eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeSkazany na outside?Re: Skazany na outside?
  • Data: 2005-03-01 11:53:17
    Temat: Re: Skazany na outside?
    Od: "Immona" <c...@W...zpds.com.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    Użytkownik "T.Omasz" <t...@f...pl> napisał w wiadomości
    news:opsmyebbswz2c1mg@bdm30.neoplus.adsl.tpnet.pl...
    > Jest[1] sobie bezrobotny facet, dla ułatwienia adres jego prezentacji na
    > jobpilot: http://tinyurl.com/5338q
    > Przy założeniu, że podane tam fakty są prawdziwe, co byście mu radzili?
    >
    > Pytanie jak w temacie, mam cichą nadzieję, że wzbudzi zainteresowanie co
    > najmniej takie, jak niedawny wątek "praca dla osób bez wykształcenia" :)
    >
    > ===================
    > [1] Moze i ta forma (3.os.) wygląda na nieco naciąganą, ale jeśli nawet,
    > to myślę, że to przysłuży się ułatwieniu dyskusji ;)
    >

    Coz, czy moge zglosic troche uwag do samej prezentacji? Bo uwazam, ze ona
    dziala odwrotnie niz powinna.

    Jest tam duzo lania wody obliczonego na oczarowanie czytelnika sprawnoscia
    jezykowa, malo konkretow i ujawnianie faktow nie bedacych na Twoja korzysc
    (zrezygnujmy z tej 3 osoby, dobrze?). To z 4 indeksami to, przepraszam,
    masakra. Juz lepiej sie w ogole nie przyznawac, ze sie studiowalo, bo
    nieukonczone studia x4 oznaczaja:
    - brak wizji tego, co chce sie robic w zyciu
    - brak wytrwalosci i systematycznosci
    Jedna zmiana kierunku (tzn. jeden nie ukonczony, przy innym/innych
    ukonczonych) to jest max tego, co jeszcze nie budzi takich skojarzen.

    Tlumaczenie sie niskim poziomem studiow i "nie mogłem się zmusić do
    kontynuowania ich tylko dla jedynego istotnego przedmiotu, tzn. matematyki."
    budzi pytanie, czemu nie poszedles studiowac (i ukonczyc) po prostu tej
    matematyki. A blyskotliwa inteligencja pozbawiona samodyscypliny,
    samokrytycyzmu i systematycznosci jest malo przydatna, dla pracodawcy
    rowniez. Bardziej w cenie jest przecietny, ale pracowity i obowiazkowy gosc
    niz mensowiec z glowa w chmurach nudzacy sie przy wszystkim, co nie jest
    pasjonujace i nie zapewnia mu nalezytej stymulacji intelektualnej.

    No wiec tymi studiami sie nie chwalic.

    Druga sprawa: "Od zawsze interesuję się biznesem, ekonomią, polityką,
    marketingiem, mediami, informatyką i zdążyłem zgromadzić sporą wiedzę w tych
    wszystkich dziedzinach - lecz jest to wiedza nieudokumentowana, dlatego nie
    bardzo nadająca się do wpisania w CV."

    Ja tez sie tym wszystkim interesuje :) ale wiedze satysfakcjonujaco
    zahaczajaca o profesjonalizm mam w waskich dzialkach 2 z tych dziedzin i
    przed uzyciem slowa "spora" bym sie zawahala. Nie da sie, nie majac do
    czynienia z tym wszystkim od strony doswiadczalnej (prowadzenie firmy,
    dzialalnosc polityczna, aktywne dziennikarstwo, projekty informatyczne itd.)
    miec wiedzy "sporej"; czytanie gazet i czasopism o tym wszystkim moze byc
    zaledwie dodatkiem, bo 5 lat uwaznej lektury branzowego czasopisma nie
    zastapi tygodnia na froncie.

    Wspomniany fragment wskazuje na samozachwyt i brak krytycznego podejscia do
    wlasnego zakresu umiejetnosci. Jesli juz masz te spora wiedze, to znacznie
    lepiej byloby ja konkretnie wymienic, np. w dzialce "media" "znajomosc cyklu
    wydawniczego, dobra znajomosc wynikow czytelnictwa, grup docelowych i
    cennikow reklam polskiej prasy takiej a takiej, artykuly wydrukowane w:
    ............, umiejetnosc tworzenia notatek prasowych, doswiadczenie w
    prowadzeniu programu radiowego, organizacja konferencji prasowych..." etc.,
    zaleznie od tego, co umiesz. "Media", "polityka", "ekonomia" to tak obszerne
    dzialki, ze ich wyliczanie jako tych, w ktorych sie ma spora wiedze budzi
    podejrzenia, ze ktos jest jedynie uwaznym codziennym czytelnikiem GW i
    Onetu. Tak wiec rozdrobnij sie na konkrety. W "IT" lista - konkretna -
    oprogramowania, ktore umiesz obslugiwac tez by lepiej wygladala niz ten
    przyklad z baza. Takie przyklady sie opowiada na rozmowie bedac poproszonym
    o przyklad sukcesu.

    Uff. Nie wyzywam sie na Tobie, tylko chcac Ci pomoc proponuje Ci dokonac
    zmian w sposobie prezentowania sie, bo jesli i w innych CV/LM piszesz o
    sobie w takim stylu jak pod tym linkiem, to podstawiasz sobie noge. A jesli
    chodzi o to, gdzie Cie widze, to polityka/dziennikarstwo felietonistyczne
    (tylko ze z polityki da sie wyzyc, a z samych felietonow nie bardzo). Masz
    lekkie pioro - oby takze dobre retoryczne skille w realu - i duzy poziom
    egocentryzmu. Zapisz sie do odpowiedniej partii zgodnie z upodobaniami i
    zacznij sie udzielac, masz imho szanse sie wybic lokalnie.

    I.



Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1