Witam!
Ostatnio na wykładach z prawa mój prof. powiedzial, ze jest taka mozliwosc.
Pracownik jest na wypowiedzeniu, ale pracodawca zwalnia go z koniecznosci
swiadczenia pracy. Musi to byc jednak napisane w wypowiedzeniu.
Swoja droga ja tez tydz. temu dostalem "wilczy bilet" i zastanawiam sie, jak
zasugerowac mojemu dyr, by nie kazał mi przychodzic do pracy. W/w forma juz
raczej odpada, ale moze cos sie uda wykombinowac... :-)

szukałem podstawy prawnej, ale znalazlem tylko to:
http://www.pip.gov.pl/prewen/publikacje/kolej/odpowi
e.htm

I kazdemy zycze takiego szefa, jak Ty

Pozdr.
Tomaseek