eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjenadgodziny - pieniądze a wolneRe: nadgodziny - pieniądze a wolne
  • Data: 2003-08-17 14:57:54
    Temat: Re: nadgodziny - pieniądze a wolne
    Od: "Jakub Zysnarski" <k...@N...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    > Tylko w lipcu miales taka sytuacje czy jest to permanentne?
    >
    Właściwie to drugie określenie będzie bardziej trafne. Na początku wypłacał
    mi w miarę rozsądne pieniądze za nadgodziny, do tego dokładał wynegocjowane w
    umowie pieniądze na dojazdy - pracuję 35 km. od miejsca zamieszkania,
    dojeżdżam PKS-em, bo auta się jeszcze nie dorobiłem. Zaczęło się to jakoś w
    kwietniu, a może trochę wcześniej. Przestał mi płacic za dojazdy, bo jak
    stwierdził, kwota ta była wliczona w podstawę wynagrodzenia (ewidentna
    bzdura!) Poza tym pół roku od zakończenia poprzedniej umowy na czas określony
    czekałem na przedstawienie mi nowej umowy. Dostałem papier, w którym aż roiło
    się od bubli prawnych, dla mnie niekorzystnych, więc jej nie podpisałem. Do
    dziś czekam na to, by przedyskutował ze mną warunki dalszego zatrudnienia
    (robię bez umowy). W zeszłym okresie rozliczeniowym wypłacił mi około 100 zł
    za ponad 30 nadgodzin, gdzie wg moich wyliczeń według stawki przypadającej na
    godzinę, powinno to byc jakieś 3 x tyle. W tym nie wypłacił praktycznie nic.




    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1