@g...com


  • 10. Data: 2008-02-22 16:27:34
    Temat: Re: Rozmowa kwalifikacyjna
    Od: Maciej Bojko <m...@g...com>

    On Fri, 22 Feb 2008 12:50:18 +0100, "hopsiup" <h...@s...pl> wrote:

    >> Z gory dziekuje wszystkim za odpowiedzi
    >
    >Znow jakies chore ubeckie metody,

    Tak, z tego właśnie słynęła ubecja: z zapraszania ludzi do
    restauracji.

    --
    Maciej Bójko
    m...@g...com

strony : [ 1 ] . 2 ... 5


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1