eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjehipermarkety a sprawa drobnego handluRe: hipermarkety a sprawa drobnego handlu
  • Data: 2003-12-20 02:43:22
    Temat: Re: hipermarkety a sprawa drobnego handlu
    Od: "Nina M. Miller" <n...@p...ninka.net.usun> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On Fri, 19 Dec 2003 09:56:26 +0000
    jaropis <jaropis@NO_SPAM.gazeta.pl> wrote:


    > Mysle dokladnie tak samo jak Ty. Dodam jeszcze, ze musimy sobie zdawac
    > sprawe, ze niskie ceny w hipermarketach nie biora sie znikad. Nie
    > biora sie tez z zaradnosci menedzerow owych placowek. Po pierwsze, sa
    > wynikiem wykorzystywania pracownikow, ktorzy pracuja za psie pieniadze
    > i na dodatek sa notorycznie oszukiwani. Drugie zrodlo niskich cen to
    > wykorzystywanie i

    wiesz jak z tym walcza gdzie indziej? zakladaja zwiazki. ale takie
    normalne, a nie polityczne instytucje jak solidarnosc.
    tyko musza sie praconicy dogadac.

    > oszukiwanie dostawcow - ilu ludzi poszlo z torbami, poniewaz
    > hipermarket im nie zaplacil? Trzecie, jak pisze Mr. Anderson, to
    > nieplacenie podatkow.

    to trzeba walczyc o poprawienie systemu prawnego, ktory na takie cos
    pozwala.
    hipermarkety nie sa jedynymi firmami, co stosuja taie zagrywki.
    to samo jest z duzymi firmami developerskimi - nie placa podwykonawcom
    miesiacami.

    > Przeciez ja tego nie wymyslam! Byly przeciez kontrole NIK, PIP i czego
    > tam jeszcze chcecie i zdaje sie, ze we wszystkich hipermaketach byly
    > tego typu nieprawidlowosci. Zreszta, jezeli macie znajomych
    > pracujacych w jednym z

    trzeba wiec walczyc z systemem, ktory pozwala na lapownictwo.


    > Znajomy Dunczyk patrzac na rozwoj hipermarketow w ZG, zwiazany z tym
    > upadek lokalnej przedsiebiorczosci oraz na rozne inne historie (typu
    > Prokom) mowi, ze sami nadstawiamy tylek do dymania. Dania tez jest
    > krajem z wolnym rynkiem, ale tam decyzje podejmuja samorzady lokalne
    > kierujac sie dobrem spolecznosci lokalnej.

    buahaha ;)
    to ci wolny rynek, jak samorzady podejmuja decyzje ;)

    podsumowujac: walczenie z hipermarketami to ma mniej wiecej taki sens,
    jak walka z syfem na twarzy poprzez naklejanie na niego plastrow.

    problem nie lezy w hipermarketach, ale w tym, ze:
    - sa one uprzzywilejowane podatkowo tj. zwalniane z podatow. tymczasem
    albo wszyscy powinni byc zwalniani, albo nikt;
    - przepisy w polsce sa tak skonstruowane, ze zostawiaja szerokie pole do
    popisu urzenikom - co rodzi mechanizm korupcji
    - system sadow cywilnych nie dziala w zasadzie co umozliwia bezkarne
    niewywiazywanie sie z platnosci i zobowiazan.

    TO sa prawdziwe problemy.
    skupianie swojej zlosci i pretensji na hiperkarketach jest owszem latwe
    i przyjemne, bo mozna wytknac palcem cos materialnego, ale NICZEGO to
    nie rozwiaze.

    --
    Nina Mazur Miller
    n...@p...ninka.net.usun
    http://pierdol.ninka.net/~ninka/

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1