eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjerefleksjeRe: refleksje
  • Data: 2005-04-25 10:39:42
    Temat: Re: refleksje
    Od: "Immona" <c...@W...zpds.com.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    Użytkownik "Tym" <t...@3...pl> napisał w wiadomości
    news:d4ig3g$7ap$1@nemesis.news.tpi.pl...

    > mojej drugiej połowy, o tym nie będę pisał. Zastanawia mnie fakt, że z
    > kilkunastu rozsyłanych tygodniowo, tylko na dwie, w porywach trzy
    > otrzymywalem jakąkolwiek odpowiedź, jakiekolwiek potwierdzenie informujące
    > o przyjęciu podania / aplikacji - nota bene tylko 2 (słownie dwie) były
    > pisane ręcznie, nie z automatu.

    To prawda, ze jest z tym zle, ale nie wiesz, jakie ilosci aplikacji
    przychodza na niektore ogloszenia. Trudno wymagac pisania 200
    spersonalizowanych listow i autoresponder akurat mozna wybaczyc - zgadzam
    sie, ze powinien byc. Ale juz w przypadku aplikacji nadsylanych poczta
    tradycyjna, znow, koszty odpowiedzi ta droga (finansowe i czasowe) troche za
    duze by byly, jesli to nie jest korporacja, ktora dla PR moze w to
    zainwestowac.

    > ale:
    > 1) co to była za praca, skoro 6 do 8 godzin dziennie trzeba spędzić na
    > uczelni / zajęciach / przy projektach uczelnianych? na pewno nie
    > "aktywna";

    Czemu? Np. tlumaczenia, programowanie zdalnie, sklad materialow reklamowych,
    prace weekendowe np. na targach, siedzenie wieczorami w recepcji i uczenie
    sie tam w chwilach, gdy nie ma gosci do obslugi, prace wakacyjne typu
    wychowawca kolonii czy pilot wycieczek, prace przedstawiciela handlowego,
    dla ktorych wieczor jest tym odpowiednim czasem, np. objezdzanie pubow czy
    innych lokali, sprzatanie biura w godzinach 5-6 rano, przed zajeciami,
    sciaganie na maila wieczorem listow klientow i odpowiadanie na nie w imieniu
    firmy... mnostwo jest prac, ktorymi mozna zapelnic cala strone CV-ki
    jednoczesnie studiujac dziennie. Dodatkowo, uczy to pracy grupowej - na
    studiach. U mnie na studiach bylo takie spontaniczne kolko samopomocowe osob
    aktywnych, ktore chwytaly sie roznych prac i mialy nierowny czas. Wiekszosc
    projektow to byla praca grupowa i czesto zdarzalo sie, ze dwie osoby
    odwalaly robote za 4, a potem te inne dwie za wszystkich przy innym
    referacie. I to - w przeciwienstwie oczywiscie do pisania przez kogos innego
    pracy, ktora ma byc zaprezentowana jako dzielo indywidualne - jest bardzo
    dobra praktyka: grupa dostaje zadanie, grupa ma je dostarczyc, jak sie
    dogada w srodku miedzy soba do podzialu obowiazkow, to sprawa grupy.

    > 3) po co zatrudniasz studenta itp skoro chcesz "zrekrutować, wyszkolić i
    > wdrożyć"? Aktywny wtedy wystarczy.

    Student roku wyzszego niz I/II udowodnil, ze umie sie uczyc - zmniejsza sie
    ryzyko, ze zainwestuje sie czas w osobe, ktora nie bedzie w stanie dobrze
    opanowac wymaganych umiejetnosci i wiedzy.

    > A wiesz, że pierwsza firma w której powiedziano mi o tym, że dostanę
    > jakikolwiek znak od nich i to za 3 dni (sic!) o ich decyzji - zatrudniła
    > mnie? Oferując lepiej niż moje "wygórowane" warunki. Pal sześć bonusy,
    > najbardziej zaimponował mi fakt, że informują o odmowie i o każdym innym
    > stopniu procesu rekrutacji. Smutne to, ale żaden - dosłownie żaden -
    > polski pracodawca, nawet po obiecującej rozmowie, nie zadał sobie takiego
    > trudu.

    Fakt, ze zagraniczni tu wypadaja lepiej. Ja sie tylko raz spotkalam z takim
    podejsciem w firmie rdzennie polskiej, ale byla prowadzona przez osobe,
    ktora miala za soba kilkuletnie "wychowanie" w duzej firmie zagranicznej.

    I.


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1