eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeŻeby się młodzieży z branży IT w dupach nie poprzewracało...Re: Żeby się młodzieży z branży IT w dupach nie poprzewracało...
  • Data: 2006-09-25 08:09:41
    Temat: Re: Żeby się młodzieży z branży IT w dupach nie poprzewracało...
    Od: Tomasz Kaczanowski <k...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Any User wrote:
    >>> Dlatego m.in. jestem zwolennikiem takiej reorganizacji programu
    >>> studiów informatycznych, aby przedmioty "praktyczne niższego rzędu",
    >>> czyli ogólna nauka programowania, administrowania itp., były na samym
    >>> początku, a dopiero później "odsiewacze", czyli wszelkiego rodzaju
    >>> przedmioty naukowe (oparte w taki lub inny sposób o matematykę i
    >>> modele matematyczne) i wreszcie przedmioty "wyższego rzędu".
    >>
    >> To nie sa odsiewacze. Mylisz po prostu 2 rzeczy, studia sa po to by
    >> pomoc Tobie sie uczyc, a nie po to zeby nauczac zawodu, do tego sa
    >> roznego rodzaju szkoly policealne, pomaturalne badz tez technika. Na
    >> studiach musisz nauczyc patrzec sie szerzej na problem.
    >>
    >>> W ten sposób, o ile dzisiaj po pierwszym roku odpada większość
    >>> studentów (przynajmniej na zaocznych), to w ten sposób odpadną oni na
    >>> takim etapie, że będą już się nadawali do znakomitej większości
    >>> stanowisk pracy.
    >>
    >> Sorry, ale chyba lepiej, zeby ktos od razu sie przekonal, ze nie chce
    >> studiowac, niz by po 3 latach stwierdzil, ze stracil je studiujac
    >> niewlasciwy kierunek. Jeszcze raz powtarzam, od tego sa inne szkoly!
    >
    > Widać, że nie do końca rozumiesz tą ideę. Jeżeli by się wprowadziło
    > takie zmiany, to 90% ludzi, którzy by studiów nie skończyli, było by bez
    > problemu w stanie pracować jako pełnowartościowi programiści,
    > administratorzy itp., gdyż byli by wyuczeni technik programowania,
    > podstawowych algorytmów, systemów itp.

    Nie wyuczyli by sie technik programowania, a conajwyzej przeszli kurs
    "programowanie w piec klikniec". Teraz juz jest takich wielu po
    kiepskich uczelniach. Natomiast ludzie chcacy studiowac ten czas
    musieliby spisac na straty.

    > Jedyne, czego by im brakowało, to
    > wyższa matematyka i wszystko, co jest na niej oparte. Owszem, czasem by
    > to mogło być problemem, ale w praktyce 98% programistów po studiach w
    > ogóle nie używa takich rzeczy, jak algorytm Kruskala - zatem generalnie
    > nie trzeba by było zatrudniać tych po pełnych studiach, ale w zupełności
    > wystarczający dla statystycznego pracodawcy byli by ci po pierwszej
    > połowie studiów.

    Jak ktos chce tak studiowac, to sa odpowiednie szkoly, a jak chce cos
    wiecej idzie na porzadne studia.

    --
    Kaczus/Pegasos User
    http://kaczus.republika.pl
    nie zapomnij zamówić Total Amigi (Polska Edycja)
    http://www.ppa.pl/totalamiga/#zamowienia

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1