eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjelosy ogloszen w sprawie pracy...Re: losy ogloszen w sprawie pracy...
  • Data: 2003-08-13 11:01:21
    Temat: Re: losy ogloszen w sprawie pracy...
    Od: Robert Drozd <r...@y...iq.ANONIMY-TO-ZERA.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Stało się to Wed, 13 Aug 2003 10:04:44 +0200, gdy "ANNA"
    <p...@i...pl> napisał:

    >pelna ochoty zatrudnienia kogos na stanowisko sekretarki zamiescilam
    >ogloszenie w wyborczej o tresci;
    >firma...... zatrudni studentke do obslugi sekretariatu ze znajomoscia
    >maszynopisania
    >niby nic... prawda?
    >bo co ja moge wymagac od osoby odbierajacej telefony i przepisujacej
    >pisma...
    >dostlam okolo 160 odpowiedzi, z czego okolo 100 od osob ktore studentami nie
    >sa - kosz.

    No, ale tu trzeba podjąć decyzję przy umieszczaniu ogłoszenia:
    na czym zależy Ci bardziej: na dobrej sekretarce czy na uniknięciu
    płacenia ZUS (zatrudnienie studenta)?

    Bo te dwie rzeczy do siebie nie pasują.

    Przyjęło się przekonanie, że 'sekretarka/asystentka' to takie stanowisko
    przejściowe, w celu zdobycia doświadczenia, w sam raz dla studentów.
    Dlatego każda studentka, co umie uruchomić Worda i zna trochę angielski
    sądzi, że może zgłosić się na taką ofertę.

    Napisałaś tylko "ze znajomoscia maszynopisania". To chyba za mało.

    IMHO, do takiej pracy potrzeba:

    1. bardzo dobrej znajomości języka polskiego - sekretarka to osoba,
    której materiałem pracy jest słowo pisane. Musi być to wiec osoba biegła
    w jego stosowaniu, musi umieć wyłapać kompromitujące błędy.

    2. bardzo dobrej obsługi Worda i pisania bezwzrokowego.

    3. obsługi emaila i telefonu (trudne to nie jest, ale zwykle nie ma kto
    tego nauczyć)

    4. znajomości języków (na tyle ile trzeba).

    Szukając kogoś kto spełnia te wymagania można wybrać 2 sposoby:
    - absolwentka szkoły dla sekretarek (są to chyba szkoły policealne,
    np. na Ogrodowej w Warszawie)
    - studentka filologii, dziennikarstwa, jakiegoś kierunku mocno
    humanistycznego. Zapomniec o studentkach geografii, zarządzania,
    bankowości, etc. (są oczywiście wyjątki).

    Podsumowując: jeśli zastanawiasz się nad wyborem sekretarki pomyśl
    dokładniej o obowiązkach tej osoby, a następnie określ na tej podstawie
    konkretne wymagania. Oczywiście nadal będziesz dostawała CV od
    "blondynek", które wysyłają dokumenty wszędzie gdzie popadnie.
    Dostaniesz jednak też więcej CV od tych, którzy doceniają to, że wiesz
    kogo szukasz, no i pasują do podanego przez Ciebie profilu.

    Pozdrowienia,
    Robert

    --
    Robert Drózd <r...@s...waw.pl>
    "Nie okażę łaski. Śmierć zdrajcy.
    Ale po uczciwym i dokładnym procesie."


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1