-
1. Data: 2007-09-30 17:23:40
Temat: Re: poszukiwanie pracy
Od: the_foe <t...@W...pl>
Dnia Sun, 30 Sep 2007 18:07:18 +0200, xx napisał(a):
> witajcie
> Jakos mi sie zebralo wiec napisze, trojmiasto szukam pracy. Doswiadczenie
> nie wielkie - 8 miesiecy jako administrator w firmie czyli Pan od komputerow
> i wszystkiego co zwiazane z technika, nastepnie rok czasu jako serwisant
> urzadzen biurowych - znanej korporacji. Obecnie poszukuje pracy, znam sie
> bardzo dobrze na samochodach od co moje hobby wiec moim marzeniem byloby
> zarzadzac flota aut. Wlasciwie to nie wiem jakiego typu roboty szukam. Mam
> wyzsze zawodowe, zaocznie robie sobie mgr.
> Szukam pracy w ktorej zarobie chociaz 1500 netto. Zaczynam watpic w spadek
> bezrobocia - sam nie wiem dlaczego nie moge znalesc jestem za glupi? mam
> mieszane uczucia, wszyscy mowia ze duzo pracy jest ale ja pytam gdzie? Bylem
> na rozmowie, mi bardzo odpowiadala praca, prezesowi ja bardzo (niby) no i
> cisza do dzisiaj.
>
> Powiedzcie mi prosze czy to normalne zjawisko czy jestem kompletnym idiota?
W Polsce w ostatich 2 latach powstala mocna desymetria bezrobocia, sa
miejsca gdzie praktycznie zniknelo, ale sa takze gdzie sie powiekszyla
(glownie tam gdzie jest tak biednie, ze nie ma funduszy na eksport
bezrobocia na Zachod albo do duzych miast).
Obraz rynku psuja takze "wiszace" w nieskonczonosc propozycje pracy za
niepowazne pieniadze (np. 1500 w stolicy). Co z tego ze LG zatrudni kazda
ilosc ludzi jak maja fabryki w 2. najbogatszej gminie w Polsce gdzie nikt
pracy nie szuka, a dojazd 100 km za 900 zl na reke juz sie tak dobrze nie
kalkuluje.
Po prostu wciaz cieprpimy na bezrobiocie strukturalne i jezeli inwestycje
zagraniczne per capita nie zwieksza sie przynajmniej do poziomu Czech to
niezwykla sytuacja istnienia wolnych miejsc pracy i bezrobotnych bedzie sie
utrzymywac jeszcze dlugo.