-
Data: 2005-08-30 14:48:47
Temat: Re: "praca w młodym zespole" - tj. do ilu lat?
Od: Bremse <bremse{usun.to}@wp.pl> szukaj wiadomości tego autora
[ pokaż wszystkie nagłówki ]>Jest takie powiedzenie, że najedzony głodnego nie zrozumie - coś w tym jest.
>Osobie pracującej, świeżo po studiach, singlowi - trudno jest zrozumieć,
Pewnie, że takiemu trudno jest zrozumieć, w końcu takie szczury to
zasuwają, bo rodziny mieć nie chcą, tylko sobie wolą willę sprawić,
żeby na starość móc usiąść i ściany wyłożone mahoniową boazerią
oglądać. A największą satysfakcję to im praca po 16 godzin na dobę
sprawia i naśmiewanie się z tych co hodowlą dzieci się zajmują.
>że jeżeli ktoś ma na głowie dom, 4-letnie nadmiernie aktywne dziecko,
Które to pewnie się samo spłodziło.
>studiujacą żonę,
Która to biednego mężczyznę na targu za dwa wielbłądy kupiła, albo
jako trofeum z polowania w pijalni eliksiru chmielowego na grzbiecie
do domu przytaszczyła i nieszczęśnika na wieki wieków uwięziła.
> matkę emerytke, której już w pewnych czynnościach trzeba
>pomóc
Która to od czasu urodzenia potomka emerytką została, przez co
genobiorca na samokształcenie czasu nie miał.
>i jeszcze brak zatrudnienia,
No bo przydziału do roboty nie dali, bo ci wredni absolwenci wszystko
zgarnęli.
> to zwiększanie kwalifikacji, a zwłaszcza
>uczestnictwo w "niekomercyjnych projektach", jest delikatnie mówiąc
>utrudnione.
Znaczy się nie da?
>Może i są tacy herosi, tytani funkcjonalności codziennej, którzy mają
>każdą sekundę dnia i nocy, wykorzystaną w sposob efektywny, ale dla
>przeciętnej osoby jest to nieosiągalne. Widzę takich czasem jak biegną
>na przełaj przez ruchliwe skrzyżowanie, bo mają czas wyliczony co do sekundy.
Depnij pedał wtedy w maluchu, albo innym powozie, może źle gad
wyliczył. Niech dokładniej następnym razem kalkuluje, kapitalistyczny
dusigrosz jeden, a nie tylko antyspołecznym wzrokiem swą wypchaną
kieszeń ogląda i marudzi że w wyższe progi podatkowe wpada - ciemiężca
ludu bezrobotnego, ku chwale ojczyzny się rozmnażającego!
>Tyle, że zajmowanie się przeciętnego faceta domem i dzieckiem, to temat
>na film komediowy, a nie realna rzeczywistość.
To może coś nakręć, może niezłą kasę byłoby radę z tego wyciągnąć.
Czekaj no, Ty nie z tych... cykl... tfu, no tych kapitalistów.
>Ktoś mówił mi kiedyś wprawdzie, że mając na głowie żonę i dziecko,
>studiował w nocy,
No jak on śmiał swe zdrowie w celu wyłącznie kapitalistyczno-burżujnym
narażać i na szwank kasę naszej publicznej służby zdrowia swym
zachowaniem wystawiać!
>ale dla mnie jest to bajka,
Pewnie ten dyplom ze świątyni wiedzy to se wyśnił, cykl..., tfu,
absolwent jeden!
>bo ja po dwóch zarwanych
>(bynajmnij nie na balandze) nocach - zasypiam w dzień.
A to wszystko przez tych cyklistów, co to rowerami po ulicach w nocy
jeżdżą. Nie dość, że dzwoneczkami swemi jak odrzutowcami ciszę nocną
zakłócają, to jeszcze promyki odbite księżyca na ramie wehikułu, siłą
mięśni napędzanego, na powieki ciężko śpiącego bezrobotnego rzucają.
>Lwią część mojej wiedzy i praktyki zdobyłem w pracy i na kursach.
>Dlaczego? Ano dlatego, że byłem w tym czasie poza domem, rodzina jest tak
>absorbująca, że nauka w takich warunkach graniczy dla mnie ze sztuką cyrkową.
A ja godność swoją mam! Klauna ze swej osoby zrobić nie dam!
>Żona w trakcie studiów odcina się od prawie wszystkiego, więc siłą rzeczy
>spada to na mnie.
Oj te kobiety, wredne istoty jajnikonośne, wytruć to w diabły, a nie
będą człowieka głupotami zamęczać.
>Teoretycznie można coś zrobić, jak dziecko jest w przedszkolu, ale po pierwsze
>w tym czasie trzeba zrobić inne rzeczy, które są awykonalne w czasie jego
>obecności w domu,
wyspać się?
> a po drugie co zrobić, jak dzieciak regularnie jest
>1-2 tygodnie w przedszkolu, a potem 2-3 tygodnie cały czas w domu z powodu
>choroby.
No właśnie, a ci wredni absolwenci to oni po 16 godzinach pracy to się
jeszcze kształcą. Nie dość że po 7 dni w tygodniu i w święta pracują
to jeszcze im mało. Kiedy to człowiek ma się doskonalić, jak ma tylko
1 tydzień w każdym miesiącu na odpoczynek, bo przez resztę czasu, to w
domu kobieta z dzieckiem zasiedzenie zarządza.
>Nie bez przyczyny w społeczeństwach bardziej zaawansowanych technologicznie
>jest coraz więcej singli, "dzietność" :) spada, ilość rozwodów rośnie,
>a ludzie coraz później zakładają rodziny.
I przez to zamiast człowiek odpocząc, to na starość, bez żadnego
okresu przejściowego, musi kopulować i się dla narodu poświęcać.
> Po prostu utrudnia lub wręcz
>uniemożliwia to, co dla singla jest proste, lub względnie proste.
Zamiast absolwenty jedne jak króliki się parzyć, to pracują.
>Poza tym już widzę moją żonę tolerującą moje zaangażowanie x godzin dziennie
>n razy w tygodniu, przy niekomercyjnym projekcie :))
A było temu wężowi wpierdol porządny spuścić parę tysięcy lat temu i
kobietę, święte jabłko w paszczę wpychającą, żebrem przez łeb
ździelić, a tak to człowiek na tą ściemę z witaminami dał się
podpuścić.
>Dowiedziałbym się, że lepiej bym się więcej zajął dzieckiem, a nie tracił
>czas na coś, co nie przynosi dochodu.
To wszystko przez te kobiety.
>Jak się jest przynajmniej w dwójkę, to trzeba (często niestety) brać pod
>uwagę zdanie drugiej osoby.
A mówiłem Mu, że bez tej podróby człowieka się obędę. Ale nie, zawsze
musi Jego być na wierzchu.
--
pozdrawiam
Bremse
(po jakiś sześdziesięciu godzinach pracy w zeszłym tygodniu, po trzech
godzinach snu nocy dzisiejszej - pozycję pod tytułem 'podatek', ku
chwale socjalistycznego państwa zapłacony, na swym odcinku wypłaty
oglądający)
Następne wpisy z tego wątku
- 30.08.05 15:07 kantor
- 30.08.05 15:11 kantor
- 30.08.05 15:46 Immona
- 30.08.05 15:56 IAl
- 30.08.05 15:55 Immona
- 30.08.05 16:03 Immona
- 30.08.05 16:09 IAl
- 30.08.05 16:14 kantor
- 30.08.05 16:16 Kira
- 30.08.05 16:25 IAl
- 30.08.05 16:28 Immona
- 30.08.05 16:30 kantor
- 30.08.05 16:26 Artur Bartnicki
- 30.08.05 16:35 IAl
- 30.08.05 16:37 kantor
Najnowsze wątki z tej grupy
- Pedalskie ogłoszenia na rządowej s. WWW oferty.praca.gov.pl:443
- Nauka i Praca Programisty C++ w III Rzeczy (pospolitej)
- Ile powinien trwać tydzień pracy?
- Jakie znacie działające serwery grup dyskusyjnych?
- is it live this group at news.icm.edu.pl
- praca 12/24
- 5 minut przerwy przy komputerze
- raczej już nigdy nie będę pracował w Polsce
- Stanowiska sztucznie tworzone
- Re: SOLUTIONS MANUAL: Optical Properties of Solids 2nd Ed by Mark Fox
- zapłata
- Re: Cwana cwaniurka czyli niemieccy oszuści.
- Re: Cwana cwaniurka czyli niemieccy oszuści.
- Jawność zarobków wszystkich
- rozmówki przy wódeczce...
Najnowsze wątki
- 2025-03-01 Warszawa => Expert Recruiter 360 <=
- 2025-03-01 Chrzanów => NodeJS Developer <=
- 2025-03-01 Warszawa => Gen AI Engineer <=
- 2025-03-01 Wrocław => Konsultant wdrożeniowy Comarch XL/Optima (Księgowość i
- 2025-03-01 Kraków => Technical Team Leader (Clojure, Java) <=
- 2025-03-01 Gdynia => Sales Executive / KAM <=
- 2025-03-01 Błonie => Sales Specialist <=
- 2025-03-01 Ryga => Konsultant Wdrożeniowy Comarch XL/Optima (Księgowość i Kad
- 2025-03-01 Żerniki => Dyspozytor Międzynarodowy <=
- 2025-03-01 Błonie => Analityk Systemów Informatycznych (TMS SPEED) <=
- 2025-03-01 Wróblewo => Analityk finansowy <=
- 2025-03-01 Warszawa => Senior Frontend Developer (React + React Native) <=
- 2025-02-28 Chrzanów => Regionalny Kierownik Sprzedaży (OZE) <=
- 2025-02-28 Warszawa => Java Full Stack Developer (Angular2+ experience) <=
- 2025-02-28 Warszawa => Data Engineer (Tech Leader) <=