eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjePo co wysylac CV skoro nikt z HR go nie czyta.Re: Po co wysylac CV skoro nikt z HR go nie czyta.
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news2.icm.edu.pl!newsfeed.ga
    zeta.pl!newsfeed.tpinternet.pl!atlantis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
    From: "fotech" <u...@p...onet.pl>
    Newsgroups: pl.praca.dyskusje
    Subject: Re: Po co wysylac CV skoro nikt z HR go nie czyta.
    Date: Thu, 15 May 2003 07:11:28 +0200
    Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
    Lines: 24
    Message-ID: <b9v7m9$fd5$1@atlantis.news.tpi.pl>
    References: <2...@4...com>
    NNTP-Posting-Host: users-c-nat.lama.net.pl
    X-Trace: atlantis.news.tpi.pl 1052975625 15781 80.48.37.4 (15 May 2003 05:13:45 GMT)
    X-Complaints-To: u...@t...pl
    NNTP-Posting-Date: Thu, 15 May 2003 05:13:45 +0000 (UTC)
    X-Priority: 3
    X-MSMail-Priority: Normal
    X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2600.0000
    X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2600.0000
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.praca.dyskusje:80492
    [ ukryj nagłówki ]

    > przedstawiam, a tych co tak nie robia uwazam za ......). No wiec slysze ze
    Pani
    > - jaka to nie wiem bo sie nie przedstawila (pierwszy zonk) - dzwoni w
    sprawie
    > rekrutacji dla jednego z wiodacych operatorow telefonii komorkowej (hmm,
    akurat

    Ludzie czytaja czytaja dniami i nocami, ale w niektorych sytuacjach zachodzi
    potrzeba szybko "kogos" znalezc. Wiec sie bierze stare odrzucone i wertuje.
    Szukali - kierowcy wywertowali, ze dawno pracy nie masz , to trzeba bylo
    ustalic, czy mozna Cie przekwalifikowac na kierowce :)
    A co do tego, co umieszczac a co nie umieszczac w CV, kilka razy mi sie w
    zyciu zdarzylo jechac 300km ( do stolicy) , zeby przeczytac na glos to, co
    od kilku miesiecy lezalo na biurku u potencjalnego pracodawcy.
    Raz w zyciu zaskoczono mnie pozytywnie, a mianowicie w ciagu jednej sesji
    rozmowy - godzine rozmawiala ze mna pani kadrowiec, a pozniej po 30
    minutach - Dyrektor handlowy, i o dziwo nie tylko niw zadawal tych samych
    pytan, ale znal odpowiedzi na nie - te ktore dawalem wczesniej i umial z
    nich skorzystac w czasie rozmowy... Ale to bylo BARDZO daleko od Warszawy :)

    Wojtek



Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1