eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeczy warto pracować za 1.400 zł bruttoRe: O nadzwyczajnych kokosach belferskich
  • Data: 2008-08-21 15:06:08
    Temat: Re: O nadzwyczajnych kokosach belferskich
    Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W wiadomości news:g8jet0$m8t$1@nemesis.news.neostrada.pl Kviat
    <kviat@NIE_DLA_SPAMUfantastyka.com.pl> pisze:

    > Zapisy w KP mają właśnie za zadanie chronić ludzi, którzy nie potrafią.
    > Którzy nie mają szans samodzielnie wynegocjować z pracodawcą odpowiednich
    > warunków pracy.
    Uważam, że określenie "chronić" jest nieco przesadzone. KP po prostu
    definiuje czym jest stosunek pracy i jego strony oraz reguluje ich
    _wzajemne_ prawa i obowiązki. Podobnie istnieją przepisy dotyczące umów
    cywilno-prawnych, spółek różnego rodzaju itp. Normalna sprawa - w umowach są
    klauzule niedozwolone, pewnych rzeczy się zakazuje, inne nakazuje. Jak w
    każdej dziedzinie życia społecznego.
    I w tym sensie każdy akt prawny do czegoś tam zmusza, a nawet czymś tam
    najczęściej grozi. Stąd też gadaniana, że KP rzekomo odbiera ludziom prawo
    do decydowania o sposobie wykonywania pracy, swobodzie kształtowania umów to
    infantylne bajki.
    Prawo takie istnieje w zdecydowanej większości cywilizowanych krajów zaś
    gadanina, że to nie dowód, że to jest dobre nie ma żadnego znaczenia (pominę
    tu wykazywanie dlaczego tak jest).

    >> - różnica jest tylko taka, że obecnie prawo zmusza pracownika do
    >> kombinowania, jakby tu nie dostać umowy o pracę.
    > To, że KP nie jest idealny jest oczywiste.
    Żadne prawo nie jest i nie będzie idealne. Co to w ogóle znaczy? KP reguluje
    podstawowe zasady stosunku pracy, którego strony dzieli elementarny i
    niemożliwy do wyeliminowania antagonizm, a w jego ramach zasadniczy
    element - zależność zwierzchnik-podwładny. Nie da rady zrobić tak, żeby obie
    były w pełni zadowolone. Poza tym KP to tylko cześć prawa pracy,
    podstawowa - ale tylko część. Wiąże się z nią cały szereg innych aktów i
    nonsensem jest rozpatrywanie go wybiórczo i w oderwaniu od całego systemu.

    --
    Jotte

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1