eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjepraca w UK (IT) :-( › Re: praca w UK (IT) :-(
  • Data: 2007-11-25 15:57:23
    Temat: Re: praca w UK (IT) :-(
    Od: T...@s...in.the.world szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    In article
    <8...@w...go
    oglegroups.com>,
    Jacek Wojnarowski <j...@g...com> wrote:


    > Skoro masz już wszystko od lat, dlaczego jest ta dyskusja? Ewidentnie
    > starasz się obronić swoje racje...

    Nie rozumiem, co chcesz przez to powiedziec.
    >
    > > > Jeśli jak piszesz, znasz dobrze Londyn, świadomie wybrałeś miejsce,
    > > > moja sugestia to przyjechać, 'zahaczyć' się do obojętnie jakiej pracy,
    > > > wyrobić sobie wszystkie niezbędne dokumenty do pracy na wyspach i
    > > > dopiero wówczas zacząć poszukiwania.
    > >
    > > Ale co to znczy do 'obojetnie jakiej pracy'. Co ja wtedy powiem
    > > przyszlemu pracodawcy???
    > > Moim zdaniem - pomysl chybiony. Zreszta 2 lata temu przyjechalem na
    > > miesiac, ale bylem jescze bardziej bezradny, niz w sytuacji, gdy mam
    > > prace, ale w Polsce.
    >
    > Może to obojętnie, abyś pomieszkał trochę na wyspach i zrozumiał na
    > czym polega tutaj życie, klimat itp. Bywasz w Londynie, mieszkałeś
    > miesiąc i byłeś bezradny.

    To nie tak. Wtedy przyjechalem na miesiac z zamiarem przerwania tej
    patowej sytuacji z rekruterami.
    W Londynie mieszkalem ponad rok, jakies 17 lat temu, w czasach
    poststudenckich. Od tamtej pory bywalem tam moze ze 100 razy. Z tego
    wiekszosc pracujac jako przewodnik. Tak, ze wiem, na czym polega, jak to
    okresliles zycie, klimat.
    Po prostu mam taka pasje. Nie wiem jak to nazwac... specjalista od
    Warszawy to varsawianista. Ja jestem takim specjalista od Londynu. Poza
    praca w charakterze przewodnika, tlumaczylem, pisalem, konsultowalem
    (kiedysm.in. dla duzej firmy wydawniczej w Polsce i kiedys dla
    Encyklopedii)

    >Skąd wiesz, czy pracując w Twoim zawodzie
    > pracodawca nie zwolni cię za kilka miesięcy i co? Zawiniesz się z
    > powrotem do Polski?

    ???
    Ach, nie. Wtedy bede juz i tak w znacznie lepszej sytuacji, niz obecnie.
    Jak sie wydaje, przeszkoda obecnie jest brak 'doswiadczenia' w Londynie.

    >Będziesz kolejnym użytkownikiem, który będzie się
    > śmiał z ludzi mieszkających za granicą?
    > Nie zrozum mnie źle, ale non stop spotykam się z opiniami Polaków,
    > którzy "próbowali" ale im nie wyszło.

    Raczej pudlo. Nie rozumiem, z czego mialbym sie smiac?

    Pozdrav
    TA

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1