eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjepracocholizm czy fobiaRe: pracocholizm czy fobia
  • Data: 2006-02-10 23:25:40
    Temat: Re: pracocholizm czy fobia
    Od: Bremse <bremse{usun.to}@wp.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On Fri, 10 Feb 2006 21:43:45 +0100, "bublik" wrote:

    >> Któż pracuje ponad 12h/dobę całe życie?
    >
    >Jesli doliczysz nadgodziny i weekendy kiedy musisz pracowac,

    Musisz?

    >czas spedzony w
    >samolotach w podrozach sluzbowych, na spotkaniach i znow w samolotach z
    >powrotem do kraju lud innego kraju, czas poswiecony na podnoszenie
    >kwalifikacji, czas poswiecony na rozmowy o pracy poza miejscem pracy itd. to
    >sumarycznie wyjdzie z tego calkiem spory kawalek z calego zycia.

    Z mojego punktu widzenia Twoje życie jest płytkie i puste. Żeby
    jeszcze po pracy rozmawiać o niej to już jest przesada.

    >> Sytuację ekonomiczną kształtuje ilość posiadanych dóbr materialnych, co
    >> niekoniecznie musi być bezpośrednio i wyłącznie związane z pracą.
    >
    >Na tle calej populacji takie sytuacje sa jednostkowe.

    Ktoś Ci broni usiąść i pomyśleć jak użyć zarobionych pieniędzy do
    zarobienia kolejnych pieniędzy, tak żeby się za bardzo nie narobić?

    >> Pierwsze słyszę, żeby praca kształtowała światopogląd.
    >
    >Wiec moze zacznij pracowac ?

    Proponuję wziąć trochę wolnego. Nawet jakieś kilkumiesięczne wakacje z
    rodziną sobie zrobić. Z dziećmi po lesie poganiać, nad morze je
    zabrać. Inaczej zapomną jak ojciec wygląda. Oprócz tego do kardiologa
    w międzyczasie wpadnij.

    >>> Podejscie w stylu: o pracy mysle od 9 do 17, a potem mam wszystko w de,
    >>> oznacza, ze taka osoba wykonuje prace, ktorej nie lubi lub ktora
    >>> wykonuje z przymusu itd.
    >> Nieprawda. Operujesz schematami (i to niewieloma) - stąd błędne wnioski.
    >>
    >>> Osoba taka jest nieodpowiedzialna, leniwa, nie
    >>> jest kreatywna, z plaska hierarchia wartosci i potrzeb
    >> To już zwykłe bzdury.
    >
    >Moze dlatego, ze dotycza wlasnie ciebie ?

    To chyba mnie miałoby się też tyczyć, skoro nie przywykłem po pracy
    przejmować się czyimś biznesem, bo wolę się zajmować swoimi sprawami.
    Może oświecisz mnie jaką to rozbudowaną hierarchię wartości i
    wyrafinowane potrzeby prezentuje osoba, która nie ma życia prócz
    pracy? Czy nie lepiej użyć swojej kreatywności np. w celu zarobienia
    normalnych pieniędzy, w życiu towarzyskim i rodzinnym lub zająć się
    jakimś hobby, zamiast liczyć na to że szef rzuci parę czy parenaście
    stów premii w zamian za podporządkowanie całego życia firmie?

    (...)

    --
    pozdrawiam
    Bremse

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1