eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeNie psujcie rynkuRe: Nie psujcie rynku
  • Data: 2004-08-18 07:51:39
    Temat: Re: Nie psujcie rynku
    Od: Catbert <virtual_banana_spam@spam_wp.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On 8/18/2004 12:10 AM, Paszczak wrote:
    > Gwozdecki <g...@w...pl> wrote:
    >
    >>Powiedz mi ktory pracodawca nie zaniza stawek? Ja znam mnustwo pracodawcow
    >>ktorzy zanizaja stawki i maja w dupie to czy Ci sie podoba czy nie.
    >
    >
    > Kiepscy pracodawcy. Źle opłacany i poniżany pracownik nie będzie pracował
    > wydajnie i nie przyczyni się do rozwoju firmy. Jeśli pracodawca jest
    > rozsądny, to poszuka złotego środka pomiędzy wynagrodzeniem pracownika tak,
    > żeby był szczęśliwy a ograniczaniem wydatków firmy.
    >
    > A jeśli pracodawca ma kompleksy i chce pokazać 'co to on nie może', to
    > długo nie pociągnie.

    Jest szereg czynników, od których zależy sukces/porażka pracodawcy -
    znam takiego, który manipulacje i walenie w rogi pracowników doprowadził
    do perfekcji (np. w czasie negocjacji wynagrodzenie było kwotą netto, w
    umowie pojawiało się jako kwota brutto) - jednakże ze względu na
    przedmiot działania (monopolistyczna pozycja na rynku) nie szedł z
    torbami, pomimo znacznej rotacji kadr.

    Sprawa nie jest tak oczywista, że mozna ja opisac prostymi relacjami -
    szybka wymiana pracownika jest mozliwa na budowie - w przypadku
    wysokokwalifikowanego specjalisty nie jest to takie łatwe.

    Sam jestem przykładem osoby uważającej się za niezbędną dla firmy - z
    dużymi oczekiwaniami. Osoba taka jest firmie potrzebna na etapie
    rozwoju, tworzenia struktury i budowania dobrych relacji z klientami -
    po kilku latach takie osoby są usuwane lub same sie zwalniają - i co
    ciekawe zwykle z pożytkiem dla nich samych.

    Kluczem do sukcesu jest własna firma i zarabianie pieniędzy przed ich
    wydawaniem - taki cel powinien przyswiecać każdemu, kto chce osiągnąć
    finansową niezależność - nawet, jeżeli ma to trwać 5 czy 10 lat. Czas i
    tak upłynie.

    PZdr: Catbert

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1