eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeRe: poszukiwanie pracy
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 9

  • 1. Data: 2007-09-30 19:13:22
    Temat: Re: poszukiwanie pracy
    Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska>

    W wiadomości news:fdohjn$1a28$1@news.mm.pl xx <m...@g...com> pisze:

    > Jakos mi sie zebralo wiec napisze, trojmiasto szukam pracy. Doswiadczenie
    > nie wielkie - 8 miesiecy jako administrator w firmie czyli Pan od
    > komputerow i wszystkiego co zwiazane z technika, nastepnie rok czasu
    > jako serwisant urzadzen biurowych - znanej korporacji. Obecnie
    > poszukuje pracy, znam sie bardzo dobrze na samochodach od co moje hobby
    > wiec moim marzeniem byloby zarzadzac flota aut. Wlasciwie to nie wiem
    > jakiego typu roboty szukam. Mam wyzsze zawodowe, zaocznie robie sobie
    > mgr. Szukam pracy w ktorej zarobie chociaz 1500 netto. Zaczynam watpic w
    > spadek bezrobocia - sam nie wiem dlaczego nie moge znalesc jestem za
    > glupi? mam mieszane uczucia, wszyscy mowia ze duzo pracy jest ale ja
    > pytam gdzie? Bylem na rozmowie, mi bardzo odpowiadala praca, prezesowi
    > ja bardzo (niby) no i cisza do dzisiaj.
    > Powiedzcie mi prosze czy to normalne zjawisko czy jestem kompletnym
    > idiota?
    Nie, nie sądzę, że kompletnym, ani nawet że idiotą.
    Ale podsumujmy:
    - błędy językowe (stylistyczne, interpunkcyjne, ortograficzne) i ich ilość
    wskazują na osobę, hmm... posiadającą dość problematyczne jakościowo
    wykształcenie i niespecjalnie imponującą erudycję;
    - doświadczenie zawodowe i umiejętności wynikające z postu bliżej
    nieokreślone i praktycznie minimalne;
    - zdezorganizowany życiowo - nawet nie masz pojęcia jakiej roboty szukasz.

    Jakbyś sam taki zestaw ocenił z zewnątrz? Może zastanów się czego właściwie
    chcesz i co realnie możesz teraz uzyskać, zorganizuj się jakoś i pozbieraj.

    --
    Jotte


  • 2. Data: 2007-10-01 08:26:46
    Temat: Re: poszukiwanie pracy
    Od: "Tomasz" <u...@o...pl>


    Użytkownik "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska> napisał w wiadomości
    news:fdosgd$kr5$1@news.dialog.net.pl...
    >W wiadomości news:fdohjn$1a28$1@news.mm.pl xx <m...@g...com> pisze:
    >
    >> Jakos mi sie zebralo wiec napisze, trojmiasto szukam pracy. Doswiadczenie
    >> nie wielkie - 8 miesiecy jako administrator w firmie czyli Pan od
    >> komputerow i wszystkiego co zwiazane z technika, nastepnie rok czasu
    >> jako serwisant urzadzen biurowych - znanej korporacji. Obecnie
    >> poszukuje pracy, znam sie bardzo dobrze na samochodach od co moje hobby
    >> wiec moim marzeniem byloby zarzadzac flota aut. Wlasciwie to nie wiem
    >> jakiego typu roboty szukam. Mam wyzsze zawodowe, zaocznie robie sobie
    >> mgr. Szukam pracy w ktorej zarobie chociaz 1500 netto. Zaczynam watpic w
    >> spadek bezrobocia - sam nie wiem dlaczego nie moge znalesc jestem za
    >> glupi? mam mieszane uczucia, wszyscy mowia ze duzo pracy jest ale ja
    >> pytam gdzie? Bylem na rozmowie, mi bardzo odpowiadala praca, prezesowi
    >> ja bardzo (niby) no i cisza do dzisiaj.
    >> Powiedzcie mi prosze czy to normalne zjawisko czy jestem kompletnym
    >> idiota?
    > Nie, nie sądzę, że kompletnym, ani nawet że idiotą.
    > Ale podsumujmy:
    > - błędy językowe (stylistyczne, interpunkcyjne, ortograficzne) i ich ilość
    > wskazują na osobę, hmm... posiadającą dość problematyczne jakościowo
    > wykształcenie i niespecjalnie imponującą erudycję;
    > - doświadczenie zawodowe i umiejętności wynikające z postu bliżej
    > nieokreślone i praktycznie minimalne;
    > - zdezorganizowany życiowo - nawet nie masz pojęcia jakiej roboty szukasz.
    >
    > Jakbyś sam taki zestaw ocenił z zewnątrz? Może zastanów się czego
    > właściwie chcesz i co realnie możesz teraz uzyskać, zorganizuj się jakoś i
    > pozbieraj.
    >
    > --
    > Jotte
    Takie rady to można przeczytać, w każdej książce. Więc gościu nie przepisuj
    książek lub jak coś cytujesz to podawaj skąd.
    A wracając do kolegi, to nie łam się powyższym postem, to jest gość co lubi
    każdemu wytykać wady, a nie wnosi nic dobrego, czytam jego posty od
    dłuższego czasu i mam wrażenie to to jakiś jebany futas.




  • 3. Data: 2007-10-01 09:12:25
    Temat: Re: poszukiwanie pracy
    Od: sweet_dreams <s...@o...pl>

    > Takie rady to mo na przeczyta , w ka dej ksi ce. Wi c go ciu nie przepisuj
    > ksi ek lub jak co cytujesz to podawaj sk d.
    Tak zgadza si . Tylko dlaczego na okr g o ludzie je pope niaj ?
    Najpierw zacznij od stosowania tych "ksi kowych" rad a jak nie pomog
    dopiero zastanawiaj si co jest nie tak.

    > A wracaj c do kolegi, to nie am si powy szym postem, to jest go co lubi
    > ka demu wytyka wady, a nie wnosi nic dobrego,
    A Ty co dobrego wnios e do tej dyskusji???
    Autor postu powinien si cieszy , e kto wytchno mu jego wady i
    powinien przyj to jako krytyk , z której nale y wyci gn wnioski na
    przysz o .

    > czytam jego posty od d u szego czasu i mam wra enie to to jaki jebany futas.
    A z Ciebie niez y gbur jest.

    Pozdrawiam


  • 4. Data: 2007-10-01 11:11:18
    Temat: Re: poszukiwanie pracy
    Od: "Tomasz" <u...@o...pl>


    >Uzytkownik "sweet_dreams" <s...@o...pl> napisal w >wiadomosci
    >?>news:1191229945.193718.169710@19g2000hsx.googlegr
    oups.com...
    > Takie rady to mo na przeczyta , w ka dej ksi ce. Wi c go ciu nie
    > przepisuj
    > ksi ek lub jak co cytujesz to podawaj sk d.
    >Tak zgadza si . Tylko dlaczego na okr g o ludzie je pope niaj ?
    >Najpierw zacznij od stosowania tych "ksi kowych" rad a jak nie pomog
    >dopiero zastanawiaj si co jest nie tak.

    > A wracaj c do kolegi, to nie am si powy szym postem, to jest go co
    > lubi
    > ka demu wytyka wady, a nie wnosi nic dobrego,
    A Ty co dobrego wnios e do tej dyskusji???
    >Autor postu powinien si cieszy , e kto wytchno mu jego wady i
    >powinien przyj to jako krytyk , z której nale y wyci gn wnioski na
    >przysz o .

    > czytam jego posty od d u szego czasu i mam wra enie to to jaki jebany
    > futas.
    >A z Ciebie niez y gbur jest.


    >Pozdrawiam

    Przepraszam za gburstwo. Troche wnioslem do debaty o poszukiwaniu pracy.
    Czasami naprawde potrzebne jest szczescie i troche pozytywnego myslenia.
    Pozdrawiam.




  • 5. Data: 2007-10-01 12:02:57
    Temat: Re: poszukiwanie pracy
    Od: sweet_dreams <s...@o...pl>

    On 1 Pa , 13:11, "Tomasz" <u...@o...pl> wrote:

    > A Ty co dobrego wnios e do tej dyskusji???

    > Przepraszam za gburstwo. Troche wnioslem do debaty o poszukiwaniu pracy.
    > Czasami naprawde potrzebne jest szczescie i troche pozytywnego myslenia.
    > Pozdrawiam.

    Faktem jest, ze moja wypowiedz nie wnosi tez za duzo. Strasznie mnie
    wkurza gdy ktos kto daje rady typu: "potrzebne jest szczescie i troche
    pozytywnego myslenia" krytykuje rady naprawde wnoszace cos do dyskusji
    jakie dal uzytkownik Jotte.
    Co do szczescia w poszukiwaniu pracy - nie liczylbym na nie gdy
    popelnia sie podstawowe wrecz "ksiazkowe" bledy typu: niewlasciewie
    napisane CV, bledy w CV czy gdy brak wiedzy/doswiadczenia nie mowiac
    juz o sytuacji gdy delikwent nie wie co chce w zyciu zawodowym robic
    (jak w takiej sytuacji przekona przyszlego pracodawce ze jest
    odpowiednia osoba na dane stanowisko).

    xx nie odbierz mnie zle ale aby cos osiagnac trzeba uzyc odpowiednich
    srodkow. aby zdobyc prace trzeba napierw za pomoca CV przekonac
    pracodawce aby chcial CIe zaprosic na rozmowe a na rozmowie umiec
    przekonac ze nadajesz sie/jestes odpowiednia osoba na to stanowisko.
    czy skorzystac z rad Jotte.

    Pozdrawiam






  • 6. Data: 2007-10-01 12:15:44
    Temat: Re: poszukiwanie pracy
    Od: "Tomasz" <u...@o...pl>


    Uzytkownik "sweet_dreams" <s...@o...pl> napisal w wiadomosci
    news:1191240177.850338.240050@o80g2000hse.googlegrou
    ps.com...
    > On 1 Pa , 13:11, "Tomasz" <u...@o...pl> wrote:
    >
    >> A Ty co dobrego wnios e do tej dyskusji???
    >
    >> Przepraszam za gburstwo. Troche wnioslem do debaty o poszukiwaniu pracy.
    >> Czasami naprawde potrzebne jest szczescie i troche pozytywnego myslenia.
    >> Pozdrawiam.
    >
    > Faktem jest, ze moja wypowiedz nie wnosi tez za duzo. Strasznie mnie
    > wkurza gdy ktos kto daje rady typu: "potrzebne jest szczescie i troche
    > pozytywnego myslenia" krytykuje rady naprawde wnoszace cos do dyskusji
    > jakie dal uzytkownik Jotte.
    > Co do szczescia w poszukiwaniu pracy - nie liczylbym na nie gdy
    > popelnia sie podstawowe wrecz "ksiazkowe" bledy typu: niewlasciewie
    > napisane CV, bledy w CV czy gdy brak wiedzy/doswiadczenia nie mowiac
    > juz o sytuacji gdy delikwent nie wie co chce w zyciu zawodowym robic
    > (jak w takiej sytuacji przekona przyszlego pracodawce ze jest
    > odpowiednia osoba na dane stanowisko).
    >
    > xx nie odbierz mnie zle ale aby cos osiagnac trzeba uzyc odpowiednich
    > srodkow. aby zdobyc prace trzeba napierw za pomoca CV przekonac
    > pracodawce aby chcial CIe zaprosic na rozmowe a na rozmowie umiec
    > przekonac ze nadajesz sie/jestes odpowiednia osoba na to stanowisko.
    > czy skorzystac z rad Jotte.
    >
    > Pozdrawiam
    >
    >
    Masz racje. Zgadzam sie z Toba, ale czasami warto osobie która pisze posta,
    przedstawic to delikatniej a nie od razu "wiadrem wody" w twarz. Ktos kto tu
    prosi o rade czesto pragnie jakiegos wsparcia. Bardziej pozytywnego. Badzmy
    bardziej dla siebie uprzejmi. A Pana Jotte'a to ja juz znam od dwóch lat,
    tak kiedys zrecenzowal moja cv'ke, ze miesiac mialem dola, ze w ogóle tu
    napisalem, a uzyl "gorszych" slów niz ja. Pozdrawiam.



  • 7. Data: 2007-10-01 12:43:01
    Temat: Re: poszukiwanie pracy
    Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska>

    W wiadomości news:fdosgd$kr5$1@news.dialog.net.pl Jotte
    <t...@w...spam.wypad.polska> pisze:

    > Jakbyś sam taki zestaw ocenił z zewnątrz? Może zastanów się czego
    > właściwie chcesz i co realnie możesz teraz uzyskać, zorganizuj się
    > jakoś i pozbieraj.
    Dodam jeszcze taki drobny pomysł. Masz jakieś tam umiejetności
    administracyjne, umiejętność serwisowania sprzętu biurowego. Nie ograniczaj
    się do odpowiadania na ogłoszenia o pracę. Nie zwracaj uwagi czy szukają
    pracownika, ale idź sam do firm świadczących takie usługi i zaoferuj pracę.
    Pochodź po jakichś małych urzędach czy czymś podobnym, gdzie może być
    potrzebny "pan od komputerów" i zrób to samo.
    Ale przede wszytkim zastanów się, co chcesz robić i czy to wystarczająco
    umiesz robić.

    --
    Jotte


  • 8. Data: 2007-10-02 18:21:37
    Temat: Re: poszukiwanie pracy
    Od: Kapsel <k...@p...onet.pl>

    Mon, 1 Oct 2007 10:26:46 +0200, Tomasz napisał(a):

    >>> Powiedzcie mi prosze czy to normalne zjawisko czy jestem kompletnym
    >>> idiota?
    >> Nie, nie sądzę, że kompletnym, ani nawet że idiotą.
    >> Ale podsumujmy:
    > A wracając do kolegi, to nie łam się powyższym postem, to jest gość co lubi
    > każdemu wytykać wady, a nie wnosi nic dobrego, czytam jego posty od
    > dłuższego czasu i mam wrażenie to to jakiś jebany futas.

    Jesteś tu nowy?
    Bo o ile Jotte potrafi dogryźć, potrafi też i pomóc.
    Trzeba tylko właściwe pytanie zadać ;)


    --
    Kapsel
    http://kapselek.net
    kapsel(malpka)op.pl


  • 9. Data: 2007-10-02 19:11:22
    Temat: Re: poszukiwanie pracy
    Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska>

    W wiadomości news:1itdqimxh978r.dlg@kapselek.net Kapsel
    <k...@p...onet.pl> pisze:

    > Jesteś tu nowy?
    Dziwny ten stwór twierdzi, że nie jest nowy:
    "A Pana Jotte'a to ja juz znam od dwóch lat,
    tak kiedys zrecenzowal moja cv'ke, ze miesiac mialem dola, ze w ogóle tu
    napisalem, a uzyl "gorszych" slów niz ja."
    (Cytat stąd: news:fdqoep$1fq$1@news.onet.pl)

    Ja tam typa nie pamiętam, możliwe że zjechałem jakąś głupotę, zresztą co
    mógł napisać złamas, który po _krytyce_ _na_ _grupie_ _dyskusyjnej_ ma doła
    przez całego miecha? Toż to śmiech na sali.

    Ale, ale - skoro on mi to pamięta przez dwa lata i po dwóch latach(!)
    wybucha takim wulgarnym i prostackim stekiem bluzgów:
    "Dla mnie Jotte to kur... jesteś debilem do kwadartu, proszę cię zmień
    grupę, raz na zawsze, bo widzę kur.., że się nie zmieniłeś. Każdemu to
    tylko dopierdalasz, dla mnie jesteś zwykłym frajerem pacanie."
    (Cytat stąd: news:fdqao3$lmi$1@news.onet.pl)

    to znaczy, że to jaiś uszkodzony obsesjonat urazą i zemstą żyjący.
    A jakoś tak właśnie niecałe dwa lata temu ktoś mi kilka razy zgwałcił
    kota... :D

    --
    Jotte

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1