eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusje"jak pan radzi sobie ze stresem"?Re: "jak pan radzi sobie ze stresem"?
  • Data: 2006-05-09 20:48:01
    Temat: Re: "jak pan radzi sobie ze stresem"?
    Od: Kinga 'Słowotok' <k...@b...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    > - nie mam z tym problemow - odpowiedzialem oglednie
    > - no to jak rozladuje atmosfere w takiej sytuacji - rozklada pan sprzet warty
    > 150 tys pln i nagle klientowi cos przestaje sie podobac i mowi ze juz nie jest
    > zainteresowany i do widzenia.
    >
    [ciach]
    > Pytanie moje brzmi - jak Wy byscie zareagowli w takim wypadku? Czy sa jakies
    > uniwersalne zasady zeby rozladowac napieta - wydawaloby sie przegrana -
    > sytuacje?
    > Może jakies niekonwencjonalne?
    > Bede wdzieczny za sugestie.
    >
    Wydaje mi się, że dla rekrutujących ważniejsze jest to, jak zareagujesz na ich
    pytanie (i czy właśnie wtedy się nie zestresujesz) niż jak podejdziesz do
    pytania. Wiadomo, w pracy każdego handlowca są sytuacje nieprzewidziane i nie
    można z góry założyć, że będzie umiał od razu załatwić sprawę.
    Wystarczyłoby chyba, że powiedziałbyś:
    - że spytałbyś klienta, co konkretnie mu się nie podoba
    - co sprawia, ze nie jest zainteresowany
    - dlaczego tak naprawdę chce zakończyć spotkanie
    = zadać pytania otwarte.
    i badać dalej grunt.
    Natomiast rekrutujący, jak mówię, sprawdzali Twoją odporność na stres, czyli
    kiedy znajdziesz się w takiej właśnie nieprzewidzianej sytuacji :)


    --
    Pozdrawiam

    K
    "Just one year of love
    is better than a lifetime alone"
    [Freddie Mercury]

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1