eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeZarobki projektanta instalacji › Re: Zarobki projektanta instalacji
  • Data: 2010-05-22 15:09:55
    Temat: Re: Zarobki projektanta instalacji
    Od: "niusy.pl" <f...@o...pl.invalid> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    Użytkownik "Jackare" <j...@i...pl>

    >> skoro masz jakieś uprawnienia to sam powinieneś wiedzieć co ona są warte,
    >> oraz jak się je zdobywa i co prezentują sobą normy, prawda?:O)
    > (...)
    >> więc weź no mi wytłumacz jaką ty z tego tytułu ponosisz
    >> odpowiedzialność?:O)
    >>
    > Bardzo prostą i jasno określoną. Jeżeli dopuszczę do ruchu instalację czy
    > to elektryczną, czy gazową, czy grzewczą lub "zwykły" wod-kan i w wyniku
    > jej niepoprawnego wykonania ktoś poniesie szkodę na zdrowiu lub utraci
    > życie, mam na głowie prokuratora.

    Nie trzeba uprawnień by tak odpowiadać

    >...
    > Czy masz np świadomość, że wykonanie instalacji wodnej powinno odbywać się
    > zgodnie z okresloną sztuką i zasadami i że jedne z nich mówią o
    > konieczności wykonania próby szczelności z zachowaniem określonych
    > parametrów, konieczności wykonania płukania instalacji w określony sposób
    > i konieczności jej zdezynfekowania przed oddaniem do eksploatacji.
    > Potwierdzeniem poprawności wykonania powinien być pozytywny wynik badania
    > wody pochodzącej z tej instalacji. Czy wiesz, że zgodnie z prawem
    > budowlanym, aby dokonać zmian w zwykłej instalacji wodnej w mieszkaniu
    > należałoby do odpowiedniego organu złożyć projekt i dokonac zgłoszenia
    > budowy?
    > A teraz spróbuj pomyśleć ilu inwestorów indywidualnych zrobiło coś takiego
    > w trakcie np remontu łazienki? Żaden? No to chyba ze skąpstwa bo montaż
    > rurek kosztuje X i trwa Y a wykoanie tego zgodnie z prawem i normai
    > kosztuje 9X i trwa 20 lub 30Y.
    > No to teraz powiedz, kto za to odpowiada ? Wg mnie inwestor a nie
    > wykonawca, bo za stan budynku i jego wyposażenia odpowiada inwestor
    > (właściciel). Jeżeli zlecił wykonawcy wykonanie jednej n-tej części z
    > całości roboty, tzn kazał tylko wymienić rurki i TYLKO ZA TO zapłacił to
    > kogo winić ? Może własciciel nie wiedział? Cóż - ignorantia iuris nocet
    > jak mawiali starożytni.
    >
    > Zupełnie inaczej wygląda to w przypadku klienta instytucjonalnego gdzie
    > wszystkie wymagane prawem normy muszą być spełnione. Potem się ludkowie
    > dziwią że remont instalacji wod-kan w 2 łazienkach w szpitalu kosztował 12
    > tysięcy a pan Ziutek zrobił taki remont w domu Heńka za 1300 i że "ktoś
    > okradł podatników" którzy zapłacili za remont w szpitalu. Nie okradł.
    > Zrobił jak należy i wziął za to odpowiedzialność za którą pobrał
    > odpowiednią gratyfikację.

    Może po prostu nie jest celowe robienie wedug norm.

    >
    > To samo się mówi o kadrze zarządzającej w firmach. Ludzie widzą tylko
    > jedną stronę medalu: prezes czy dyrektor bierze 50 tys wynagrodzenia a
    > pracownik 1500. Tylko za co i czym odpowiada prezes a za co pracownik?
    > Zresztą jak ktoś bardzo chce to może przecież zostać "prezesem" i
    > doświadczyć tego "czym to się je" i jak to smakuje. Wystarczy spełnić
    > wymagania i można "se poprezesować"

    Czym niby prezes odpowiada w porównaniu np z osobą fizyczną prowadzącą
    działalność ?

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1