eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjehipermarkety a sprawa drobnego handluRe: hipermarkety a sprawa drobnego handlu
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!new
    sfeed.gazeta.pl!news.dialog.net.pl!not-for-mail
    From: "Mr.Anderson" <a...@N...gmx.net>
    Newsgroups: pl.praca.dyskusje
    Subject: Re: hipermarkety a sprawa drobnego handlu
    Date: Fri, 19 Dec 2003 15:44:34 +0100
    Organization: Dialog Net
    Lines: 26
    Message-ID: <brv30g$tp$1@absinth.dialog.net.pl>
    References: <brsdfc$cge$1@absinth.dialog.net.pl> <brsflm$l32$1@news.onet.pl>
    <brshim$s89$1@inews.gazeta.pl> <brsshe$787$1@nemesis.news.tpi.pl>
    NNTP-Posting-Host: dial-2587.zgora.dialog.net.pl
    X-Trace: absinth.dialog.net.pl 1071845201 953 62.87.225.27 (19 Dec 2003 14:46:41 GMT)
    X-Complaints-To: http://www.dialog.pl/dialog/internet/internet.php?id=41
    NNTP-Posting-Date: Fri, 19 Dec 2003 14:46:41 +0000 (UTC)
    X-Priority: 3
    X-MSMail-Priority: Normal
    X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2800.1158
    X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2800.1165
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.praca.dyskusje:104106
    [ ukryj nagłówki ]

    > Mozesz dobrowolnie trzymac sie smierdzacych drogich sklepikow osiedlowych
    z
    > nieuprzejma obsluga i dzieki temu ten sektor bedzie sie mogl rozwijac, a
    > sklepikarze beda mogli wydawac twoje ciezko zarobione pieniadze na swoje
    > potrzeby

    Tylko że jak ja jako handlowiec 'lokalny' zarobię jakieś pieniądze to 1)
    wydam je w najbliższej okolicy tak więc i tak część z nich wróci do miasta
    2) zapłacę podatki w moim mieście a więc póją one na potrzeby każdego z
    mieszkańców. nie wspomnę o tym że markety nikomu nie płacą - przecież mają
    same straty.... 3) lokalne firmy (producenci) z którymi robię interesy mogę
    ze mną 'normalnie' negocjować. zapytaj ich jak się rozmawia z marketami. 4)
    jeśli jest drogi i śmiedzący sklep to nie należy robić w nim zakupów - na
    jego miejcu na pewno powstanie taki któremu zależy na opinii 5) gdyby nie to
    że wcześniej straciłem pracę - nie otworzyłbym sklepu. teraz niestety miasto
    (pośrednio) odbiera mi i nie tylko mi jedyne źródło dochodów i pakuje kilka
    lat mojej ciężkiej pracy (ten kto startował z własną firmą od 0 to wie o co
    chodzi) do śmieci. wierz mi że chętnie poszedłbym do kogoś 'na etat' - tylko
    gdzie, chyba na kasę do castoramy bo reszta firm produkcjnych już dawno
    padła.

    tak więc jak chcesz to daj zarobić jakiemuś żabojadowi który ma jakiś
    prywatny zamek nad loarą, chleje wino za 1000$ i zastanawia się jak ci
    wyrobnicy w jednym z jego sklepów nad wisłą potrafią wyżyć za 200$.


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1