eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeTaki tam wniosek, wnioski absolwenta...Re: Taki tam wniosek, wnioski absolwenta...
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.internetia.pl!newsfeed.tpintern
    et.pl!atlantis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
    From: adasiek <p...@p...wp.pl>
    Newsgroups: pl.praca.dyskusje
    Subject: Re: Taki tam wniosek, wnioski absolwenta...
    Date: Wed, 14 Sep 2005 23:34:26 +0000 (UTC)
    Organization: Telekomunikacja - nigdy!
    Lines: 99
    Message-ID: <X...@1...0.0.1>
    References: <dg91jn$ks5$1@dami.news.tkdami.net>
    <s...@h...t15.ds.pwr.wroc.pl>
    <dg93p4$m0g$1@dami.news.tkdami.net> <0...@p...pl>
    <dg9741$ha$1@dami.news.tkdami.net>
    NNTP-Posting-Host: pk154.poznan.sdi.tpnet.pl
    X-Trace: nemesis.news.tpi.pl 1126740866 17721 217.96.164.154 (14 Sep 2005 23:34:26
    GMT)
    X-Complaints-To: u...@t...pl
    NNTP-Posting-Date: Wed, 14 Sep 2005 23:34:26 +0000 (UTC)
    User-Agent: Xnews/5.04.25 Hamster/2.0.0.1
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.praca.dyskusje:161627
    [ ukryj nagłówki ]

    Matrix <m...@x...com> wrote in news:dg9741$ha$1@dami.news.tkdami.net:

    > uczelnia to Politechnika Radomska (wiem wiem zdaniem wielu nic
    > specjalnego a moim zdaniem niedocenianego) kierunek to Mechanika i

    no tak - szczegolnie, ze uczelnia nie ma wcale duzego wplywu na Twoja
    wartosc jako potencjalnego pracownika; nawet najlepsza uczelnia nie
    zrobi "specjalisty" z lenia (nie, nie - nie osadzam Ciebie, tylko podaje
    ogola zasade);

    zastanow sie moze przez chwile, co takiego moglaby miec "lepsza" uczelnia,
    czego Ty nie miales na swojej Politechnice Radomskiej... jezeli powiesz,
    ze lepszych wykladowcow - to przyznaj sie, ile razy zdarzylo Ci sie udac
    na konsultacje do wykladowcy?? jezeli nie chodzisz na kosultacje do swoich
    wykladowcow, to na politechnice z pierwszej piatki tez bys nie chodzil na
    te konsultacje; ...; jezeli powiesz, ze lepszy sprzet to zastanow sie, ile
    projektow wykonywales na komputerach uczelniach, a ile na swoim prywatnym
    albo w ogolnodostepnych labolatoriach... no oczywicie nie mowie to o jakims
    specjalistycznym sprzecie technicznym, bo wiadomo ze takiego w chacie nie
    masz, ale nazwa kierunku "informatyka" kaze przypuszczac, ze 90% projektow
    robiles jednak na PC-cie;

    itd...

    > Budowa Maszyn a specjalnośc Informatyka Techniczna no a miasto to

    a jak sadzisz: ile wspolnego maja Twoj wykladowcy z informatyka?? czy
    nie jest przypadkiem tak, ze to kolejny kierunek o atrakcyjnej nazwie
    (ze moze sie wydawac, ze ksztalci informatykow), na ktorym wykladaja
    specjalisci z budowy maszyn??

    http://www.prz.rzeszow.pl/pl/wbmil/index.php?page=dz
    ienne

    hmm; czy powyzszy link prowadzi do stron Twojego wydzialu?? nazwa
    kierunku sie zgadza, ale nie ma tam takiej specjalnosci;

    OK - nawet jezeli, to cytuje Twoj wlasnoreczny opis Twoich umiejetnosci:
    <umiejetnosci>
    potrafie a raczej znam C/C++ nie pisałem w tym żdanych wielkich
    projektów czy programów, Pascal/Delphi , SQL, HTML, potrafie
    skonfigurować siec, znam sie na serwisowaniu komputerow klasy PC,
    znajomosc systemow Win i Linux pomijam bo to oczywiste...
    poza tym calkiem calkiem radze sobie w Photoshopie to takie hobby z nudow
    </umiejetnosci>

    no jestem zszokowany; sadzac po nazwie wydzialu, to powinni Cie tam
    uczyc jakiejs informatyki w zastosowaniach stricte przemyslowych; a
    przynajmniej majacych wiele wspolnego z przemyslem - moze jakies
    projektowanie urzadzen czy czegostam; ...;

    a teraz tryb czepiam sie: jak wobec tego mam zrozumiec Twoje slowa
    "znajomosc systemow Win i Linux pomijam bo to oczywiste" - czy to
    znaczy, ze potrafisz sprawnie zmontowac farme serwerow odpowiedzialnych
    za serwowanie jakiegos mocno obciazonego serwisu WWW w srodowisku
    Linux?; czy oznacza to, ze potrafisz sprawnie postawic srodowisko pracy
    dla 100 pracownikow w oparciu o rozwiazania Microsoft i opiekowac sie
    tym na biezaco?

    > wiadomo ze Radom bo na przeprowadzke i utrzymanie w Warszawie czy tez
    > na jezdzenie na ewnetualne rozmowy kwalifikacyjne poprostu mnie nie stac

    szczegolnie, ze w Warszawie jest proporcjonalnie wiecej osob o podobnych
    do Ciebie kwalifikacjach, ktore wydaja sie byc dosyc powszechne i typowe;

    zostawiajac w spokoju cale te powyzsze moje wywody, zaliles sie na poczatku
    ze od czterech miesiecy przegladasz oferty pracy i widzisz tam same oferty
    dla specjalistow; moim zdaniem popelniasz po prostu wiele powaznych bledow:

    1) jezeli widzisz tylko oferty dla specjalistow, to znaczy ze szukasz nie
    tam gdzie trzeba; czyli prawdopodobnie przegladasz takie media, w ktorych
    oglaszaja sie pracodawcy poszukujacy ludzi z nietypowymi umiejetnosciami;
    no - powiedzmy: nieprzecietnymi - czyli takimi, ze odpowiedniego kandydata
    nie znajda na peczki w kazdej miejscowosci;

    2) jezeli nie dostajesz zadnych odpowiedzi na aplikacje, ktore przesylasz,
    to moze zle je wysylasz?? moze masz jakies bardzo powazne bledy w CV albo
    w stylu wysylania; moze masz w dokumentach taki element, ktory bardzo
    skutecznie zniecheca do kontaktu z Toba - moze nie zdajesz sobie z tego
    sprawy??

    poza tym chyba widzisz, ze nie masz czegos, co Cie szczegolnie interesuje;
    IMHO (pracodawca nie jestem), jezeli pracodawca mialby wybor miedzy kilkoma
    kandydatami, ktorzy reprezentuja podobny poziom braku kwalifikacji i mozna
    powiedziec, ze ogolnie sa podobni - to wybralby raczej taka osobe, ktora
    wykazuje szczegolne zainteresowanie JEGO branza, a nie mowi ze moglaby w
    zasadzie robic cokolwiek; i zgodnie z ta zasada IMHO - mowiac o studentach
    - pracodawca szukajacy np. programisty Java chetniej wybralby wspolprace
    ze studentem geografii, ktorego Java interesuje i ja hobbystycznie
    wykorzystuje do pisania sobie programikow geograficznych, niz studenta
    "informatyki" majacego bardzo wysoka srednia, ale Jave znajacego tylko
    na poziomie koniecznym do otrzymania 5 z zaliczenia; no i tak - oczywiscie
    taki hobbysta na wstepie moze nie miec pojecia o zlozonosci obliczeniowej,
    przejrzystosci kodu, czy innych cechach ktore decyduja o tym, ze kod jest
    dobrej jakosci - ale w wyjsciowej sytuacji takiemu hobbyscie latwiej
    przyjdzie nauczenie sie tego, niz studentowi z wysoka srednia, ktory moze
    to sobie potraktowac jako kolejny nudny zakres materialu do opanowania;

    pzdrv;
    adas;

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1