eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjePolski programista w UK › Re: Polski programista w UK
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!feed.news.interia.pl!not-for-mail
    From: "Jackare" <j...@i...pl>
    Newsgroups: pl.praca.dyskusje
    Subject: Re: Polski programista w UK
    Date: Mon, 26 Feb 2007 15:07:04 +0100
    Organization: INTERIA.PL S.A.
    Lines: 32
    Message-ID: <erupdk$v0k$1@news.interia.pl>
    References: <erulhk$s2g$1@inews.gazeta.pl>
    NNTP-Posting-Host: vampir.opella.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="iso-8859-2"; reply-type=response
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: news.interia.pl 1172498676 31764 62.29.140.82 (26 Feb 2007 14:04:36 GMT)
    X-Complaints-To: u...@n...interia.pl
    NNTP-Posting-Date: Mon, 26 Feb 2007 14:04:36 +0000 (UTC)
    X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2900.3028
    X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2900.3028
    X-Priority: 3
    X-Authenticated-User: jacek.leszczuk % interia+pl
    X-MSMail-Priority: Normal
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.praca.dyskusje:202992
    [ ukryj nagłówki ]


    > Z tego wnioskuje, ze polski programista jedzie do UK by zdobyc
    > doswiadczenie ale napewnio nie by sie dorobic :)

    Jeszcze trzeba sobie zadać pytanie czy pieniądze to wszystko. "normalność"
    kraju i relacji, stabilność perspektyw, stabilność podatkowa, siła
    pieniądza - to też się liczy.
    Piszesz o prowadzeniu działalności. Nie każdy chce to robić - nie każdy ma
    'żyłkę' biznesmena. Są typy osób które są zainteresowane tylko i wyłącznie
    pracą u kogoś. Tak już jest i niejest to ani złe ani dobre.

    Mam koleżankę w Irlandii- jest architektem. W kraju zarabiala cieniutko, to
    fakt. Ale mówiła że jeżeli zostawało jej pod konieć miesiąca np 200 zł to
    bez zastanowienia wydawała je np na ciuchy, dajmy na to parę spodni. Tam,
    gdy zostaje jej 50 EUR ma dylemat. Może to wydać, może odłożyć. Mówi że
    odłożenie miesięcznei 50 Euro to w skali roku mozliwość wynajmu lepszego
    mieszkania lub zmiany samochodu. Tu w Polsce tego nie widziała - zarabiała
    mało, jej chłopak jeszcze mniej a uzberanych w ciągu roku drobnych sum nie
    wynikało nic więcej niż np mozliwość przedłużenia wakacyjnego wyjazdu o
    4dni.
    Jej perspektywy w Polsce ograniczała praca. Tkwiła w jakimś zaklętym kręgu z
    niskim wynagrodzeniem (ok 1600 zł z blisko 6 letnim doświadczeniem,
    nieregularnie płacone, okupowane harówą od 8 do 20 i koniecznością włożenia
    z własnego wynagrodzenia ok 300 zł w paliwo które przejeżdzała własnym
    samochodem w sprawach służbowych). Tam na początek dostała 2 tys Eur netto
    na miesiąc, jej chłopak 1700 (tu zarabiał ok 1000 zł jako elektronik-
    serwisant)
    Dołączyli do normalności w ciągu miesiąca. W Polsce mogłoby się to w ich
    przypadku nie zmienić latami.
    --
    Jackare

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1