eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeNietypowa oferta...Re: Nietypowa oferta...
  • Data: 2005-04-28 14:48:43
    Temat: Re: Nietypowa oferta...
    Od: Krzysztof Szm <k...@e...strefa.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik Marek napisał:

    > Witam
    >
    > Staram sie rozkręcić własny interes. Ale mam świadomość że nie znam sie na
    > wszystkich sprawach związanych z prowadzeniem własnej działności a nawet nie
    > mam czasu wszystkim sie zajmować. W końcu każdy powinien zajmować się tym na
    > czym sie dobrze zna. Dlatego chciałbym &#8222;zatrudnić&#8221; osobe która zajeła
    by się
    > stroną organizacyjną takiej działalności oraz pozyskiwaniem nowych klientów
    > (lub jakąś formą reklamy). &#8222;Zatrudnić&#8221; w cydzysłowiu, dlatego że w
    początkowym
    > okresie jedyny zarobek tej osoby byłby związany z % od załatwionych zleceń co
    > z kolei związane by było z tym że przez pierwsze 2-3 miesiące mogło by nie być
    > żadnych pieniędzy. Ale...
    > ...mój produkt ma dość małą konkurencje. Na polskim rynku praktycznie nie ma
    > swojego odpowiednika. Na świecie kilku producentów stara sie wprowadzić tą
    > technologie (z pozytywnym skutkiem). Osobiście uważam że ma ona sporą
    > przyszłość sztuką jest tylko sprzedać wykonane za jej pomocą produkty.
    > Moje pytanie brzmi czy wogóle znajde chętne osoby do takiej formy współpracy,
    > czyli początkowej pracy za darmo z perspektywą późniejszych dobrych zarobków.
    > Czy bardziej się opłaca komuś siedzieć w domu przez kilka miesięcy i szukać
    > pracy niż zaryzykować? Nie szukam osób z wielkim doświadczeniem, mogą być nawet
    > bez. Bardziej sie dla mnie liczą cechy takie jak pracowitość, uczciwość,
    > ambicja, pomysłowość. Nie ukrywam że mile widziani by byli nawet studenci V
    > roku po kierunkach ekonomicznych.
    >
    > Pozdrawiam
    > Marek
    >
    Tak czytam te wszystkie wypowiedzi i stwierdzam, że jeśli ma sie ciekawy
    pomysł na rozwinięcie własnego interesu to najlepiej zrobić wszystko,
    żeby dopiąć całość we własnym zakresie. W 1993 r zakładałem swoją firme
    i tez prosiłem o pomoc wielu pseudoprzyjaciół którzy zamiast pomagac
    liczyli moje potencjalne zyski. Stwierdziłem więc, że najlepiej dojść do
    wszystkiego samemu bo wtedy nie ma się żadnych zobowiązań, długów
    wdzięczności i tym podobnych późniejszych problemów natury formalnej.
    Może taka forma przedłuża całą procedurę ale na starcie nabywasz
    doświadczenia we wszystkim tym co w przyszłości może Ci sprawiać
    problemy, załatwiasz sam ale i zyski masz tylko i wyłącznie dla siebie a
    wszyscy inni chętni do pomocy niech sie bujają bo jak trzeba pomóć to
    nie ma nikogo a do podziału zysku są wszyscy. Sorry za tak pesymistyczne
    podejście do sprawy ale ja to juz przećwiczyłem na własnym organiźmie.
    Jak masz ochote to sie odezwij na GG 2233128 mogę pomóc jeśli tylko
    będę kompetentny.
    Życzę powodzenia 3maj się
    polonus
    albo wpadnij na http://www.forumpolonijne.go.pl

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1