eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjepl.praca.oferowana (reklamy)Re: pl.praca.oferowana (reklamy)
  • Data: 2003-08-27 12:32:51
    Temat: Re: pl.praca.oferowana (reklamy)
    Od: r...@r...pl szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    DJ chcial sie dowiedziec, dlaczego twierdze, ze uznaliscie,
    ze zlamalem jakies _pisane_ zasady - zebym pokazal to miejsce, gdzie
    wyczytalem takie Wasze twierdzenie. No to siup, to jest to miejsce:

    RK: na www.usenet.pl nie znalazlem (ale i nie szukalem zbyt dlugo)
    ŁG: Może powinieneś nadrobić.

    nadrobilem, nie znalazlem, okazalo sie ze to jednak zasady ustne
    i ,,oczywiste''. Albo ze to punkt ,,sa i inne zasady ktore niedlugo
    tu zamieszcze'' (ha ha bardzo smieszne).
    [nie, nie pokaze, gdzie z kolei takie zdanie zaprezentowaliscie]

    Przy okazji, zeby nie mnozyc subwatkow: nie ja szantazuje. Nie obrazam sie.
    Moja postawa - jak chcecie to zabierzcie mi moderowanie - nie jest wyrazem
    obrazania sie, a tylko realnym zmierzeniem sil. To WY mozecie
    postawic na swoim (i zrobiliscie to). Ja nie. Wiec z gory sie na to godze.
    Postepuje w sposob taki, jak w danej sytuacji uwazam za wlasciwy
    (gwoli scislosci: NIE ULEGAC SZANTAZOM z *jakichkolwiek* by byly
    przyczyn stosowane, nie zamierzam tu bronic AtComu czy reklam), i jestem
    swiadomy ewentualnych konsekwencji. akceptuje je.
    Jesli moderowanie w tej sytuacji uwazacie za obrazanie sie i zachowanie godne
    baletnicy to hmm trudno. Wasze prawo tak uwazac.
    Ja uwazam, ze to Wy zaczeliscie od szantazow - nie bylo *zadnych* rozmow,
    nie bylo proby przekazania mi tej ,,niezapisanej'' wiedzy.
    To, ze zbagatelizowalem problem (bo wciaz uznaje ze jest banalny) uznalisci
    za agresje z moeje strony i nakrecicliscie tu niezla jatke _zanim_ moglem
    napisac cos wiecej.
    Pierwszy moj kontakt z adminem, to bylo ,,zmien natychmiast server,
    bo jestes przestepca i zostaniesz ukarany''. Wciaz nie uwazam sie
    za przestepce. :-) Moje pytania o podstawy takiego twirdzenia to
    byla to moja wojna, obrazanie sie itp.??? Ja chcialbym tylko wiedzic,
    na jakiej _realnej_ podstawie mnie ktos obraza. Miec SZANSE przyznania
    Wam racji. Nie daliscie mi jej (moim zdaniem natuarlnie).

    O innych sprawach nie bede pisal po raz Nty, nic nie mam do dodania.
    Dla mnie to juz stanowczo EOT.

    pozdrawiam

    romekk

    --
    Serwery wirtualne - http://www.komrel.net - fachowa samoobsluga!

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1