eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeczas pracy a spoznieniaRe: czas pracy a spoznienia
  • Data: 2008-05-06 15:50:14
    Temat: Re: czas pracy a spoznienia
    Od: "Ghost" <g...@e...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    Użytkownik "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska> napisał w wiadomości
    news:fvpmks$vej$1@news.dialog.net.pl...
    >W wiadomości news:fvp6gk$14b$1@atlantis.news.neostrada.pl Ghost
    > <g...@e...pl> pisze:
    >
    >>> Przede wszystkim należy zapoznać się z kodeksem pracy.
    >> Tak, kurna bez kodeksow ani rusz, czlowiek z czlowiekiem
    > Zakładasz - błędnie jak sądzę, że zawsze mamy do czynienia z relacją
    > człowiek-człowiek.
    > A ja widzę relację człowiek-pracodawca.

    A kto reprezentuje pracodawce, nie-czlowiek?

    >> Albo jest sie hoojem i kodeks
    >> nic nie pomoze (recze Ci, co najwyzej pogorszy sprawe),
    > Bzdura, mylisz się. Często właśnie kodeks pozwala uzyskać co się należy.

    Bzdura, mylisz sie - nie ma kodeksu na hooja, jak nie kijem to Cie palka
    walnie.

    >> albo czlowiekiem i
    >> kodeks zbedny bo nie ma takich sytuacji.
    > Tu też się mylisz. Możesz nawet pomylić się biorąc hooja za człowieka albo
    > (wprawdzie znacznie rzadziej) odwrotnie. Gdyby kodeksy, ustawy, i w ogóle
    > prawo nie były potrzebne to by nie powstały, potrzeba jest bowiem matką
    > wynalazku.

    Po pierwsze, kodeksy nie sa panaceum na wszelkie i zlo i bywa, ze bardziej
    przeszkadzaja (wszystkim) niz pomagaja. Na _pewno_ nie pomoga w sytuacji jak
    wyzej. Podobnie zwiazki zawodowe, powstaja niby z potrzeby ludzi pracy, ale
    tak naprawde najwiecej korzysci daja szefom zwiazkowcow.

    > Większość ludzi to pracownicy - ludzie pracy najemnej. Dla nich kodeks
    > pracy to powinna być podstawowa lektura, jest to bowiem akt prawny w
    > jakimś stopniu niwelujący nierówność stron stosunku pracy. Oczywiście nie
    > można nikomu nakazać być mądrym ani zakazać bycia głupcem.
    > Jest jednak takie powiedzenie, które powinno dać do myślenia tym, którzy
    > mają zaiplementowaną tę funkcję - nieznajomość prawa szkodzi.

    Ale o czym Ty piszesz? Po co te teorie, wroc na ziemie - to jest kwestia
    czterech minut!

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1