eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeumowa zlecenie a ubezpieczenieRe: umowa zlecenie a ubezpieczenie
  • Data: 2012-04-20 14:23:47
    Temat: Re: umowa zlecenie a ubezpieczenie
    Od: Nixe <n...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2012-04-20 13:13, MarKust71 pisze:
    > Mówiąc krótko różnimy się postawą. Ja to tępię i mam efekty, a Ty się
    > poddajesz i utwierdzasz nieuków w przekonaniu, że są nieomylni i mają
    > władzę.

    W sprawach życia i zdrowia nie zwykłam kopać się z koniem, tylko przede
    wszystkim osiągnąć cel.
    W innych sprawach, jeśli czasu i chęci starcza, również staram się tępić
    przeróżne debilizmy. Z różnym skutkiem, bo masa urzędników jest po
    prostu albo tępa, albo wystraszona, a najczęściej i jedno i drugie.

    > Zdarzyło mi się kilka razy lekarza odwiedzić w ciągu ostatnich
    > miesięcy i pomimo oporów można takie osoby przekonać, że to one mają mi
    > udowodnić, że nie jestem ubezpieczony, a nie na odwrót.

    Ich obowiązkiem nie jest udowadnianie czegokolwiek, tylko leczenie osób,
    które są ubezpieczone.
    Jeśli obecny system weryfikacji od strony przychodni zawodzi, a
    zasadniczo w ogóle go nie ma, to obowiązkiem ubezpieczonego jest
    przedstawić dowód tego, że mówi prawdę.
    Równie dobrze w systemie mógłby zaistnieć błąd i lekarz nawet mając
    możliwość weryfikacji, stwierdziłby, że Cię tam nie ma. To w Twoim
    interesie leży, by wykazać mu fałsz.
    Idąc Twoim tokiem myślenia - po co przedstawiać dyplom ukończenia
    studiów pracodawcy? Niech sobie sam sprawdza na uczelni. PIP żąda
    zaświadczenia od lekarza pracy? Niech sobie sam zadzwoni do przychodni i
    upewni się, że takiemu pracownikowi wydano zaświadczenie. KRS żąda
    aktualizacji PKD firmy - niech sobie sam sprawdzi w GUSie, a nie wzywa
    to aktualizacji zmian przedsiębiorcę.
    I tak dalej. Pewnie, że można się upierać i wykazywać, że tak właśnie
    jest logicznie, ale jak wyżej - czasem gra niewarta jest świeczki.

    > Przykro mi, że cierpisz z powodu mojego "czytnika". Skorzystałem z
    > jakiegoś google'owego wynalazku i nie przyglądałem się konfiguracji.
    > Teraz poleci inaczej. Może lepiej.

    Zdecydowanie lepiej.

    N.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1