eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeutajnienie wysokosci plac pracownikowRe: utajnienie wysokosci plac pracownikow
  • Data: 2003-10-19 21:58:40
    Temat: Re: utajnienie wysokosci plac pracownikow
    Od: "Nina M. Miller" <n...@p...ninka.net.usun> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On Sun, 19 Oct 2003 11:41:39 +0200
    "Steev-o" <p...@p...fm> wrote:

    > Uzytkownik "Nina M. Miller" <n...@p...ninka.net.usun> napisal w
    > wiadomosci
    > news:20031018132730.61ae2c7c.ninka@pierdol.ninka.net
    .usun...
    >
    > >w cywilizowanych krajach osoby pracujace w sektorze publicznym
    > >(zwlaszcza urzednicy wyzszego szczebla, tacy jak gubernator etc.)
    > >maja JAWNE zarobki.
    >
    > Co nie znaczy ze w takiej np. gminie czy starostwie przy wejsciu musi
    > wisiec imienna lista plac, nieprawdaz?

    imienna nigdy nie wisi. ale sa tzw. widelki - na kazde stanowisko jest
    okreslony przedzial placy.
    ktos, kto na nim pracuje moze zarabiac troche wiecej albo mniej, ale nie
    moze przekroczyc tego pulapu.

    proste? proste.
    i te informacje wlasnie, o widelkach, sa publicznie dostepne.

    > wiadomo ze od pewnego szzebla powinny byc jawne (minister, wojewoda,
    > moze nawet wójt)
    > ale nie przesadzaj - mówimy o pomniejszych stanowiskach.

    tak, mowimy o pomniejszych.

    > >Zarobki to sprawa prywatna, ale w prywatnym przedsiebiorstwie. w
    > >Panstwowym wszyscy obywatele ze swoich podatkow placa na pensje
    > >urzednikow i maja prawo wiedziec, ile ICH pieniedzy i na co idzie.
    >
    > sprowadza sie to do prymitywnej zasady "Kali placic - kali rzadac"...

    oczywiscie. na tej zasadzie opiera sie cala nasza wspolczesna ekonomia i
    wolny rynek. a czegos Ty sie spodziewal?

    > i co Ci z tego przyjdzie? (oprócz zaspokojenia ciekawosci) ze bedziesz
    > wiedziec iz pan X pracujacy w wydziale paszportów w starostwie,
    > zarabia np 2000 brutto? referent w architekturze bierze 700 netto, a
    > pani Lidzia w sekretariacie 1500 netto, spowodujesz w ten sposób
    > plynny i kontrolowany przeplyw wydatków panstwa? rotfl

    Alez to TY powierdziales. Smiejesz sie z wlasnego glupiego pomyslu ;))))
    gratulacje.
    Tylko po co ten pomysl bylo wymyslac w takim razie?

    mechanizm tenze jak juz pisalam w poprzednim poscie zapobiega
    przynajmniej w jakims stopniu lapownictwu, dusi ploty i pozwala
    kontrolowac pensje urzednicze, zeby nie startowaly jak rakiety w gore -
    chociaz do tego ostatniego to trzeba jednak miec spoleczenstwo
    obywatelskie tez, zeby dzialalo.

    > zapominasz o jednym - ze ta masa chciwych i pazernych urzedników
    > oprócz
    > pochlaniania prywatnych pieniedzy tworzy jeszcze cos takiego jak dobro
    > publiczne (policzalne?? - chyba nie) i coby nie mówic bez tego raczej
    > nie ma szans na normalne funkcjonowania panstwa

    Nigdzie nie pisalam, ze nalezy zlikwidowac wszystkie urzedy panstwowe,
    adfministracje publiczna a pracujacych tam rozgonic do domu.
    To wytwor TWOJ, chwyt demagogiczny - zeby czytelnicy sobie pomysleli, o,
    jaka naiwna, nie wie co mowi - i przestali czytac.

    Nieladnie stosowac takie zagrywki.


    > zreszta idac Twoim tokiem myslenia:
    > -od prywatnej firmy kupuje towar i wydaje na to mase pieniedzy,
    > dlaczego nie mam wiedziec wiec ile zarabiaja ludzie w niej pracujacy i
    > na co ida moje pieniadze??, przeciez za to place?

    Idac TWOIM tokiem myslenia.
    Ja nigdzie tego nie napisalam i nie wkladaj tego w moje usta!

    Dyskutujesz sam ze soba? To zycze powodzenia, beze mnie.

    > >przejrzyste finanse instytucji panstwowych to pierwszy krok do
    > >skasowania korupcji.
    >
    > mimo wszystko chybna nie tedy droga,

    Jak pokazuja przyklady innych krajow, to dziala. Tylko, ze jako czesc
    wiekszej calosci.
    Calosci, w ramach ktorej rowniez prawo jest tak skonstruowane, ze nie
    pozwala na zadne dowolnosci w interpretacji urzednika. Calosci, w ktorej
    urzednik odpowiada PRYWATNIE za popelnione przez siebie bledy (tak jest
    w krajach anglosaskich).

    No i oczywiscie do tego trzeba miec sprawne sadownictwo.
    --
    Nina Mazur Miller
    n...@p...ninka.net.usun
    http://pierdol.ninka.net/~ninka/

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1