eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjebrak zgody na rozwiazanie umowyRe: brak zgody na rozwiazanie umowy
  • Data: 2002-12-16 18:37:45
    Temat: Re: brak zgody na rozwiazanie umowy
    Od: jerzu <j...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On 6 Dec 2002 09:01:46 +0100, d...@p...onet.pl wrote:

    >Sam doswiadczylem tego samego ze strony pracodawcy gdzie zatrudnilem sie w
    >jednej z firm po upadlosci mojej bylej firmy.Jako ze jestem pracownikiem
    >dzialu sprzedazy w pierwszych dwoch miesiacach pracy zrobilem firmie obrot
    >taki jaki poprzednio robili przez 1,5 roku.....oczywiscie obiecali mi
    >podwyzke po okresie probnym a nawet stanowisko dyrektora w Warszawie.
    >Niestety nie wywiazali sie z zadnej obietnicy..malo tego zaproponowali
    >porozumienie obnizajace pencje o 50%(podstawa) i premie uzalezniona od
    >wyniku sprzedazy....( plan oczywiscie z sufitu i nie do wykonania),pomijam
    >fakt iz kadra posiadala doswiadczenie zawodowe i profesjonalizm na poziomie
    >sprzedawcy warzyw na rynku ale niech tam.

    Skąd ja to znam. Firma handlowa - więc utrzymująca się z tego co
    sprzeda dział handlowy. Dział handlowy składał się z szefa i czterech
    handlowców. Przez półtora roku wszystko ładnie, pięknie, nikt nie ma
    do nas zastrzeżeń, obroty na zakładanym poziomie. W międzyczasie f-ma
    się rozrasta - ale głównie o dział księgowości - od jednej księgowej
    do 8 księgowych, ponadto o nikomu niepotrzebny dział IT (dwóch ludzi).
    Prezes (a właściwie jego pełnomocnik) zmienia sobie roczny samochód na
    nowy.
    Po półtora roku pewnego piątku okazuje się że nie ma już naszego szefa
    (dz. handlowego) a na nas (czterech handlowców) czekają ...
    wypowiedzenia. Jako powód podane zostało "niewłaściwe wywiązywanie się
    z obowiązków służbowych". Na nasze pytanie "dlaczego?" dostaliśmy
    odpowiedź "nie przynosicie zysków dla firmy". No ładnie - na naszym
    (handlowców) utrzymaniu był cały dział księgowości, IT, magazyn i inne
    pierdoły (o samochodach dla prezesa i jego asystentki wspominał nawet
    nie będę) a my nie przynosimy dla fimy zysku. Jakiś obłęd. To niby z
    czego się firma utrzymywała?? Z powietrza?


    --
    Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński j...@i...pl
    http://jerzu.lubi.luftbrandzlung.org - strona domowa
    http://zloty.autokacik.pl - zloty Internetowych Klubów Moto
    ICQ UIN 3867037 GG 129280

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1