W wiadomości news:h1ld8j$11k$1@inews.gazeta.pl Wwieslaw <u...@o...pl>
pisze:

>> Nie wiem kto płaci mniej, nie zaglądam nikomu w kieszeń. Kiedyś
>> czytałem na jakiejś stronie (za cholerę nie przypomne sobie gdzie)
>> tabelę wpływów budżetowych. Wynikało z niej, że płacący podatki wg
>> najniższej stawki właściwie ten budżet utrzymują prawie sami. Wpływy
>> ze stawki 2, o 3 nie mówiąc (wtedy były 3 progi) były
>> proporcjonalnie mało znaczące.
> Wplywy z PIT generalnie sa malo znaczace.
> wplywy z VAT: 111mln
> wplywy z akcyzy: 52mln
> wplywy z PIT: 36mln
Przyjmuje bez sprawdzania te liczby za prawdziwe i nawet nie dociekam
którego roku dotyczą.
Ale to jest ~30% wpływów z VAT i prawie 3/4 wpływów z akcyzy - i to jest
"mało znaczące"??

> Pamietaj, ze placac 2 i 3 stawke od czesci dochodow podatnik placil
> rowniez wg 1 stawki i dokladal sie do wplywow wg. 1 stawki ogolem.
To oczywistość, chyba gdzieś już o tym zresztą wzmiankowałem.

> Platnik 1 stawki:
> 19% od 1000 = 190
> platnik 3 stawki:
> 19% od 4000 + 30% (8000-4000) + 40% nadwyzki nad 8000 (dla uproszczenia
> zalozenie, ze progi podatkowe sa w ujeciu miesiecznym i rowne 4000 i 8000)
> Czyli platnik 3 stawki do worka "1 stawka" wrzuca tyle, co 4 platnikow w
> okolicach najnizszej krajowej.
To manipulacja. Kto powiedział, że płatnik 1 stawki zarabia 1000 zł? Tak
może być, owszem. Ale róznie dobrze może zarabiać np. 1900 lub 2500 i
wówczas cała kalkulacja "4 razy więcej" do kosza.

>> "Podarowanie" najlepiej zarabiającym
>> dodatkowej potencjalnej kasy w postaci znaczącego obniżenia obciążeń
>> podatkowych uważam za niesprawiedliwe społecznie.
> Czy dochody na poziomie 80kpln rocznie (czy ile tam teraz jest progu)
> uwazasz za godne napietnowania?
Ależ skąd. Jeśli ktoś dowolnej wyskości dochód uzyskuje uczciwie to cóż w
tym złego? W jakiś sposób podziwiam (no, bez przesady oczywiście)i
zazdroszczę ludziom potrafiącym to osiągnąć.

> Przed zmiana ustawy, pierwszy prog byl na poziomie 40kpln, faktycznie
> rozpusta.
Progi to inna kwestia.

> Takim właśnie
>> posunięciem było ustalenie dwóch stawek podatkowych 18% i 32% przez
>> PO (przepraszam za wulgarne wyrażenie).
> Akurat ta zmiane przeprowadzil PiS.
Doprawdy? Nie sprzeczam się, mam niewielką orientację w sprawach
politycznych.
Ale ja przynajmniej przeprosiłem za wulgaryzm, a ty użyłeś gorszego i nie
przeprosiłeś. ;)))

>> Naturalnie rozumiem, że to
>> zakłamane, łajdackie ugrupowanie reprezentuje wyłącznie interesy
>> pewnej określonej grupy obywateli.
> Poki co, po ostatnich propozycjach podwyzszenia podatkow, wygladaja na
> wiekszych socjalistow niz PiS.
Moze to tylko prymitywne ruchy sondażowe?

> A dlaczego sugerujesz, ze partia rzadzaca powinna reprezentowac _tylko_
> najbiedniejszych.
Gdzie ja to wg ciebie sugeruję?

--
Jotte