eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeprzyszłośc etatuRe: przyszłośc etatu
  • Data: 2005-04-10 14:01:03
    Temat: Re: przyszłośc etatu
    Od: "Jotte" <t...@W...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W wiadomości news:d3ag78$t6u$1@news.onet.pl vertret(at)op.pl <vertret @
    op.pl> pisze:

    >> Przestań, proszę, gadać głupstwa.
    > Sądzisz więc, że człowiek pierwotny ryzykował życiem w czasie polowania,
    > bo mu sie nudziło w jaskini, a nie dlatego, że jedzenie sie konczyło?
    > Sądzisz więc, że rozwój motoryzacji po II wojnie światowej był zasługą
    > fachowców z działu FSO, którzy mieli kostytucyjnie zagwarantowane
    > przychodzenie do pracy w poniedziałki?
    A prosiłem przecież...

    >>> nie zamierzające się skalać udziałem w "wyścigu szczurów" bardzo chętnie
    >>> wyciągają rękę po wszelkie "darmowe" środki, które im "zapewnia"
    >>> konstytucja a fundują pod państwowym przymusem "szczury".
    >> Udowodnij tę tezę, albo przestań, proszę, gadać głupstwa.
    > http://tinyurl.com/6myfj
    Zaprzeczasz sam sobie. Skoro konstytucja (akt najwyższej wagi w państwie)
    komuś coś zapewnia, to śmiesznym byłaby negatywna ocena korzystania z tego
    uprawnienia. A czy mądre byłoby nie korzystanie z przysługujących praw?
    Wiem, że lubisz "odległe" porównania, więc zobrazuję to tak: zielone światło
    pozwala na skorzystanie z prawa przejechania przez skrzyżowanie (zauważ, że
    wcale tego nie nakazuje), mimo to pewien osobnik stoi dalej i nie korzysta z
    tego uprawnienia, tamując tym samym normalny ruch (pozostawmy na boku teorię
    awarii auta). Albo inaczej: zielone się zapala, on jedzie, a ktoś pieprzy -
    "o, jaki zachłanny, skorzystał z możliwości jazdy".
    A poważniej - uświadom sobie chociaż jedno: pracownik pracuje czy to w
    zakładzie państwowym, czy prywatnym, czy w budżetówce, otrzymuje
    wynagrodzenie za wykonaną pracę, płaci podatki zgodnie z obowiązującym
    prawem, korzysta z przewidzianych prawem mechanizmów i g...o go obchodzi
    reszta.
    Co do meritum - nie wydaje mi się, żeby w dającej się rozsądnie i
    odpowiedzialnie przewidzieć przyszłości cokolwiek mogło zagrozić istnieniu
    tzw. etatu (posady) jako formy zatrudnienia. Wchodzi w grę oczywiście
    specyfika różnych branż, ale i tak nie sądzę.

    --
    Pozdrawiam
    Jotte

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1