SomebodySpecial wrote:
>
>> Jedna osoba ma być jednocześnie:
>> - specjalistą od Linuxa
>
> JAKIM SPECJALISTĄ ?? Żeby SKOMPILOWAĆ KERNELA to trzeba być specjalistą
> czy co ? W instrukcji instalacji Linuxa GENTOO kompiluje się kernela
> samemu...
> Ja bym to nazwał bardziej podstawową obsługą poleceń linii komend w
> linuxie...
>

Kompilacja kernela to nie tylko wpisanie w linii komend odpowiedniego
polecenia. To także wiedza co powinno być wkompilowane w jądro a co nie.
Wbrew pozorom wymaga to dużej wiedzy i doświadczenia. Jeśli
potrzebujecie kogoś kto potrafi obsługiwać linię komend to to napiszcie
a nie deklarujcie konieczność znajomości większości dystrybucji na
poziomie deweloperskim - bo to w praktyce oznacza umiejętność kompilacji
kernela *dowolnego* linuksa. Nie tylko Gentoo.

>> - specjalistą od Windows
>
> No jak się potrafi sieć skonfigurować, ustawić server, naprawić
> rozwalony system, grzebać w rejestrze (wiedzieć gdzie co w nim jest) i
> modyfikować system, konfigurować IIS, sieć, routing (w podstawowym
> zakresie) - to chyba już jest to jakaś znajomość...

To co podałeś wyżej to już poziom specjalisty. Ktoś kto ma taką wiedzę
może spokojnie przystępować do egzaminu MCP.


> Ale nadal nie jest to żaden specjalista. Po prostu zwykły POWER USER.

Power user i edycja rejestru? Ciekawe.

>
>> - specjalistą od serwerów webowych, PHP i SQL
>
> Umiesz czytać ? napisałem "PODSTAWOWEJ" kofniguracji Apache i MySQL. To
> znaczy instalacja, skonfigurowanie folderów, dodanie jakiś
> VirtualHostów, instalacja i konfiguracja niektórych zmiennych
> serverowych, PHP + rozszerzeń przez SSH. Myślę że to się chyba mieści w
> opisie "PODSTAWOWEJ" znajomości ?

Niebardzo.

>
>> - biegłym grafikiem
>
> OMG !! O czym ty mówisz !
>
> Czy PODSTAWOWA znajomość Photoshopa to znaczy że ktoś jest biegłym
> grafikiem ? To że potrafi zmieniać rozmiar obrazka, optymalizować,
> używać kilku filtrów, automatyzacji i wykonać podstawową obróbkę ma już
> znaczyć że jest Profesjonalnym grafikiem ??
>

Nie profesjonalnym a biegłym. Nauczenie się tego zajmie trochę czasu i
wymaga sporych zdolności manualnych. Sama wiedza o tym jakiego filtra
użyć to kilka miesięcy nauki.

>> - analitykiem
>> - specjalistą od reverse engineering w zakresie oprogramowania
>
> 1. A co w tym dziwnego ? Może ktoś potrafi bez problemu dojść do każdego
> miejsca w kodzie samodzielnie, bez zadawania żadnych pytań, patrząc
> tylko jak on działa ?? Osoba o której mowa akurat potrafi.

Jak ktoś coś takiego potrafi to zbiera dużą kasę w firmach
programistycznych. Jedna z pierwszych rzeczy których uczą programistów
to to że lepiej nie analizować czyjegoś kodu tylko napisać dany kawałek
jeszcze raz. Bo będzie szybciej i sprawi mniej problemów.

> 2. Czy trzeba być projektantem żeby projektować duże systemy ? NIE.
> Można być po prostu uzdolnionym w tym zakresie.
>
>> - projektantem aplikacji webowych
>
> Jak wyżej. Nie widzę problemu.

Nie za dużo tych uzdolnień? Projektowanie to coś czego uczą przez 5 lat
na studiach. I również wymaga sporej wiedzy na temat tego co jak się robi.


>> - biegłym programistą webowym.
>
> To chyba oczywiste jest akurat.
>
>> - programista baz danych.
>
> Czy znajomość SQLa na poziomie KWEREND które mają KILKANAŚCIE linii to
> już programista od baz danych ???? O czym ty mówisz ?? Programista baz
> danych to potrafi pisać całe PROGRAMY w języku bazodanowym...
> Programista PHP zna tylko kwerendy.

Program w języku bazodanowym to właśnie kwerenda. Czasem się doda do
tego jakąś wizualizację ale to się już robi w jakimś innym języku - PHP
czy WB. Prosta kwerenda to ma jedną linię. Jak ma kilkanaście lini to
jest już bardzo rozbudowanym zapytaniem i wymaga przynajmniej dobrego
zrozumienia działania baz danych.

>>
>> Jak się wyrobicie w 5 osobach to będzie dobrze. To co wypunktowałem to
>> sensowna lista etatów.
>> O ile niektóre role da się jeszcze jakoś połączyć (np: Specjalista
>> Linuxa i specjalista serwerów webowych, programista webowy i
>> programista baz danych) to inne wymagają tak dużej wiedzy że ich
>> połączenie z czymkolwiek z pozostałych jest marnowaniem zasobów - nikt
>> normalny nie będzie jednocześnie zajmował się reverse engineeringiem i
>> np. grafiką.
>
> Szkoda strzępić na klawiatury - patrz wyżej.

Gdybyś szukał pracownika na budowę to szukałbyś kogoś kto :
- umie postawić prostą ścianę
- umie tynkować (tynki fakturowe)
- kłaść płytki( także takie asymetryczne ale to przecież proste)
- malarza (w tym natryskowego)
- spawacza (wystarczy że umie pospawać barierki ale jescze nie wiemy czy
acetylen czy elektrody.)
- hydraulika (tylko plastikowe rurki)
- instalatora klimatyzacji
- ślusarza
- montera okien
- montera drzwi

i dziwiłbyś się że brak takich ludzi którzy to wszystko potrafią. I że
jeszcze ktoś zwraca Ci uwagę że twoje wymagania są idiotyczne, przecież
to wszystko to zakres budowlanki.