eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjePraca tymczasowa-chorobowe-zas.macierzyńskiRe: Praca tymczasowa-chorobowe-zas.macierzyński
  • Data: 2007-11-06 18:56:44
    Temat: Re: Praca tymczasowa-chorobowe-zas.macierzyński
    Od: chasm <c...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On Tue, 06 Nov 2007 14:17:46 +0100, Any User <u...@a...pl> wrote:

    >>> To jest w ogóle OT, nie chcę więcej marnować czasu na taką rozmowę.
    >>> Podobnie zwrócenie przez Ciebie uwagi na chociaż/chociarz...
    >>> Wiesz, po tych kilku wypowiedziach można by zacząć tworzyć Twój profil
    >>> psychologiczny i uwierz mi, nie byłby kolorowy.
    >>
    >> Słusznie.
    >> Niepotrzebnie wdajesz się z nim w dyskusje.
    >> Nie warto.
    >> To kiedy kto ma dzieci to jego prywatna sprawa.
    >> Więc osobiste wycieczki do ciebie i zarzuty że masz dzieci kiedy zona nie ma
    >> typowej umowy o pracę,
    >> są zupełnie nie na miejscu i niestety źle świadcza o twoim rozmówcy.
    >
    >A ja się z Jotte wyjątkowo zgodzę - jeśli kogoś nie stać na dziecko, to
    >nie powinien go robić. To się nazywa odpowiedzialność. Odpowiedzialność
    >za konsekwencje swoich czynów.

    Jeszcze jedno - czy w którymś poście napisałem, że nie stać mnie na
    dziecko? Mam stałą pracę, na zarobki raczej nie narzekam..... Sam
    fakt, że mam wątpliwości, których póki co jeszcze mi w zus nie
    wyjaśniono i chcę by moja żoba otrzymała takie świadczenia, które jej
    przysługują zasługuje na potępienie ? Nie rozumiem w ogóle zejścia na
    rozważania egzystencjalne...

    Dajmy na to: w mieście są straszne korki, ja danego miasta nie znam,
    chcę dotrzeć z A do B - można jechać ulicą X, potem Y, i wskoczyć na
    Z by dostać się do punktu B ALBO pojechać ulicą YY, potem XX i ZZ a
    potem UU i dopiero do B, a ja mam wątpliwości, która z dróg jest
    bardziej optymalna i pytam mieszkańców danego miasta na
    pl.misc.samochody, którą drogą lepiej pojechać..... to zostanę
    posądzony o wyłudzenie, kombinowanie, zarzuci mi się, że niestać mnie
    na helikopter i kombinuję, którędy szybciej ?

    Paranoja......... Obudźcie się, świat jest nomalniejszy bez tych
    zarzutów......

    Przepraszam za OT, ale ... zupełnie jakbym śnił i to co piszą
    niektórzy tutaj jest jakąś chorą utopią.

    --
    chasm-Rafał

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1