eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeMotywacja na rozmowieRe: Motywacja na rozmowie
  • Data: 2004-12-19 21:27:35
    Temat: Re: Motywacja na rozmowie
    Od: "majkel" <m...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    Użytkownik "Immona" <c...@W...com.pl> napisał w wiadomości
    news:cq42id$8bh$1@nemesis.news.tpi.pl...
    >
    > Użytkownik "Mo" <l...@g...nie-smiec> napisał w wiadomości
    > news:cq419j$3bh$1@inews.gazeta.pl...
    >> Ktoś (m...@p...onet.pl, a któżby!) wyklepał:
    >
    >> Mnie też się tak zdaje. Niestety często pracodawca wybierze kogoś, kto
    >> "już wszystko ma", nie patrząc na to, że osoba bardziej zmotywowana, może
    >> się tego b. szybko nauczyć i lepiej sprawdzić na stanowisku.
    >>
    >
    > To ma sens. Jesli osoba, ktora juz wszystko ma, przychodzi do firmy
    > dlatego, ze to, co by tam robila interesuje ja i pozwalaloby sie spelniac,
    > a nie dlatego, ze potrzebuje w jakikolwiek sposob zarobic kase, to na
    > stanowiskach wymagajacych kreatywnego zaangazowania moze sie dobrze
    > sprawdzac - lepiej, niz ktos, kto potrzebuje po prostu kasy i jak juz
    > dostanie posadke, to bedzie robil wymagane minimum nie pozwalajace go
    > wywalic, ale nie bedzie sie czul w obowiazku dostarczac pomysly i miec
    > inicjatywe. Ja np. bez problemu moglabym poprzestac na "zawodzie" zony i
    > nic by mi nie brakowalo materialnie (choc bez luksusow) i na rozmowie
    > kwalifikacyjnej szczerze to powiedzialam. Spodobalo sie. Wczesniej sie nie
    > spodobalo gdzie indziej - gdzies, gdzie jak sie pozniej dowiedzialam,
    > firma mimo atrakcyjnego "wygladu" ma klopoty z terminowym placeniem
    > pensji. Wiedzieli, ze po pierwszym opoznieniu zerwalabym umowe, mialabym
    > sile i ochote na wyegzekwowanie tego, co nalezne i bym ich olala, a oni po
    > miesiacu by musieli szukac kogos innego.
    > Z kolei rozpaczliwa motywacja "przezyc" jest bardzo przekonujaca w
    > przypadku prac, gdzie placa jest zalezna od wynikow, czyli wszelkie
    > przedstawicielstwa handlowe i sprzedawanie.
    Ja sie np. spotkalem z sytuacja gdzie znajomy dostal prace m in. dlatego ze
    ma zone i 3 letna corke (on ma teraz 24 lata), pomimo ze nie byl najlepszym
    kandydatem jezeli chodzi o ukonczony kierunek studiow i doswiadczenie
    zawodowe. dodam ze firma inwestuje w swoich pracownikow (szkolenia,
    bezplatne lekcje, basen sauna). Mysle ze jezeli firmie zalezy na dobrym
    pracowniku i jezeli zdecyduje sie w niego zainwestowac to wlasnie motywacja
    ma tutaj duze znaczenie....


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1