eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjePoszukuje firmy... (troche narzekania, ale i powaznych pytan)Re: Poszukuje firmy... (troche narzekania, ale i powaznych pytan)
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.onet.pl!not-for-mail
    From: "W33" <w...@o...eu>
    Newsgroups: pl.praca.dyskusje
    Subject: Re: Poszukuje firmy... (troche narzekania, ale i powaznych pytan)
    Date: Thu, 24 May 2007 16:46:21 +0200
    Organization: Onet.pl
    Lines: 73
    Message-ID: <f348fq$b7e$1@news.onet.pl>
    References: <f315l7$lhr$1@news.onet.pl> <f31ako$vb$1@nemesis.news.tpi.pl>
    <f33b2f$fuv$1@atlantis.news.tpi.pl> <f33tu5$7gk$1@news.onet.pl>
    <f346jv$4vt$1@nemesis.news.tpi.pl>
    NNTP-Posting-Host: cpk154.neoplus.adsl.tpnet.pl
    X-Trace: news.onet.pl 1180017978 11502 83.31.216.154 (24 May 2007 14:46:18 GMT)
    X-Complaints-To: u...@n...onet.pl
    NNTP-Posting-Date: Thu, 24 May 2007 14:46:18 +0000 (UTC)
    X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2900.3028
    X-Sender: fKw347jVG+7tWeN7I8MIEQ==
    X-RFC2646: Format=Flowed; Original
    X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2900.3028
    X-Priority: 3
    X-MSMail-Priority: Normal
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.praca.dyskusje:207119
    [ ukryj nagłówki ]

    Użytkownik "Herakles" <h...@b...pl> napisał w wiadomości
    news:f346jv$4vt$1@nemesis.news.tpi.pl...
    >> Dlaczego uwazasz, ze wiesz kogo (o ile kogos w ogole) uwazam za gorszego?
    >> Ja tak napisalem?
    > Tak uważasz za gorszych tych co rozmawiają o seksie w pracy.

    Skoro wiesz to lepiej niz ja.... ciagle mi sie wydawalo, ze wiem co mysle.

    >> Napisalem, ze mecza mnie opowiadania (zwlaszcza w duzych biurach, gdzie
    >> slysza to wszyscy) o prywatnym zyciu. Mozesz tego nie rozumiec, ale nie
    >> oceniaj mojego prywatnego zycia, o ktorym nie masz zreszta pojecia :)
    > I mam nadzieję, że mieć nie będę.

    Tez mam taka nadzieje

    >> Hm, znow mnie oceniasz, chociaz mnie nie znasz. I tak na prawde nic o
    >> mnie
    >> nie wiesz, poza tymi paroma zdaniami nt. jakiej firmy szukam...
    > Więc się zastanów, czy to co opisałem nie jest kwintesencją tego na co
    > zwróciłem uwagę.

    Maslo maslane...

    >> Teraz z kolei mieszasz posty dwoch roznych osob. Szkoda, bo pisalismy
    >> troche o roznych rzeczach. Nie wspomnialem slowem o pieniadzach.
    > Dlatego odpowiedziałem pod postem drugiej osoby.

    Wrzucajac nas do jednego wora.. z czym ja sie nie zgodzilem.

    >> ... po co? Nie napisales nic, co wnioslo by choc troche do zalozonego
    >> tematu, a za to pojechales rowno po opiniach dwoch osob...
    > Pojechałem, bo tego typu nie lubię i już. W pracy spędzasz 1/3 dnia i nie
    > wyobrażam sobie człowieka, który powiedzmy po pół roku(chociaż to i tak
    > długo), nie otwiera się do innych osób. Taki człowiek z punktu widzenia
    > grupy jest całkowicie bezużyteczny(oczywiście jest to moje subiektywne
    > zdanie).

    I bardzo dobrze, ze zaznaczyles to na koncu - bo prezentujesz jakies
    ekstremum, ktorego ja nie mialem na mysli.

    > Powiem Ci taką Ciekawostkę, w firmach często ludzie między sobą rywalizują
    > w
    > sposób niezupełnie przyzwoity, wiesz, że bardzo rzadko rywalizują w ten
    > sposób osoby siedzące w tym samym pomieszczeniu, coś w tym musi być.

    To Twoja wiedza oparta na jakichs badaniach (chetnie poczytam), czy prywatna
    obserwacja?

    > Mam pytanie, jak koleżance spadnie książka na ziemię, to zanim ją
    > podniesiesz to się spytasz czy to jest jej książka, czy firmowa i jak
    > będzie firmowa to podniesiesz, a jak będzie jej to pójdziesz dalej?

    Nie bardzo rozumiem co to ma wspolnego z moim pytaniem na poczatku o firme z
    dobra atmosfera... ale podniosl bym ksiazke i nie zastanawial sie do kogo
    nalezy...

    > Szukasz firmy pełnej ....(daruję sobie określenie) w której powiedzenie,
    > że
    > się było w kinie na fajnym filmie(nie daj boże, że z żoną) jest czymś co
    > wywołuję półgodzinną grobową ciszę. Tam byś się czuł dobrze zgadza się?

    Nie wyobrazam sobie takiej firmy - jak juz wspomnialem powyzej zle
    odczytujesz moj post... wyolbrzymiasz, zupelnie zreszta niepotrzebnie
    prowokujac do dalszej dyskusji o niczym.
    Wiesz zapewne, ze istnieja ludzie z roznymi granicami prywatnosci i
    wystarczy to uszanowac. Stwierdzenie, ze "Pojechałem, bo tego typu nie lubię
    i już." chyba daje tez prawo "temu typowi" nie lubic tego co Ty
    prezentujesz?

    Pozdrawiam,
    W33


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1